H.M.S. Warspite 1:350

Zestawy, relacje z budowy, galerie ukończonych modeli, porady i problematyka modelarstwa szkutniczego.

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Rhayader » środa, 24 kwietnia 2013, 19:31

daru65 napisał(a):Super!A te ucha to z czego?

Do mocowania olinowania używam elementów z TEGO zestawu

donalyah00 napisał(a):Czy mógłbyś wstawić zbliżenia już pomalowanych nitów na burtach? Jakby się dało jeszcze przed brudzeniem

Bardzo proszę :D (po kliknięciu duże)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

donalyah00 napisał(a):Ile z prezentowanych szczegółów pochodzi z zestawu Pontosa a ile zostało dodanych przez Ciebie?

Prawie wszystko to pontos. Przewody parowe w kominie i nity, to na razie moje dodatki. Wszystko wychodzi 'w praniu' gdy coś mi wpada w oko ze zdjęć. W planach jest 'pergola' na mostku, może jakieś dodatkowe wyposażenie.
Sytuacja zmienia się dynamicznie :mrgreen: właśnie przemalowałem nadbudówki, bo oczywiście były błędy w schematach, z których korzystałem.
Janusz
Galerie

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rhayader

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez donalyah00 » czwartek, 25 kwietnia 2013, 09:20

Dziękuję pięknie za duże fotki (i ich ilość)! Wygląda to naprawdę nieźle. Czy mógłbyś jeszcze podać rozmiar nitów, które zastosowałeś? Widziałem, że Archer ma w swojej ofercie także imitacje spawów - można się bawić! :)

Pergola na mostku wydaje mi się dobrym pomysłem - coś co dodatkowo ożywi i tak już super zdetalowany model.

Widzę też na zbliżeniach, że udało się choć trochę zgubić grubość naklejanego pokładu. Bardzo jestem ciekaw finalnego efektu (po zamontowaniu kompletu drobnicy pokładowej). Trzymam kciuki za ciąg dalszy budowy!
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 907
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 13:54
Lokalizacja: WRO

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Rhayader » czwartek, 25 kwietnia 2013, 21:37

Nity są zapewne mocno przeskalowane, ale nie wiedziałem czy mniejsze nie znikną pod farbą. U Archera są one podane w calach i tak naprawdę zamawiając nie miałem pojęcia jak to będzie się przedstawiało w skali na modelu.
Wykorzystałem dwa zestawy:
- 88015 - to te większe położone wertykalnie wzdłuż wzmocnień na kadłubie.
- 88014 - pozostałe, w dwóch rodzajach odległości pomiędzy nitami, rzadsze w poziomie i gęstsze w pionie.
Inne, na które warto zwrócić uwagę to 88024, 88026, 88028, 88031, 88076 może jeszcze 88016 choć te już chyba zbyt duże na 1/350
Jest jeszcze zestaw 88001 zawierający 3 rodzaje nitów z zestawów 88014/15/16

Starałem się już na początku obniżyć plastikowy pokład, scinając trochę jego mocowania w burtach, tak by się mocniej zagłębił. Tam gdzie są burty pomogło, na śródokręciu, gdzie ich nie ma grubość zasłonią osłony przeciwodłamkowe (mam nadzieję).

donalyah00 napisał(a):Trzymam kciuki za ciąg dalszy budowy!

Bardzo dziękuję, będzie mi to potrzebne :D
Janusz
Galerie

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rhayader

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Rhayader » sobota, 27 kwietnia 2013, 15:45

Nie mogłem odmówić sobie przymierzenia :mrgreen:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Janusz
Galerie

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rhayader

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez spiton » sobota, 27 kwietnia 2013, 16:10

Idziesz jak burza !! Na zbliżeniach wygląda bardzo fajnie.
Mam takie pytanie. Czy nie kusi Cie, żeby ten pokład czymś pomalować, żeby był bardziej gładki ?
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Rhayader » sobota, 27 kwietnia 2013, 19:16

Co masz na myśli? :?
Pokład dostał jedną warstwę lakieru, dostanie jeszcze jedną, później jakieś delikatne oleje...
Janusz
Galerie

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rhayader

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez rollingstones » sobota, 27 kwietnia 2013, 20:37

jest moc - dawaj dalej
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Jedrek » niedziela, 28 kwietnia 2013, 11:49

niezłe tempo! :)
Jedrek
 
Posty: 206
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 18:15

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez spiton » niedziela, 28 kwietnia 2013, 12:03

Rhayader napisał(a):Co masz na myśli? :?
Pokład dostał jedną warstwę lakieru, dostanie jeszcze jedną, później jakieś delikatne oleje...

Ta taki luźny pomysł tylko. Pomyślałem sobie, że może fajnie myłoby taki pokład polakierować, żeby stwardniał i go przeszlifować. Żeby był bardzie gładki. Ale do tego trzeba by mieć kawałek "starego" pokładu na próbę. A nikt chyba nie ma kawałka starego pokładu na testy ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez donalyah00 » niedziela, 28 kwietnia 2013, 23:19

Dzięki wielkie za podanie numerów użytych zestawów Archera. W połączeniu z fotkami Twojej Warspite to dobry punkt odniesienia do dobrania i ew. zastosowania owych nitów.
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 907
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 13:54
Lokalizacja: WRO

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Alex976 » poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 16:50

Nic dodać nic ująć
nie lubię pigwy i malin
Obrazek
Avatar użytkownika
Alex976
 
Posty: 1682
Dołączył(a): wtorek, 1 stycznia 2013, 18:08

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Rhayader » poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 19:50

Jedrek napisał(a):niezłe tempo!

spiton napisał(a):Idziesz jak burza !!


W tej stoczni nie ma miękkiej gry, kto się opi @#$% ląduje za bramą :lol:

spiton napisał(a): A nikt chyba nie ma kawałka starego pokładu na testy


Sam pokład jest odrysowany na bazie prostokąta (zdjęcie na 1 stronie), więc po jego wycięciu zostały całkiem spore skrawki.
Można by się pobawić, ale sądzę, że dobrze, iż nie jest gładki. Przez to wash będzie miał się gdzie podziać i powpływa pomiędzy deski. Chyba.

donalyah00 napisał(a):ew. zastosowania owych nitów.


Jestem zadowolony z efektu. Jeszcze trochę nałożę ich na działa.

Napotkałem kilka problemów i mam prośbę do Kolegów o poradę, sugestie.

1. wzdłuż pokładu śródokręcia pontos każe nakleić paski blaszki nazwane przez niego - spurnwater. Samo naklejenie już zmusiło do szpachlowania, bo blaszka była zbyt szeroka i wystawała poza obrys pokładu.

Obrazek

Ale nie w tym rzecz. W tym miejscu należy zamocować fototrawione bariery przeciwodłamkowe, których plastikowe odpowiedniki pontos kazał usunąć. No to usunąłem. Od bariery wzdłuż pokładu odchodzą wewnętrzne wzmocnienia, które kończą się na wspomnianym wcześniej 'spurnwater' (czerwone strzałki).
Jak zwykle ze zdjęć nic jednoznacznie nie wynika, ale zaryzykuję stwierdzenie, że bariera powinna być mocowana na końcu pokładu (zielone strzałki), a jeśli tak, to wewnętrzne wzmocnienia nie będą się z nią stykały (żółte strzałki).

Obrazek

Można zamocować barierę od wewnętrznej strony spurnwater, wtedy wewnętrzne kawałki ładnie się z nią złączą, ale...
- na zewnątrz zostanie taki okap ze spurnwatera

Obrazek

- działa nie będą miały szansy na jakikolwiek obrót

Obrazek

Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem jak poradził sobie z tym producent blaszek. Zacząłem oglądać zdjęcia testowe blaszek na modelu, zdjęcia wykonanych przez nich modeli reklamujących te blaszki; a jakże, poradzili sobie....w ogóle tego nie montowali, zostawili plastikowe :?

2. Na nadbudówce rufowej należy przykleić trzy elementy. Na środkowym będą namierniki do p-lotek i to tak zostanie, choć na chłopski rozum, to podłoga powinna być dużo niżej. W środku pozostałych dwóch też coś powinno być, ale co? Dalmierze? Zapewne podobne konstrukcje były na innych angielskich okrętach, macie jakieś pomocne zdjęcia?

Obrazek

3. Kabina musi być przezroczysta i nie z plastiku. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to próbować kombinować coś z fototrawionych siatek, ale może są inne patenty.

Obrazek

Pomożecie? :mrgreen:
Janusz
Galerie

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rhayader

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez donalyah00 » wtorek, 30 kwietnia 2013, 00:21

Rhayader napisał(a):Pomożecie? :mrgreen:

Spróbujemy! :P

Rhayader napisał(a):Jak zwykle ze zdjęć nic jednoznacznie nie wynika, ale zaryzykuję stwierdzenie, że bariera powinna być mocowana na końcu pokładu (zielone strzałki), a jeśli tak, to wewnętrzne wzmocnienia nie będą się z nią stykały (żółte strzałki).
...
Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem jak poradził sobie z tym producent blaszek. Zacząłem oglądać zdjęcia testowe blaszek na modelu, zdjęcia wykonanych przez nich modeli reklamujących te blaszki; a jakże, poradzili sobie....w ogóle tego nie montowali, zostawili plastikowe

Może te fotki pomogą (druga jest duża dość)...
foto1 i foto2

Jak dla mnie bariera była mocowana na samej krawędzi pokładu. Chyba sztukowałbym jej wzmocnienia, tak aby otwory w pokładzie były syte i bariera solidnie wsparta ;o). Faktycznie Pontos na fotkach w instrukcji do swojego zestawu oraz w wątku ma mw.com pominął ten element... :roll:

Co do Walrusa to zdecydowanie zaszpachlowałbym wszystkie linie podziału na jego powierzchni - w skali 1:350 praktycznie nie ma szans aby cokolwiek takiego było widać na modelu. Do kabiny podszedłbym dwojako - najpewniej zamalowałbym ją na czarno i nakleił obramowanie z pasków kalki w odpowiednim (lub zbliżonym - skala) kolorze albo próbował rzeźbić+polerować z kawałka przezroczystego tworzywa wklejonego w miejsce osłony. Obramowanie w tym wypadku również z kalek. Zabawę z fototrawioną siatką i zalewaniem szyb clearfixem raczej odpuściłbym sobie - w moim odczuciu uzyskany efekt zupełnie nie jest wart czasu nad nim spędzonego.
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 907
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 13:54
Lokalizacja: WRO

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Soris000 » wtorek, 30 kwietnia 2013, 01:05

Jeśli chodzi o Walrusa, to to jest najprostsze rozwiązanie:http://www.mojehobby.pl/products/HWS-WALRUS.html.
Może jeszcze gdzieś jest do dostania.
Albo spróbować odlać kadłub z przezroczystej żywicy, po zabiegach, o których wspominał powyżej Marek.

Edit:
Sprawdź tutaj :http://dosklejania.pl/samoloty/1-350/hws-walrus-aircraft-6pcs-box-trumpeter-06251-1-350
http://www.mojswiatmodeli.pl/pl/p/HWS-WALRUS,-skala-1350,-Trumpeter-06251/9505
http://ibg.com.pl/pl,trumpeter-06251-1-350-hws-walrus-aircraft-6pcs-box,3,33,36,93,7181.html#.UX8L2EpnNGQ
Avatar użytkownika
Soris000
 
Posty: 1405
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 13:18
Lokalizacja: Sopot

Re: H.M.S. Warspite 1:350

Postprzez Rhayader » czwartek, 2 maja 2013, 18:40

donalyah00 napisał(a):Jak dla mnie bariera była mocowana na samej krawędzi pokładu.

I tak też zamierzam ją zamocować

Soris000 napisał(a):Jeśli chodzi o Walrusa, to to jest najprostsze rozwiązanie

W ostateczności wydam 30zł za jednego Walrusa, aczkolwiek niechętnie... :mrgreen:
Janusz
Galerie

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rhayader

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkutnicze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość