Dłubanie przy modelu zacząłem wczoraj chwilę po przyjeździe z zawodów w Koszęcinie gdzie ów model wygrałem
Skala nietypowa więc dodatków brak wszystko trzeba robić samemu bo model zbyt bogaty w szczegóły nie jest. Kokpit jest dla mnie nie do przyjęcia, producent przedstawił go jako klocek mający przypominać fotele oraz naklejkę na tablicę którą należy wyciąć z instrukcji, tak więc zacząłem robić swój. Jest już prawie kompletny brakuje tylko konsoli z drążkami oraz przełączników. (jakieś pomysły jak je wykonać ? ) Kabinka jest malutka bo tylko 2,5cm na 1,5cm, wykonana z żółtej płytki hips, fotele natomiast to zlepek balsy, plastiku i taśmy a po malowaniu dostanie jeszcze miedź i igły lekarskie. Z modyfikacji chcę jeszcze dorobić mechanizm składania skrzydeł oraz poszerzyć osłonę przyrządów bo jest za wąska o 3 mm i nowa tablica nie będzie pasować. Mam nadzieję że wam się spodoba, zapraszam do komentowania.
Na spodzie było tyle szpachli że bałem się tego ruszać więc tam nic nie robiłem. Kabina jest już w ok. 60% gotowa, muszę dodać drążki, przepustnice, HUD/Celownik, instlację za fotelami i podmalować gdzieniegdzie. Wsyzstkie wyświetlacze, zegary itp. narysowałem w corelu i druknałem na papierze fotograficznym. Wczoraj dostał preshading i kolory kamuflażu. Misja na dziś to rozjaśnić górny szary, pomalować nos na czarno, natarcie i komory hamulców aero, oraz poprawić niebieski bo mam odbitego palucha 
