No proszę wyrosła mi Fokkerowa konkurencja

.
Tak na prawdę cieszę się oglądajac twój kolejny model.
Trudno mi ocenić jakość, bo siedzę ta gdzie latają żurawie, bociany a na wodzie grasują bobry i mam do dyspozycji tablecik z kiepskim zasięgiem.
Mogę się opierać na zdaniu naszych kolegów. Jak oni chwalą to i ja też. Z tego co widzę to postęp znaczny. Czy następny też będzie szmatopłat?
Moim zdaniem warto założyć warsztat, wtedy na bieżąco można coś podpowiedzieć i model będzie ładniejszy.
Adam.
PS, czy nie byliśmy sąsiadami na Fieście?