Ponieważ Spitonowi zarzuciłeś , że mógłby się odzywać bardziej kulturalnie gdy on użył jedynego sposobu , żeby w końcu do Ciebie dotarło o co chodzi, ja postaram się napisać w sposób bardziej kulturalny, aczkolwiek nie mniej krytyczny.
Kiedyś twój mentor Grzegorz2107 napisał, żeby oddzielić model od twórcy . Ja jak pisałem to wielokrotnie tego nie potrafię. Dlatego ocenię tak model jak i Ciebie i Twój warsztat nie wiadomo dlaczego nazwany testowy . Myślę , że po dwóch relacjach średnio po 32 strony i siedmiuset postach Twojego autorstwa już można.
Model
Tak udało się z wielką pomocą innych zrobić model , który jakościowo jest modelem lepiej wykonanym niż Sabre.
Ma pewne elementy , lepsze, inne gorsze. Jakiś postęp w zakresie samego modelarstwa jest . I tyle w temacie modelu.
Fotki pierwotne były słabe, te są lepsze. Dlaczego nie piszę o tym co poprawić , a co źle o tym niżej.
Osoba i relacja.
32 strony relacji dotyczącej budowy stosunkowo prostego samolotu. Łącznie kilkaset porad ( także moich ) udzielonych bezinteresownie przez innych modelarzy. Bez których jak ktoś dosadnie napisał Solo nie trafiłby prawdopodobnie samodzielnie do toalety. Rad których chyba mało kto na forum tylu nie dostał. Co w zamian ?
Kompletnie nic. W dalszym ciągu totalnie egoistyczna rzekłoby się SOLOWA postawa kogoś kto cały czas żyje w przekonaniu, że świat się kreci wokół niego. I wszystko co ludzie piszą w ramach porad jest adresowane tylko do niego.
Dlatego nie zaskoczyło mnie , że zamiast zwykłego słowa " DZIĘKUJĘ ZA UDZIELONE PORADY" przeczytałem wpis
Solo napisał(a): Co do sposobu prowadzenia warsztatu: mam nadzieję, że kolejne (TIE Figfter i RF-5F) będą zawierać mniej niepotrzebnych dyskusji, a znacznie więcej[flash=] konkretnych pytań[/flash].
Jego pytań. Dalej będę pytał . Dalej będę forum traktował wybiórczo. Dalej nic nie dam od siebie , a dalej będę oczekiwał pomocy od innych , a jak nie to ich będę obrażał. Tylko wtedy gdy coś mi będzie potrzebne będę pytał. I znowu , jak zawsze to co mi będzie wygodnie będę ignorował i nie podejmował dyskusji. Liczę się tylko JA. Pożytku dla forum i dla innych początkujących z tych relacji niestety raczej nie będzie.
Żeby kolejnym niedowiarkom pokazać , że tak się myśli i dalej będzie robić zacytuję fragment dyskusji kończącej sklejane Crusadera
Maxek napisał(a):Solo napisał(a):To będzie F-5 z AFV 1/48 i mam nadzieję, że będzie bardziej udany.
Ten model można porządnie zbudować w trzy dni i w 3 strony wątku. Mam nadzieję, że uda Ci się tego dokonać.
Solo napisał(a):Mam szczerą nadzieję, że będzie to trwało znacznie dłużej.
Proces tworzenia modelu to dla mnie ogromna frajda.
I na koniec kolejny kwiatek
Solo napisał(a):Dziś szukałem [flash=]mojego[/flash] "Starego" tematu, czyli Powrót do modelarstwa po kilkunastu latach.
Było tam mnóstwo fajnych informacji, przydatnych dla [flash=]mnie.[/flash]
Ale temat zniknął.
Z tego co pamiętam, jakiś czas temu był w dziale dla początkujących, a teraz nie ma go nigdzie.
Gdzie on jest?
Czy został przeniesiony (jeśli tak to gdzie), czy też może usunięty (jeśli tak, to dlaczego?).
Znowu dla mnie nie dla innych. Potem już jest pisane dla innych , ale to w geście rozpaczy, bo wątek zginął. I dobrze
Mnie tez długo się wydawało, że początkującemu trzeba pomóc.I długo trwało zanim doszedłem , że to nie ma sensu osobom takim jak Solo pomagać . Innym tak . Nie jemu. Zastanawiam się tylko ile czasu innym zejdzie na dojściu do podobnych wniosków, że każde kolejne zabieranie głosu w przedmiocie Solowego modelarstwa tylko zwiększa prawdopodobieństwo na dalsze długie męczące relacje i brak zmiany postawy SOL-a na forum i jego postawy wobec innych.
Tyle w temacie SOLO - wego modelarstwa .Ja takiej postawie mówię NIE