F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

[merlin_PL]

To napisałeś :

merlin_PL

Chyba powinieneś go rozstrzelać, albo przynajmniej klejem otruć!

Merlin, sugerujesz ze miejsce Solo jest w jakimś gettcie albo innym miejscu odosobnienia?

Merlin.

Sugeruje Ci zabicie lub umieszczenie go w gettcie z bardzo prostego powodu. Nikogo tak jak Ciebie nie uwierają jego warsztaty i posty.

Facet . Weź i przeczytaj nieraz co sam piszesz. Super logika Twojego myślenia . Jak komuś się nie podobają jego posty to go zabijam , albo zamykam w getcie . Jest to to wyłącznie Twoja logika i ty ją zaproponowałeś w swoich przytoczonych prze ze mnie wyżej postach . Nie ja.
I nie odwracaj kota ogonem, bo w twojej głowie taki sposób myślenia się stworzył. Jak jeszcze coś równie logicznego wymyślisz daj znać.

Twoja logika jest jak w dowcipie :

Przychodzi chłop do lekarza i lekarz mu pokazuje kwadrat i pyta :
- Co to jest ?
- Goła baba
Lekarz mu pokazuje trójkąt i pyta :
- Co to jest ?
- Goła baba
Lekarz mu pokazuje kółko i pyta :
- Co to jest ?
- Goła baba
Lekarz do niego :
- Wy to chyba erotoman jesteście ?
- Ja erotoman , a kto mi te świństwa pokazuje ?

Starczy tego off topu . A nuż się jakieś w końcu sklejanie zacznie

[Gondol Jerzy]

Merlin.
Za logikę to się lepiej nie zabieraj bo z tego co piszesz nie wynika byś się o nią otarł a nawet stał w pobliżu.

Jedyne co muszę przyznać to to, że faktycznie się z tym rozstrzeliwaniem, truciem i zamykaniem gdziekolwiek zapędziłem.
Wyraźnie widać, że pojęcia takie jak "sarkazm" nie wszystkim są znane, a rada taka jak ta mogłaby być odczytana jako bardzo dobre rozwiązanie i co więcej wcielona w życie! I jak nic odsiadka za podżeganie!

Nie wypada jednak kończyć tak pesymistycznie, więc może już bez sarkazmu, bez głupich tekstów które jak widać ktoś może odebrać poważnie, napisze tak:

"Facet" weź się może odpierdziel od tego Sola. Nie podoba ci się chłop? Nie musi. Nie podoba ci się warsztat? Też nie musi.
Przestaniesz jęczeć, to może doczekasz się sklejania na 5 stronie.
Czego wszystkim życzę.

[piotr dmitruk]

Hola, hola, Panowie, odetchnijcie głęboko, proszę.

[Solo]

Zacząłem od fotela. Pierwszy fotel z blaszkami i w ogóle.
To co widać poniżej, to fotel bez pasów i bez jakiegokolwiek brudzenia i zużycia, które dodam później.
Z nieznanych mi przyczyn AFV w miejscu poduszki oparcia fotela zostawiło pustą wnękę, więc sam ją dorobiłem jak umiałem, a umiałem źle.
Hmmm, wyszło jak widać (poduszkę zrobiłem z "plastelinki"), więc chciałbym ją poprawić. Nie wiem tylko z czego ją dorobić: z papieru, materiału? Z czego byłoby najwygodniej?
No a reszta fotela jest nawet fajna.

[Sherman]

(poduszkę zrobiłem z "plastelinki")

a pomyślałem że z gumki chlebowej.

[Frosty]

(poduszkę zrobiłem z "plastelinki")

a pomyślałem że z gumki chlebowej.

Kolejny k****a merytoryczny i pomocny.


A ty Solo, smierdzący leniu, zamiast czekać, aż ktoś znów coś poda na tacy przeglądnij to cholerne forum - może znajdziesz rozwiązanie: viewtopic.php?f=12&t=13419&p=167966&hilit=poduszk%C4%99#p167966

Dzieckiem jesteś żeby ci guzik "szukaj" wskazywać?

[Solo]

Frosty, z łaski swojej, weź się nie odzywaj jak nie umiesz odezwać się jak człowiek, co?
Naturalnie, że znam ten wątek i śledziłem go z uwagą, ale nie zastosuję tej metody, bo nie mam takich płyt z poli i nie planuję ich specjalnie kupować, chyba że przy okazji większych zakupów.
Tak więc teraz pytałem o pomysły z czego zrobić takie oparcie, biorąc pod uwagę materiały jakie mogę znaleźć w domu.
W międzyczasie wymyśliłem, że spróbuję wyciąć takie oparcie z filcowej podkładki pod nogę od stołu lub coś w tym stylu.
Po pomalowaniu może fajnie wyglądać.

[xmald]

Możesz spróbować przy pomocy wikolu. W miejsce twojej poduchy wlej go trochę - będziesz potrzebował kilku cienkich warst żeby była wypukła i kiedy klej jest jeszcze odrobinę elastyczny możesz tępą stroną skalpela zaznaczyć przeszycia - ja tak robię w szmatopłatach. Metoda ma tą zaletę, że wikol łatwo jest usunąć jak coś pójdzie nie tak...
Ostatnie kilka dni to forum strasznie kiepsko działa...

[Frosty]

Cholerny świat Solo...Jak nie masz arkusza polistyrenu (zdaża się - nic w tym dziwnego) to Improwizuj!!!

Zamiast takiej płytki możesz chyba użyć np starej karty kredytowej/telefonicznej jak to zrobił Adam w Fokerze DR I...
Możesz isc na zakupy do marketu i poprosić o jedną z tych kart "PayBack"...

Możesz nawet wziasc jakies cienkie opakowanie po jakiejś margarynie cZy innym maśle i posklejać kilka warst takiego plasitku az uzyskasz odpowiednia grubosć takiej poduszki...

Naprawdę, źródeł plastiku jest w gospodarstwie domowym pod dostatkiem.

Możesz też wreszcie dla odmiany ty przemyśleć sprawę i podrzucić jakiekoliwiek inne rozwiązania na jakie wpadłeś tutaj - koledzy z pewnością podpowiedzą które z nich daje największe szanse na sukces...

P.S Filc się raczej nie nade - zbyt włochaty.... Zamiast plasteliny lepsza by chyba była utwardzona modelina. A w akcie despercaji może nawet nada się nasączony cyjanoakrylem grubszy karton (obrabia się to prawie jak plastik)...

[Solo]

Mam inną koncepcję, ale powiem jak przetestuję.
Fotel w F-5 wygląda na tym zdjęciu tak:



a więc ewidentnie nie ma tam poduszki oparcia, jest tylko goła blacha.
Nie wierzę po prostu, żeby pilot mógł latać w czymś takim więc wydaje mi się, że poniższe zdjęcie jest znacznie bardziej wiarygodne:



na którym widać wystającą poduszkę oparcia.
Innych sensownych zdjęć tego fotela nie znalazłem (poza The Ejection Site), tak więc zakładam że w F-5 fotel jednak miał oparcia, być może wkładane przed lotem, no nie wyobrażam sobie żeby pilot wytrzymał kilka godzin lotu oparty o gołą blachę, jeszcze z taką wystającą listwą z niej.

[tytus]

no nie wyobrażam sobie żeby pilot wytrzymał kilka godzin lotu oparty o gołą blachę, jeszcze z taką wystającą listwą z niej.

A słyszałeś kiedyś o spadochronie plecowym?

[piotr dmitruk]

Nie jestem pewien jak było, ale dla mnie tu są poduchi

[Solo]

no nie wyobrażam sobie żeby pilot wytrzymał kilka godzin lotu oparty o gołą blachę, jeszcze z taką wystającą listwą z niej.

A słyszałeś kiedyś o spadochronie plecowym?

Naturalnie to była moja pierwsza myśl, ale drugie zdjęcie w moim poście raczej nie wskazuje na to, żeby to był spadochron, prawda?

Piotrek - bardzo dziękuję za to drugie zdjęcie, jest chyba najlepsze ze wszystkich jakie widziałem.
Zrobię tę poduchę oparcia w takim właśnie kształcie.
A może pokusić się o ten różowy kolor?

[tytus]

Na pierwszym zdjęciu masz spadaka. Na drugim jest jakaś poduszka.

[Chudziutki]

na którym widać wystającą poduszkę oparcia.

To nie żadna poduszka tylko pasy bezpieczeństwa, oba te zdjęcia przedstawiają ten sam fotel z jednej sesji foto.
Tutaj masz fotki szwajcarskiego F-5


Tutaj łysy fotel
http://www.primeportal.net/hangar/bill_ ... 558_eject/

Ja na Twoim miejscu zrobiłbym taki łysy fotel z poduszką poddupną i pasami bezpieczeństwa albo próbował rzeźbić spadochron taki jak na pierwszym zdjęciu od Piotra bo z kolei jakaś poduszka+spadochron to chyba niezbyt wygodne rozwiązanie dla pilota w trakcie lotów.