Mi-2 Aeroplast 1:48

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Mikołaj » poniedziałek, 10 czerwca 2013, 10:14

To jest uczciwe postawienie sprawy.
Nie ma co narzekać na Aeroplast, że nie wydaje niszowych wersji. Może obudzą się rodzimi twórcy dodatków - może warto z nimi nawiązać współpracę - i dostaniemy kalki ROTORDECALS, blaszki Parta i żywiczne wnętrza np. od TORO dla różnych wersji cywilnych - LPR, rolniczych, milicyjnych, policyjnych. Ja bym kupił, nawet za spore pieniądze.
A Aeroplast będzie sobie spokojnie sprzedawał, jako bazę, podstawową wersję transportową.
Mikołaj
 
Posty: 419
Dołączył(a): sobota, 30 sierpnia 2008, 20:46
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez CzarekB » poniedziałek, 10 czerwca 2013, 22:37

Tak to czytam i zastanawiam się kto czyta to co inni piszą.
Puszczyk sprzedawał się źle ? Może dla tego ze jest typowym polskim tematem. Nie wiem.
Mi-2 powinien sprzedawać się lepiej ale może trzeba by było spróbować innych dystrybutorów.
Sprue Brothers albo Squadron ?
A to co kiedyś pisałem o Mi-8/17 ma sens. Te śmigłowce latają na całym świecie, na wszystkich kontynentach. Setki ciekawych malowań czekają.
Ja rozumiem ze to duży model gabarytowo, drogi do wykonania i dla tego się na ten temat nie wypowiadałem więcej. Ale nie bardzo tez rozumiem jak można odnieść sukces komercyjny nie produkując modeli które maja duże szanse sprzedawać się globalnie. Mi-8/17 i Mi-24 to najlepiej znane i powszechnie używane śmigłowce pochodzące z bloku wschodniego. Latają wszędzie, nawet tutaj w Ameryce Północnej.
Mam nadzieje ze Mi-2 będzie sukcesem producenta, może zarobi na coś bardziej nam bliskiego.'
Czarek.
Avatar użytkownika
CzarekB
 
Posty: 1205
Dołączył(a): niedziela, 14 października 2007, 22:30
Lokalizacja: Naples, FL.

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Piotrek_SP » czwartek, 13 czerwca 2013, 10:23

Cześć

Czy jest szansa na zdjęcie wypraski z częściami ? :)
Avatar użytkownika
Piotrek_SP
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2012, 03:16

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez tomek_chacewicz » piątek, 14 czerwca 2013, 15:34

Żadnych zdjęć, informacji i reklam, taka nowa taktyka marketingowa mająca na celu zwiększenie sprzedaży ;o)
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez kojot nemo » piątek, 14 czerwca 2013, 21:39

tomek_chacewicz napisał(a):Żadnych zdjęć, informacji i reklam, taka nowa taktyka marketingowa mająca na celu zwiększenie sprzedaży ;o)


Nie taka taktyka marketingowa - może tak bardzo skupiono się na projekcie komputerowym, kalkomaniach i instrukcji, że zapomniano o formie :roll: - tak na poważnie,to może zamiast wypraski pakować w folijkę, to świstak zawija w sreberko i dlatego zdjęć nie można porobić :?:
I mam nadzieję, że tym razem świstak będzie miał okulary i niedolanych wyprasek nie będzie pakował jak w SW-4.

Pozdrawiam
Piotr
Avatar użytkownika
kojot nemo
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 00:05

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez DraCon » niedziela, 16 czerwca 2013, 10:11

Witam,

przyznam, że czekam z niecierpliwością na model Mi-2.
Wczoraj, obejrzałem mojego Puszczyka - jeżeli jakość Mi-2 będzie jeszcze lepsza, to będziemy dysponowali modelem z najwyższej światowej półki.


Po instrukcji (i malowaniach) pokazanej wcześniej przez qalimara można sobie dużo obiecywać,
widać OGROM pracy włożonej w przygotowanie bryły 3D modelu (mówię jako inżynier mechanik na co dzień obcujący z projektami 3D).

Miejmy nadzieję, że projektant dysponował fabrycznymi rysunkami i tabelami współrzędnych punktów przekrojów poprzecznych i wzdłużnych,
gwarantując tym samym kompletne odwzorowanie prawidłowego kształtu kadłuba i osłon silnika.

Jeżeli nie dysponował, to znowu się posypią krytyczne opinie, jęki i utyskiwania.
Model będzie wtedy funkcjonował z łatką niedoskonałości a na rynku pojawią się konwersje do usunięcia błędów.

A my modelarze będziemy mieli dylemat - kupić czy nie kupić (osobiście HB nie kupiłem - delikatne linie podziału to zdecydowanie za mało).

Plany w internecie są do niczego nie przydatne.


Może dlatego nie pokazano wcześniej wyprasek - lepiej chyba uniknąć "narodowej" krytyki zanim model wejdzie do sprzedaży.
Parafrazując powiedzenie starych komunistów - dajcie mi model, a znajdziemy do czego się przyczepić.


Świetnie, że do opracowania kalkomanii (przynajmniej morskich) zabrała się osoba gwarantująca ich najwyższy poziom merytoryczny
- tu będzie można malować i obklejać "w ciemno".


Model jest dedykowany zdecydowanie dla modelarzy zaawansowanych i niezmiernie dziwi mnie relatywnie niska cena detaliczna zestawu
(moim zdaniem zdecydowanie za niska), a zawierająca przecież jeszcze podatek na nasze państwo czyli VAT.

Aby prawidłowo zbudować cenę hurtową i detaliczną, wystarczy prześledzić obecne trendy w kształtowaniu cen nowych modeli
i przebiegi ilości sprzedawanych modeli, w czasie życia danego modelu jako produktu rynkowego
- są to podstawy ekonomii (nawet na politechnice to wykładali).
Szczególnie w przypadku modeli pojawiających się na rynku po raz pierwszy w danej skali .

A Mi-2 w 1/48, to przecież hit na skalę roku ! Produkt na rynki całego świata !
Prestiżowo, spokojnie może powalczyć ze Spitfire Eduard'a o palmę pierwszeństwa jako model roku w skali 1/48!

Z przychodów sprzedaży hurtowej trzeba przecież pokryć przygotowanie modelu
(zbieranie materiałów, opracowanie modelu 3D, instrukcji, kalkomanii, itd.),
wykonanie form, amortyzację maszyn do produkcji, materiały i media do produkcji, wynagrodzenie dla pracowników produkujących model
(w tym, ZUS, podatki, część wynagrodzenia płaconą przez pracodawcę, ale nie widzianą przez pracownika na umowie o pracę - 20% umowy brutto, itd.),
podatki za grunt i nieruchomości firmy, amortyzację samochodów firmowych, dystrybucję.
19% tego co zostanie trzeba oddać jako podatek od zysku firmy.

Właściciel firmy także oczekuje i wynagrodzenia za swoją pracę (szczególnie, jeżeli także normalnie w niej pracuje),
i środków na dalszy rozwój firmy (w tym miejmy nadzieję - kolejne modele).

Poczatkujący modelarz zestawu nie kupi i kupować nawet nie powinien - z dużo części i zbyt finezyjna konstrukcja samego modeli.

Dorosłych, już zarabiających modelarzy stać na wydanie większych pieniędzy na spełnienie swoich marzeń.

Młodsi, już doświadczeni modelarze będą mieli na co namawiać rodziców przy okazji świąt, urodzin czy nagrody za wyniki w nauce na koniec roku szkolnego.


Zysk ze sprzedaży (czyli dla nas klientów - jego cena detaliczna w sklepie) musi motywować firmę - producenta do dalszej pracy !
Inaczej zostaną nam tylko droższe produkty chińskie.


Reasumując - wielkie słowa uznania i podziękowania dla firmy AEROPLAST,
że po chyba umiarkowanym (i bardziej emocjonalnym niż finansowym) sukcesie Puszczyka,
zdecydowała się kontynuować produkcję i dała nam model Mi-2 - temat to strzał w dziesiątkę.

Miejmy nadzieję, że firma będzie kontynuować przejętą linię rozwoju i produkować kolejne, bardzo dobre modele.

Moim zdaniem, nie powinna się jednak chować z planami produkcyjnymi - bez uprzedzeń należy przyjąć światowe metody marketingu w tej branży
- chwalić się jak najgłośniej i jak najszerzej tym, co jest w przygotowaniu - pokazywać jakość przygotowywanego produktu.

A przy możliwościach technologicznych AEROPLAST tak wysokiej jakości opracowania całego zestawu modelu,
każdy temat pokazany jako plan produkcyjny, będzie praktycznie dla niej "zarezerwowany".

Pozbyć się polskich kompleksów - po takich modelach jak Puszczyk i Mi-2, firma może sobie już na to spokojnie pozwolić.


Osobiście, życzę firmie AEROPLAST jak największych sukcesów jako producentowi bardzo dobrych modeli plastykowych.

Jestem już za stary i mam za mało czasu po wypełnieniu obowiązków zawodowych i rodzinnych,
żeby poświęcać jego resztki w czasie doby sklejanie kiepskich modeli.


Czekając na Sokoła, Anakondę i Głuszca, Mi-8 i Mi-14 (1/72 ? 1/48)
Pozdrawiam,

Krzysztof.

P.S.
moją opinię zamieściłem także na innym portalu modelarskim - mam nadzieję, że słowa wsparcia dla AEROPLAST trafią do tej firmy
DraCon
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela, 16 czerwca 2013, 10:02

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez empeck » niedziela, 16 czerwca 2013, 15:29

Możecie polecić jakąś literaturę o Mi-2? Chyba za wiele tego nie ma, prawda?

Zamówiłem już wersję morską, jeszcze myślę o wojskowej...
empeck
 
Posty: 28
Dołączył(a): środa, 20 sierpnia 2008, 07:30

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Piotrek_SP » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 11:06

Mi-2 wszystkie 5 wersji, są już fizycznie w sklepach stacjonarnych (wysyłkowo też) JADAR i MARTOLA, więc można iść kupować :)
Avatar użytkownika
Piotrek_SP
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2012, 03:16

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez waldesky » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 16:44

Jak już ktoś będzie miał w domu, to taki szybki in-box mógłby się pojawić. Mój Mi-2 dotrze najwcześniej pojutrze, jeśli Martola jutro wyśle, a chciałbym już zobaczyć co Aeroplast zdziałał :)
Obrazek
"Too old to rock'n'roll, too young to die..."
Avatar użytkownika
waldesky
 
Posty: 105
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:11
Lokalizacja: Kalisz

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez manas » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 16:52

Na jadarze są foty ramek.
soczewica koło miele młyn
manas
 
Posty: 366
Dołączył(a): niedziela, 1 stycznia 2012, 11:29

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Siema » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 17:02

Stałem się szczęśliwym posiadaczem dziś wersji morskiej :) Dzięki uprzejmości załogi Martoli obejrzałem sobie wszystkie wersje. Praktycznie nie różnią się od siebie, w wersji szturmowej jest dodana ramka z uzbrojeniem. Dużo różnorodnych malowań- każdy sobie coś wybierze, choć niektóre się dublują (w dwóch pudełkach znajdziemy malowania wersji morskich)

Mały in-box i moja opinia:

Na pierwszy rzut oka wygląda obiecująco, plastik przyzwoity, jak w puszczyku. Mały problem mam tylko z elementami przeźroczystymi- na lewych drzwiach mam coś w rodzaju zmatowionego zacieku i kilka małych kropeczek niedolanych na szybie. Ale ogólnie do przeżycia. drzwi przednie jak i tylne do kabiny pasażerskiej są odlane z przeźroczystego plastiku razem z szybami- osobiście nie lubię takiego rozwiązania. Również dziób jest wykonany tą metodą.
W pudełku oprócz wspomnianej wyżej ramki z oszkleniem znajdziemy trzy inne z szarego plastiku- jedną dużą i dwie małe. Na małych znajdują się odpowiednio: zbiorniki zewnętrzne i wyciągarka oraz gondole silnikowe, tablica przyrządów oraz drobne detale. Na dużej ramce znajdują się połówki kadłuba i pozostałe elementy. Części odlane są przyzwoicie, gdzieniegdzie widać drobne nadlewki, szczególnie na cienkich detalach. Miejscami straszą ślady po wypychaczach, np na oparciach fotela od tyłu oraz wewnątrz kadłuba (te akurat łatwe do zniwelowania).
Co do błędów konstrukcyjnych się nie wypowiadam, ponieważ nie jestem specem od czajników.
W pudełku znajdziemy tez bardzo dużą kalkę z napisami eksploatacyjnymi i oznaczeniami kilu wersji. Wyglądają ładnie, nawet drobne napisy są czytelne. Nie zaobserwowałem też przesunięć. Jedna uwaga- są zapakowane razem z ramkami, w jednym woreczku, niezabezpieczone, zadrukowaną stroną do zewnątrz. Co prawda nie ma ona teoretycznie kontaktu z elementami plastikowymi ale lepiej by było gdyby był zapakowana oddzielnie i zabezpieczona przed mechanicznymi uszkodzeniami.
ostatnim co znajdziemy w pudełku jest instrukcja. Kolorowa, format A4 w formie książkowej. Po otwarciu znajdujemy schemat rozmieszczenia napisów eksploatacyjnych, kolory farb oraz wygląd ramek. Dalej mamy instrukcję składania gdzie doklejane w danym kroku elementy zaznaczono na niebiesko- pozostałe na szaro. Części niewymagające klejenia (np wał wirnika) są zaznaczone na czerwono. Jest bardzo przejrzysta i czytelna. Minusem jest totalny brak oznaczeń farb którymi powinniśmy pomalować odpowiednie elementy wnętrza itp. trzeba szukać samemu w dokumentacjach fotograficznych.
na końcu znajdują się plansze barwne ze schematami malowań. Schematów jest łącznie 10, z czego jedno przedstawia malowanie niebiesko-granatowo-szare, trzy biało-czerwone, dwa pomarańczowo-zielone i cztery szare.
Do kalek dołączona jest kalka z godłem 40-tej eskadry.

A teraz zdjęcia- przepraszam za jakość jeżeli komuś nie odpowiada- moje aparaty zdechły i robiłem telefonem przy ostrym świetle.

Pudło:
Obrazek

Instrukcja i kalka:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ramki:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I skaza na moim oszkleniu ;o)
Obrazek

Mam nadzieję, ze chociaż trochę zaspokoiłem ciekawość :)
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Robert Thorz » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 19:10

Ojj bardzo...
Dzięki za in-boxa.
Koleżanko/Kolego, jeśli chcesz poznać ciekawych ludzi, których podobnie jak Ciebie pasjonuje modelarstwo zapraszamy w nasze szeregi. Nie jesteśmy elitarnym klubem! Zapraszamy WSZYSTKICH! Zarząd jest do Waszej dyspozycji! Odpowiemy na każde pytanie.
http://www.ipmspolska.org.pl/
Avatar użytkownika
Robert Thorz
 
Posty: 157
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 11:06
Lokalizacja: Ruda Śląska / IPMS Silesia

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Paweł Czarnocki » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 19:11

Siema napisał(a):Stałem się szczęśliwym posiadaczem dziś wersji morskiej :)


Pawle , a warsztat jakiś pokażesz ? Planujesz go skleić w najbliższej 5-latce ? :mrgreen: :mrgreen:
Zakup w MARTOLI portfela nie boli.
Avatar użytkownika
Paweł Czarnocki
 
Posty: 1289
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:32
Lokalizacja: Siedlce

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Piotrek_SP » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 19:39

Zakupiłem dwie wersje w Martoli, "transportowa" i "wojskowa"


Model ogólnie fajny, i wielkie brawa dla wszystkich zaangażowanych w projekt.

Ale teraz kilka słów na temat na szybko dostrzeżonych niedociągnięć ;) mam nadzieję że nie ściągnę tym na siebie gromów ;)

- Jakość tworzywa sztucznego nieco gorsza niż w SW-4, ale akceptowalna. Dla porównania jakości odlewów dołączyłem ramki z SW-4.

- Tak samo jakość i szczegółowość odlania drobnych elementów troszkę gorsza, mniej szczegółowa, jakby "rozmydlona", linie, kształty, szczegóły, wszystko mniej "ostre" niż w SW-4. Być może Mi-2 był odlewany na zupełnie innych wtryskarkach niż SW-4 ?

- Na pewno nieprawidłowy kształt dolnych okien dziobowych, i przednich szyb. Okna dziobowe są za mało wyoblone w przedniej dolnej części, a szyby przednie są zbyt niskie niż w oryginale. Zresztą wystarczy porównać za dowolnych zfjęciami, których tysiące są w internecie, i to się od razu rzuci w oczy. Wiem ja jestem straszny szczególarz ;) ale to będzie psuć sylwetkę dziobowej części tego modelu.

Nie wiem czemu Kolega projektujący w komputerze bryłę 3D modelu tak to zrobił, nawet jeśli z planów jakimi dysponował tak to wynikało, to wystarczyło chyba właśnie sięgnąć na internetu na zdjęcia Mi-2 i chyba bez kłopotu na dziobie zarysować prawidłowe kształty. To samo się tyczy okien przednich górnych. Tak niewiele było trzeba i model byłby wręcz idealny, z prawidłową bryłą przedniej części kadłuba. Dla mnie to jest zagadka czemu tak to zostało zrobione, mając "pod ręką" w necie mnóstwo zdjęć którymi można się było posiłkować :)

dla ukazania (nie wiem na ile to będzie widać) bardziej prawidłowego kształtu przednich górnych szyb dałem dziób Mi-2 HobbyBoss 1:72. Tak samo w Mi-2 HobbyBoss jest bardziej prawidłowy kształt dziobowych dolnych szyb, choć też nie idealny.

- Na pierwszy rzut oka rzuca mi się też nieco nieprawidłowy przekrój poprzeczny bryły kadłuba, ale może to się nie będzie po sklejeniu bryły jakoś rzucać w oczy. Łatwiej to samemu zobaczyć niż słowami powiedzieć, na czym ta nieprawidłowość polega. Coś jakby za bardzo płaskie ściany na wysokości od podłogi do okien, patrząc od przodu, podczas gdy w prawdziwym Mi-2 są one nieco wyoblone na zewnątrz.

- Na bryle kadłuba i osłonach silników, prawie że brak linii podziału/zachodzenia na siebie blach, ew. linii ciągu nitów, co przy tej skali 1:48 zdecydowanie powinno być wzięte pod uwagę, zwłaszcza że zaraz obok na belce ogonowej linie podziału są obecne :)

- Jest też jeszcze parę innych drobnych powiedzmy niedociągnięć kształtu, niektórych mniejszych elementów, których można było pewnie uniknąć korzystając ze zdjęć dostępnych w internecie, jeśli kształty z użytych planów budziły wątpliwości.

Co do okien dziobowych dolnych jeszcze, będzie to można naprawić sobie, poprzez np wyszlifowanie/pocienienie tworzywa w miejscu gdzie powinno być większe wyoblenie okien (przednia/dolna partia tych szyb), i potem poprzez użycie do malowania samodzielnie wyciętych masek o już prawidłowym kształcie. Natomiast co do szyb przednich "górnych" to już cięższa sprawa, bo trzeba by ingerować w tą część bryły kadłuba, co dla większości pewnie modelarzy jest mało wykonalne, i wymagało by pewnego podwyższenia szyb, i to jeszcze z przezroczystego tworzywa.

Za to boczna sylwetka kadłuba i belki ogonowej, kształty okien, drzwi, itp, wyglądają mi na całkiem prawidłowe :)

To tyle co tak na szybko wyłapałem.

Przepraszam projektanta modelu za wytknięte niedociągnięcia w bryle modelu :)
Wiem i widzę, że ogrom włożonej pracy jest wielki, i ogólnie cały model oceniam pozytywnie. Dobrze że jest, i za to dziękuję!! :) Ale przy ewentualnym projektowaniu bryły Sokoła i jego wersji (i innych modeli też), bardzo bardzo proszę, dołożyć wszelkich możliwych starań aby bryła, i wszystkie charakterystyczne kształty decydujące o końcowej sylwetce modelu, były na tip-top 100% prawdziwe :)

Jakość kalkomanii, i ilość malowań imponująca :)

Na razie zaopatrzyłem się z dwie sztuki Mi-2 Aeroplast, ale już planuję następne, najchętniej Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, we wszystkich stosowanych schematach barwnych, czyli z grubsza trzech ;)

Pozdrawiam!

A teraz mały In-Box :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Dziobek PZL Kania
Obrazek
Obrazek


i znowu dalej Mi-2
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Piotrek_SP
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2012, 03:16

Re: Mi-2 Aeroplast 1:48

Postprzez Siema » poniedziałek, 17 czerwca 2013, 20:32

Robert Thorz napisał(a):Ojj bardzo...
Dzięki za in-boxa.


Nie ma sprawy ;o) Ale widzę, ze Kolega Piotrek jest bardziej obeznany z tematem i zrobił świetnego inboxa z wyszczególnieniem błędów konstrukcyjnych. Świetna robota! :)

Paweł Czarnocki napisał(a):
Siema napisał(a):Stałem się szczęśliwym posiadaczem dziś wersji morskiej :)


Pawle , a warsztat jakiś pokażesz ? Planujesz go skleić w najbliższej 5-latce ? :mrgreen: :mrgreen:


Przeca już ze skalpelem i pilnikiem siedzę :mrgreen: Zrobię prosto z pudła, malowanie pomarańczowo-zielone z delfinkiem. To jedno z moich ulubionych i pamiętam jak będąc w podstawówce mierzyłem się z nim na modelu w 72- wyszło tragicznie, ale spuśćmy na to zasłonę milczenia :)
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mil - śmigłowce

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości