Dzieki Panowie za mile slowa na temat mojego kota

.
Niestety nie mam zbyt wiele czasu aby go wykonczyc. Mam jednak nadzieje ze zdaze zanim znowu pograze sie w wirze pracy.
Dodalem KMy do skrzydel, rurki metalowe pomalowane na stalowy kolor.

Kystian:

nie jest tak zle ... zawsze mozesz prysnac po krawedzi zeby nieco rozmyc przejscie kolorow a dodatkowo mozesz uzyc tego cudownego srodka zwanego u nas "HandiTAK". Formujesz z tego ok 2 mm srednicy wezyk ktory nalepiasz nieco powyzej istniejacej krawedzi i pryskasz kolorem spodu. Oczywiscie maskujesz nieco od gory zeby nie chlapnac nieptrzebnie tam gdzie nie nalezy

.
Ogolnie model mi sie podoba, tylko nie pasuja mi te okopcenia na dole. Sa po prostu zbyt mocne jak na tak czysty model. Albo je nieco rozjasnij albo dodaj wiecej "zuzycia", odpryski, okopcenia przy KMach itd.
Jacku, czekam z niecierpliwoscia na malowanie
