
9.12.2012 Kupiłem ten aerograf jako swój pierwszy. Nie żałowałem decyzji, był łatwy w użytkowaniu, całkiem fajnie malowało się nim. Niestety po dłuższej przerwie z modelarstwem nie mogę go znaleźć, jestem zmuszony kupić drugi aerograf, tym razem z dyszą 0.2. Zobaczę jaka jest różnica w plamceps. na pewno powłoka ze złota łatwiej się czyści od standardowych
jestem użytkownikiem tego aero od kilku miesięcy moim zdaniem bardzo dobry aerograf zwłaszcza dla początkujący ma bardzo prostą i funkcjonalną budowę co bardzo ułatwia jego czyszczenie rozkręcanie i skręcanie co nie jest bez znaczenia dla początkujących jeszcze nie obytych z aerografem modelarzy posiada uniwersalną dysze 0.25 co umożliwia malowanie zarówno dużych powierzchni jak i cienkich kresek przy odrobinie wprawy i przy zachowaniu odpowiedniego ciśnienia i gęstości farby można bez trudu osiągnąć kreskę/plamkę o grubości 1mm co moim zdaniem jest wystarczające przy malowaniu większości kamuflaży zarówno w pancerce jak i w lotnictwie powinien równie dobrze się sprawdzić podsumowując prosta konstrukcja nie ma co w nim zepsuć + precyzyjne osiągi osobiście zamierzam kilka najbliższych lat spędzić z tym aerografem bez konieczności oglądania się na boki za czymś lepszym polecam




Patterson napisał(a):Ja mam jeden złoty aerograf i jedyna różnica jaką zauważyłem to odporniejsza powłoka. Miałem zwykłe p. iwaty i dosyć szybko wycierały się z chromu zwłaszcza w zbiorniczku. Tu wewnątrz nieco się przebarwiło, ale powłoka nadal jest solidna, a czyszczenie bardzo wygodne. Nie wiem natomiast jaka w tym zasługa "złota", mój stary Badger jest nadal chromowy i nic nie stracił. Najważniejsza kwestia to jakość aerografu, ale jeśli chodzi o sektor pseudo iwat to ten złoty jakoś najlepiej mi leżał.


siara1939 napisał(a):Druga recenzja jest tak falszywa, jak Don Pedro z Krainy Deszcowcow.
Nic sie praktycznie nie pokrywa z prawda.




Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości
