Mój pierwszy warsztat na forum, chociaż zdążyłem już mignąć niczym kometa w warsztacie testowym.
Re.2002 czyli Mariano-Italiano. Typowa italerka, w pudełku wygląda ładnie, po rozpakowaniu i przyłożeniu części do siebie już mniej. Tym niemniej daje się do kupy poskładać, tylko trochę trzeba będzie pilnikiem pomachać. Samolot sam w sobie mocno pocieszny i w zasadzie daleki kuzyn dzbanka. Prosto z pudła, bez dodatków i udziwnień. Ogólnie wygląda tak:




Kokpit wymalowany, zatem można zamykać kadłub.














