TS-11 ZTS 1/72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » wtorek, 2 lipca 2013, 19:44

Kratownica nosa z grubsza gotowa do malowania. Pewnie zanim to zrobię wprowadzę jeszcze kilka poprawek, ale ogólny kształt już jest. W trakcie finalnego montażu musiałem dokonać niewielkiej przeróbki, w stosunku do tego co pokazałem poprzednio. Usunąłem dwa plastikowe pręciki, a w ich miejsce wstawiłem druciki mosiężne, by na nich zamontować resztę konstrukcji.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » środa, 3 lipca 2013, 14:15

Do kompletu reszta konstrukcji nosa, uzupełniona o parę drobiazgów. Będzie sobie spokojnie czekać na umalowanie do czasu aż zrobię wyposażenie znajdujące się w nosowej części samolotu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez spiton » środa, 3 lipca 2013, 15:03

Aż się chce kląć !!
Piękne !
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » środa, 3 lipca 2013, 15:24

Modelarstwo skłania do nauki języków. Jak coś idzie nie tak, to polski przeklinator wyczerpuje się po jakiś trzech - czterech minutach. Wtedy warto pomóc sobie językami obcymi. Nie inaczej było w przypadku budowy tych drucianych żelastw, też chciało mi się kląć ;)
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Voltan » środa, 3 lipca 2013, 15:43

Robisz z tym "gniotem" niesamowite rzeczy.

Jak u Hitchcocka, na początku trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie :)

Czy część przednią planujesz pootwierać? Szkoda byłoby poukrywać takie cuda.

Apropos klnięcia, to najładniej jest po francuzku :)
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » środa, 3 lipca 2013, 15:59

Osłona kinola będzie zdjęta. Dodatkowych wodotrysków nie planuję, chociaż trochę żałuję, że nie odciąłem w porę przedziału silnikowego. Wtedy musiałbym zrobić i silnik ;)
Z przekleństw zdecydowanie wolę niemieckie. Brzmią jak samo Zło.
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Sherman » piątek, 5 lipca 2013, 22:55

Jakiego kleju używasz? Bo ja zawsze mam problemy z glutami i takie tam... a u Cię tak ładnie i schludnie.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » sobota, 6 lipca 2013, 08:28

Zwykłego Super-Glue z kiosku i innych tego rodzaju "kropelek". Jeżeli gdzieś mam niepożądany nadmiar kleju to go szlifuję albo zmywam debonderem i wychodzi w miarę czysto. Przy klejeniu bardzo małych elementów, używam błyszczącego lakieru humbrola, a jeśli te elementy mają być obciążone, to lakierem tylko je przyłapuję, a po ustawieniu przyklejam super-glue.
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Marcin_Matejko » sobota, 6 lipca 2013, 20:46

Rewelacja, tak trzymaj :D
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1420
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Sherman » sobota, 6 lipca 2013, 23:10

Debondenera nie mam, fakt... pewnie się muszę naumieć obsługiwać toto ustrojstwo. Najgorzej że jak nie zużyję takiej tubki od razu to za chwile się robi taki dziwny, ciągnie się i takie tam.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » niedziela, 7 lipca 2013, 12:00

Debonder nie jest niezbędny do szczęścia, po prostu czasem ułatwia życie, ale używam go rzadko i od niedawna.
A jeśli chodzi o gęstnięcie super-glue - mój patent na to jest taki: do klejenia używam małych trójkątnych karteczek, na których rogi wylewam kroplę kleju i natychmiast go zakręcam. Nadmiar kleju wylany na papierowy ścinek marnuje się, ale klej w tubce dłużej nadaje się do użytku.

A z innej beczki - rozpocząłem budowę foteli katapultowych:

Obrazek
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Sherman » niedziela, 7 lipca 2013, 14:11

Nacktgeboren napisał(a):na których rogi wylewam kroplę kleju i natychmiast go zakręcam. Nadmiar kleju wylany na papierowy ścinek marnuje się, ale klej w tubce dłużej nadaje się do użytku.

Ja wylewam na kartonik albo bezpośrednio na matę do cięcia. Potem sam klej nanoszę zaostrzonym drucikiem stalowym osadzonym w rączce od starego pędzelka.

Czym nagrzewasz plastik przed "naciąganiem"?
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Nacktgeboren » niedziela, 7 lipca 2013, 14:42

Na ogół podgrzewaczem do fondue, ale jak nie mam go pod ręką to i świeczka zapachowa daje radę. Od roku zbieram się do kupienia sobie w tym celu turystycznego palnika spirytusowego, ale jakoś ciągle coś mi wypada ;)
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez Sherman » niedziela, 7 lipca 2013, 14:57

Nacktgeboren napisał(a):Na ogół podgrzewaczem do fondue

Bingo!

No to ja czekam na dalszy rozwój wypadków i staram się nie zadawać tyle głupich pytań.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: TS-11 ZTS 1/72

Postprzez shivadog » niedziela, 7 lipca 2013, 16:33

Nacktgeboren napisał(a):A jeśli chodzi o gęstnięcie super-glue - mój patent na to jest taki: do klejenia używam małych trójkątnych karteczek, na których rogi wylewam kroplę kleju i natychmiast go zakręcam.


Podziwiam robotę, zaspokój ciekawość, czemu akurat trójkątne karteczki?
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości