
I jeszcze bebechy:










Alex976 napisał(a): Łoszował go będę właśnie granatem, dojdzie jeszcze jakiś szary. Do tego okurzenia.
Alex976 napisał(a):Czyli cały na czarno plus kalkomanie

Alex976 napisał(a):Otóż, może wielu uzna mnie za wariata, ale farba będzie kładziona z pędzla. Chcę sprawdzić, jak to będzie wyglądało. Znajomy pokrył dość dużą powierzchnię samolotu (f-22 w 1:48) właśnie samym pędzlem i nie ma żadnej różnicy od malowania aerografem. Tylko farby trochę więcej idzie. Jak to mówią: do odważnych świat należy.
kub napisał(a):Alex976 napisał(a):Otóż, może wielu uzna mnie za wariata, ale farba będzie kładziona z pędzla. Chcę sprawdzić, jak to będzie wyglądało. Znajomy pokrył dość dużą powierzchnię samolotu (f-22 w 1:48) właśnie samym pędzlem i nie ma żadnej różnicy od malowania aerografem. Tylko farby trochę więcej idzie. Jak to mówią: do odważnych świat należy.
-a odważni giną najczęściej
Malowanie pędzlem
1 Z tego co napisałeś pierwszy raz będziesz malował pędzlem większe powierzchnie. Własne doświadczenie mi mówi że to nie jest łatwe szczególnie na początku
2 Aerograf daje dużo lepszą powierzchnię malowania niż pędzel -(mimo że do tej pory malowałem jedynie starym ruskiem)
3 Szkoda takiego modelu i twoich przeróbek zepsuć w taki sposób

Czesio napisał(a):No pięknieZasiadam i oglądam
Alex976 napisał(a): Łoszował go będę właśnie granatem, dojdzie jeszcze jakiś szary. Do tego okurzenia.
Zobacz na fotkę którą wrzuciłeś, nie lepiej położyć na całość biały/szary wash ? Granatowego na czarnym płatowcu nie będzie widać.
Arcturus napisał(a):Wiesz, na tym kolorowym zdjęciu widać, że on wcale cały czarny nie był...

Alex976 napisał(a):Nie, nie będę pierwszy raz malował pędzlem dużych powierzchni. Zanim zaopatrzyłem się w aerograf wszystkie modele malowałem z pędzla, a były też i te większe.
Alex976 napisał(a):Bazowym kolorem będzie czarny, później oczywiście dojdą delikatne obicia,
Czesio napisał(a):Alex976 napisał(a):Bazowym kolorem będzie czarny, później oczywiście dojdą delikatne obicia,
Obicia ? Dam sobie rękę uciąć że ich na nim nie było, przy 7000 km/h i wejściu w atmosferę było by nieciekawie..
No właśnie błyszczący i wypolerowany to on raczej nie był, no chyba że przed pierwszym lotem

Solo napisał(a):Ja podobnie nie widzę sensu.
Jakże to, wyścigówkę, bolid kosmiczny niemalże, chcesz malować pędzlem?
Toż on winien być błyszczący i lśniący jak wypolerowany!

kub napisał(a):Alex976 napisał(a):Nie, nie będę pierwszy raz malował pędzlem dużych powierzchni. Zanim zaopatrzyłem się w aerograf wszystkie modele malowałem z pędzla, a były też i te większe.
To po co kupiłeś aerograf?
Wybacz ale ni widzę sensu w cofaniu się.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
