Czołem Bartas! A jak tam Nieuport

?
Szkoda, że już od razu zamknąłeś kadłub... W środku powinno być tam, gdzie płótno lozenge. Również elementy konstrukcji owijano płótnem drukowanym w lozenge o ile mnie pamięć nie myli tym pięcio kolorowym.
No i jeszcze fajnie byłoby dorobić cięgna od orczyka i drążka, na samym drążku szedł przewód łączący spust z karabinami, od przepustnicy do silnika również biegł przewód albo raczej cięgło...
Drewno wygląda fajnie, kabinka czysto zagospodarowana pasy robiłeś sam czy z zestawu jakiegoś? Wyglądają bardzo dobrze tylko pod koniec wojny były już chyba węższe i z materiału nie skóry - to raczej moje spostrzeżenia nie jakiś konkret więc za bardzo się nie przejmuj.
Podoba mi się bardzo twoja robota !!!
Też mam tego Fokkera w szafie - może jakiś mały projekcik grupowy z Voltanem zmajstrujemy?
Co wy na to?