szpaku86 napisał(a):... przykro mi ze modele ktore robie i kocham najbardziej maja na sobie reklamy firm tytoniowych i wzbudzaja tego typu kontrowersje... Uwazam te pojazdy za klasyczne i najpiekniejsze oraz niewstydze sie ich pokazywac a malo tego w zyciu bym ich niesmial nieocenzurowal.
Powiem wiecej, zakazywac pokazywania takich maszyn (historycznych i nieocenzurowanych) to tak jakby zabraniac ludziom zwiedzania obozow koncentracyjnych - bo to przeciez promowanie nazizm...
No mnie też przykro, że Ci przykro.
A znasz takie przysłowie: - Od rzemyczka do koniczka?
Tu jest podobnie. Najpierw niewinne przyzwolenie na reklamy fajek, a później..., co?
szpaku86 napisał(a):Kolego Fragles, wspolczuje i ubolewam nad Twoim swiatopogladem...
Ja też ubolewam nad nim. Światopogląd mam straszny - kilka dziesiątek lat palę papierochy, piję alkohol i kocham kobiety. I... nic, żadnej refleksji.
szpaku86 napisał(a):Ta wypowiedz to zart czy na powaznie?
Krzysiu, ja w życiu mało co robię na poważnie, to dlaczego miałbym być poważny na forum zabawkowym?
Powaga jest strasznie nudna i zabija. Powoli.
Pozdrawiam
fragles
PS. Nie wiem, dlaczego akurat ta Twoja fotka została zgłoszona. Przecież w galerii masz mnóstwo znacznie ciekawszych ujęć tego auteczka. I każde wygrywa w tym konkursie!
PS.2. Szkoda, że Cię nie było, z Twoimi poglądami, jak kilka lat temu jeden guru rozpętał na sPWM dyskusję ideologiczną, że robienie modeli faszystowskich maszyn jest be, fuj, bleee itp. Fajnie było! Spłoszył się i uciekł.
