przez bartek33365 » poniedziałek, 22 lipca 2013, 15:47
Prace powoli dobiegają końca. Karaś dostał wash i śladów zużycia oraz lakier matowy. Maski zdjęte czas ostatnie poprawki i składanie wszystkiego do kupy.
Pozdrawiam Bartek Stawski Warsztat: Wszystko po trochu Zapraszam na My Models
Widzę tu naprawdę kawał porządnej modelarskiej roboty. Mimo, że nie szmatopłat bardzo mi się podoba! Karaś to jeden z samolotów, który mam ochotę kiedyś popełnić chociaż nie jest z okresu Wielkiej Wojny. Super!
Mnie się podoba prawie wszystko. Prawie, bo widać jakieś pomarszczenia farny na powierzchni (Pactra?) zapuść jeszcze łosza w linie na tych trójkącikach, bo bije w oczy
"Ja mogę powiedzieć coś na ten temat, że po prostu, że ja na ten temat nic za bardzo nie mogę powiedzieć"