PZL-23B Karaś 1/48 MirageHobby

[Tomasz Ś.]

Piękny i tyle

Ale model czy Bartek?

O to samo chciałem zapytać.

[K_Mazur]

Hahah to zagranie po nizej pasa Ja mówiłem o modelu

[hacz]

Tak żeby nie było super kolorowo pozwolisz że jako starszy kolega troszeczkę pomarudzę. Po pierwsze razi mnie w twoim wykonaniu dwie rzeczy mianowicie zdecydowanie za dużo obić - ten samolot nie był niestety tak mocno eksploatowany, a w czasie pokoju zdecydowanie bardziej dbano o maszyny, no i ta szybka- strasznie jakaś taka zamazany.
Co jeszcze nie wiem czy to wynika z tego że ten model jest troszeczkę chropowaty ale jak patrzę na niego to byłbym skłonny uwierzyć że malowałeś go pędzlem.
Generalnie nie jest źle, sam będąc w twoim wieku lepiej nie kleiłem, ale rewelacji jak piszą przedmówcy no niestety jeszcze nie ma ta przyjdzie kiedyś przynajmniej sobie i tobie jej życzę. Na pewno widać postępy i tą puentą zakończę mój skromny wywód.

[Tomasz Ś.]

Broniąc Bartka odpowiem tak jak pisał ewpiga, taka moda i o ilości obić, syfu nie ma co się spierać.
Pozwolę sobie zacytować:

... no po prostu nie miało to okazji się zużyć../...modele są zazwyczaj dość odległe od realizmu. I nie ma tu chyba co dorabiać ideologi dlaczemu one takie utytłane.

Całkowicie zgadzam się z tymi spostrzeżeniami. Już dawno modelarze porzucili malowanie modeli w sposób zbliżony do „realizmu ” na rzecz przedstawiania przesadnie zużytych, brudnych, pordzewiałych pojazdów i samolotów. Nie mających do tego potwierdzenia w wykorzystywanej przy budowie modelu fotografii obiektu rzeczywistego. Śmiało można powiedzieć o modnym zjawisku niechlujnego wręcz brudzenia modelu, którego zadanie nie polega na malarskim interpretowaniu realizmu, lecz na próbie oddziaływanie na oko widza poprzez stosowanie brudnych plam, linii itp., nie poddanych żadnym rygorom realizmu lecz opartym na swobodnej ekspresji. Model taki pozostaje abstrakcją pozbawioną wszelkich cech autentyczności, opartą na przypadkowości, ograniczoną w dziele kilkoma zaledwie środkami plastycznymi osiągającymi wyrazową nośność wyłącznie w perspektywie designu. A tłumaczenie się jak czyni to większość dzisiejszych modelarzy, że brudzenie to sposób na zwiększanie atrakcyjności modelu jest tak mętne jak woda w kałuży.

[greatgonzo]

Znaczy występujesz w obronie wypowiedzi Hacza?

[bartek33365]

Tak żeby nie było super kolorowo pozwolisz że jako starszy kolega troszeczkę pomarudzę. Po pierwsze razi mnie w twoim wykonaniu dwie rzeczy mianowicie zdecydowanie za dużo obić - ten samolot nie był niestety tak mocno eksploatowany, a w czasie pokoju zdecydowanie bardziej dbano o maszyny, no i ta szybka- strasznie jakaś taka zamazany.
Co jeszcze nie wiem czy to wynika z tego że ten model jest troszeczkę chropowaty ale jak patrzę na niego to byłbym skłonny uwierzyć że malowałeś go pędzlem.
Generalnie nie jest źle, sam będąc w twoim wieku lepiej nie kleiłem, ale rewelacji jak piszą przedmówcy no niestety jeszcze nie ma ta przyjdzie kiedyś przynajmniej sobie i tobie jej życzę. Na pewno widać postępy i tą puentą zakończę mój skromny wywód.

Przy obiciach wzorowałem się paroma pracami także może rzeczywiście przesadziłem, ale chyba lepiej że nie jest bardziej obity. Owiewki jak dostałem to już były porysowane w paru miejscach. Model malowałem aerograf być może wydaję ci się że pędzlem bo malowałem Pactrą albo chodzi też o plastik bo bywa chropowaty.

Piękny i tyle

Ale model czy Bartek?

O to samo chciałem zapytać.

Nie będę tego komentował

Broniąc Bartka odpowiem tak jak pisał ewpiga, taka moda i o ilości obić, syfu nie ma co się spierać.
Pozwolę sobie zacytować:

Chyba coś ta obrona za bardzo nie wyszła.

[mnak24]

A może to wina porowatego plastiku

[bartek33365]

A może to wina porowatego plastiku

Czytać umi?

Model malowałem aerograf być może wydaję ci się że pędzlem bo malowałem Pactrą albo chodzi też o plastik bo bywa chropowaty.

[nobie1973]

Moje gratulacje !!!
Model robi świetne wrażenie ! Ostatnie twoje fotki obrobione w Photoshopie to poezja… !!!
Chylę czoła przed jakością jak i tempem pracy !!!

[Worius]

Bartku zdradź jaki samolot następny ?

[bartek33365]

Dzięki nobi

Worius w planach mam Albatrosa w polskich barwach ale co z tego wyjdzie to nie wiem.

[POLAKKK]

A może to wina porowatego plastiku

Mnak, bo przypomnimy Ci okopcenia na Messerschmidtcie

[mnak24]

Ale obwiniałem ten efekt o coś? Zrobiłem i się do tego przyznaję w 100%

[Mecenas]

Dyskusję Tytusa i Spitona o kącie zaklinowania oraz wzniosie skrzydeł i o tym kto jest mądrzejszy wydzieliłem do HP.

[kub]

Model ładnie ci wyszedł -czytaj podoba mi się)
Chyba strasznie ci się spieszyło że zapomniałeś pointować model

Mógłbyś się chociaż ubrać porządnie.
Wszak nie tylko modele świadczą o nas