Cześć,
Jak zwykle świetna robota, a malowanie jeszcze lepsze :-) Sam zacząłem kiedyś dłubać ten model i po konsultacjach z Pawłem Leszczyńskim, wyszło, że do zrobienia drugowojennego Pershinga potrzeba parę zmian w tym zestawie. Masz go już pomalowanego, więc drobniejszymi detalami nie będę Ci głowy zawracał, ale te odciągi-wzmocnienia błotników z blaszek Haulera to już "koreańska" modyfikacja.
Pozdrawiam
Domi












