Fokker Dr.I | Eduard | 1/48

[ZIO BY NAITT]

Wszystko zależy od zużycia form - pamiętajmy że Dr.I jest już produkowany od kilku lat .

[CzarekB]

????
Toc to nowiutki model.
Czarek.

[Grzegorz2107]

????
Toc to nowiutki model.
Czarek.

Na rynku od kwietnia/maja 2008. Jaki tam nowiutki! Toż to kupa czasu
Faktem jest , że zapowiadali go od bardzo dawna, tak, że jego tegoroczna premiera mnie b. zaskoczyła, bo sądziłem, że już sobie darowali...

Zio pewnie myśli o skali 1/72...

[ZIO BY NAITT]

Ups ...

No rzeczywiście myślałem o mniejszym bracie ...

PZDR

[wojtek_fajga]

W przypadku dżwigni napędu lotek Eduard również się nie popisał, co szkodziło dołączyć takie drobne elementy do blaszki...?




Zastąpiłem je elementami Parta ze starych zapasów.











Kadłub spadł mi na podłogę i pękł na grzbiecie, musiałem ponownie skleić i obrobić.

[Grzegorz2107]

Krawędź spływu wygląda na skrzydle b. topornie...
O ile stery miały konstrukcję z rurek, to spływy lotek i płata były z drutu. Powinno się to pocienkasić.

[RAV]

Krawędź spływu wygląda na skrzydle b. topornie...
O ile stery miały konstrukcję z rurek, to spływy lotek i płata były z drutu. Powinno się to pocienkasić.

No i cały misterny plan* w p&%#u...

* robienia OOB

[wojtek_fajga]

Krawędź spływu wygląda na skrzydle b. topornie...
O ile stery miały konstrukcję z rurek, to spływy lotek i płata były z drutu. Powinno się to pocienkasić.

Fakt trochę grubo wyglądają na powiększeniu. Na żywo tak tego nie widać, szczególnie po podkładzie stało się widoczne. Ale cóż, połączona technika skrobania skalpelem i szlifowania pilnikiem oraz pół godziny czasu.
Model chyba cały czas jeszcze można zakwalifikować jako prawie OOB

[wojtek_fajga]

Spróbowałem jednak zrobić kalkomanie dla tych mazów na górnych powierzchniach...

[piotr dmitruk]

Jak?

[wojtek_fajga]

Jak?

Obrazek został przygotowany w Photoshop'ie.

[Stratocaster]

Wojtek!
Pokazujesz fakturę malowanego płótna, ale tu chodzi o coś więcej. Wyobraźmy sobie najbardziej zakręcony kamuflaż ze skomplikowanymi znakami i osobistym godłem pilota lekko przykrytego farbą. W PSie można zrobić właściwie wszystko podpierając się (choć zaawansowani niekoniecznie) jakimś wektorem i to otwiera niesamowite możliwości pod nazwą obraz cyfrowy w modelarstwie.

ps.
fajnie, że Twój FW "prosto z pudła" jest na HyperScale.

[piotr dmitruk]

Jak?

Obrazek został przygotowany w Photoshop'ie.

Sorry za lakoniczność pytania, miałem kompa na 3 sekundy
Chciałem się troszkę dokładniej dowiedzieć jaki miałeś pomysł na zrobienie tych mazów właśnie w PS.
A jeśli miałbym wrzucić odrobine dziegciu, to chyba są zbyt nieregularne, bo goście maczali pędzel w farbie, potem stopniowo malowali pasy aż do prawie suchego pędzla, potem znowu maczanie... Więc rysunek powinien mieć pewną regularność nasycenia barwy, co zresztą widać na fotkach




fotki z www.earlyaviator.com

[wojtek_fajga]

Tomek: He he, pewnie ktoś niedługo wymyśli drukarkę do modeli...

Do paznokci już są: http://www.youtube.com/watch?v=Lp5p5MdY88Y&feature=related

Piotr: wydrukowałem sobie kilka struktur z różnymi powiekszeniami, będę to pasował na modelu oglądając zdjęcia. Planuję uzyskać właśnie taki efekt jaki pokzałeś na obrazkach, będę korzystał z wyciętych fragmentów tych kalek.

[PrzemoL]

Świetny pomysł z tymi kalkami. Wyglądają efektownie i obiecująco, ale zdecydowanie popieram głos Piotra. To nie były zupełnie nieregularne smugi. Było dokładnie tak jak napisał Piotr, szacowana grubość pędzla (szerokość pojedynczej smugi - ok. 8cm, co w 1/72 daje ok 1mm. W 1/48 ok. 1,6 mm. No i trzeba pamiętać o różnych kątach pochylenia, od pionowych na burtach, przez lekkie pochylenie na płatach, do 45 stopni na stateczniku pionowym.
Wojtku, w każdym razie jeśli uda Ci się osiągnąć dobry efekt (w co gorąco wierzę), to chętnie kupię za niemal każde pieniądze cały zestaw w mojej skali i zrobię sobie ze dwa Fokkery F.I/Dr.I, aby zastąpić tę malowaną karykaturę, która stoi w mojej witrynce.