Spitfire Mk.Vb Tamiya 1/48

[Jacek Bzunek]

Probowalbym raczej troche bardziej rozcienczyc farbe i malowac przy niskim cisnieniu tak, by uzyskac dobrze rozpylona mgielke, ale aerograf nie "plul" przy tym duza iloscia farby.

Dzięki za pomoc, sprawdzę przy najbliższej okazji. Chociaż przy ostatnim malowaniu preshadingu czarnym akrylem dałem kilka kropel retardera i rozcieńczyłem farbę spirytusem w proporcji 50/50.
Przed położeniem drugiego koloru na górnych powierzchniach zrobię preshading z olejnych czarnych i i Dark Green, może wyjdzie cieniej.

I koniecznie trzeba sprawdzić czy, aby na pewno dysza jest szczelnie dokręcona.

Sprawdzałem, wszystko w porządku.

[Jacek Bzunek]

Starszy sklejacz Jacek B. melduje zakończenie malowania spodu Złośnicy.

[Darek Trzeciak]

To widzę Jacku, że już niedługo premiera może nawet w przyszły weekend

[Marcin Starszewski]

Bardzo zachęcająco wygląda, delikatny preshading, taki jak lubię szkoda, że mnie na Jak'u taki nie wyszedł, ale cóż następnym razem budiet lepiej

[Jacek Bzunek]

To widzę Jacku, że już niedługo premiera może nawet w przyszły weekend

Tak dobrze nie będzie. Mam nadzieję że w ciągu tygodnia uda mi się położyć DG i OG ale później zostaje żmudne maskowanie przed malowaniem Skypasa i żółtych krawędzi natarcia skrzydeł.

[Darek Trzeciak]

A nie prościej na tym etapie maznąć Sky-banderolę i krawędzie na żółto i zamaskować przed położeniem kamo
Zaczynam się wymądrzać - strzał w kolano mnie uspokoi

[Krzysiek]

A nie prościej na tym etapie maznąć Sky-banderolę i krawędzie na żółto i zamaskować przed położeniem kamo

Też bym tak proponował, żółty kryje gorzej niż kolory kamo, no i ile mniej maskowania.

[RAV]

Ja malowanie swojego Typhoona i Tempesta zacząłem właśnie od żółtych pasów. To bardzo wygodna metoda. Trzeba tylko uważać, żeby taśma dokładnie przylegała do obłych powierzchni. Na Typhoonie użyłem taśmy Tamiya, a na Tempeście - masek Eduarda (tych z folii, a więc sztywniejszych od taśmy). W obu przypadkach udało się nie zabrudzić pasów kolorami kamuflażu, chociaż maski Eduarda miały tendencję do odklejania się.

[Jacek Bzunek]

Wykombinowałem że położę żółty i sky po nałożeniu Ocean Grey na górnych powierzchniach. Jeden i drugi kolor położę oczywiście na warstwę białego akrylu.

[jaros]

Osobiście jestem zwolennikiem nakładania Sky i żółtego po kamuflażu.

Do malowania żółtego robię własny szablon przez odrysowanie na foli samoprzylepnej krawędzi natarcia; potem wycinam nożykiem prowadząc go wzdłuż tej linii od krzywika. Dzięki temu mam dwa identyczne szablony (oczywiście w lustrzanym odbiciu), które mogę precyzyjnie nakleić na płaty. Tak zamierzam zrobić w swoim Meteorze.

Pas też maluję potem posiłkując się paskami taśmy Micron - jest bardzo wąska i mżna jją precyzyjnie ułożyć. Tak robiłem w swoim Hurricanie

[Jacek Bzunek]

Pierwsza warstwa Ocean Grey położona.

Do malowania żółtego robię własny szablon przez odrysowanie na foli samoprzylepnej krawędzi natarcia; potem wycinam nożykiem prowadząc go wzdłuż tej linii od krzywika. Dzięki temu mam dwa identyczne szablony (oczywiście w lustrzanym odbiciu), które mogę precyzyjnie nakleić na płaty. Tak zamierzam zrobić w swoim Meteorze.

Bardzo dobry pomysł.

[Jacek Bzunek]

Kolejny dzień malowania.

[Timi]

Jacku bo nie mogę pojąć czemu malujesz 2 warstwy jednego koloru? Ja zawsze maluje jeden raz i jest dobrze

[Wojciech Perkowski]

Brawo, ale przy tej wersji wiatrochronu - koniecznie szpachluj czerwone. W internecie jest pełno efektownych piątek Tamiyi z tym kompromitującym niedopatrzeniem.
BTW - witam wszystkich.

[Jacek Bzunek]

Brawo, ale przy tej wersji wiatrochronu - koniecznie szpachluj czerwone. W internecie jest pełno efektownych piątek Tamiyi z tym kompromitującym niedopatrzeniem.

Dzięki bardzo nawet nie za podpowiedź a za przypomnienie bo nagle mnie olśniło że już kiedyś o zaszpachlowaniu tej linii słyszałem. Na szczęście sprawa jest prosta do poprawy ponieważ cały fragment kadłuba z osłoną kabiny będzie malowany na Dark Green.
Przy okazji, uważam że wrzucania fotek z nawet najmniejszych postępów podczas prac nad modelem pozwala wychwycić trudne do późniejszego poprawienia błędy.

Jacku bo nie mogę pojąć czemu malujesz 2 warstwy jednego koloru? Ja zawsze maluje jeden raz i jest dobrze

Jak widzisz na fotkach powyżej jedna warstwa koloru nie kryje idealnie jasnego podkładu. Może sprecyzuj czy kładziesz jedną warstwę czy raczej kilka warstw podczas jednego posiedzenia? Każda moja warstwa to faktycznie dwukrotne psikanie bardzo rozrzedzoną farbą olejną a po conajmniej dobie powtórka.