Amerykańskie Messerschmitty Bf 109, czyli jaka to formacja?

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: Jaka to formacja?

Postprzez Jarek Gurgul » sobota, 4 października 2008, 10:45

Jak najbardziej Piotr, możesz.
Starość nie radość, widziałem oferty tej publikacji w sieci nie raz, a tu taka dziura w mózgu - zapomniałem! Dziękuję.
Kiedyś nawet zastanwaiałem się nad kupnem, ale ta cena :(. Choć za tyle 'dobra' (180 stron, 399 zdjęć itd.) chyba warto i w końcu się skuszę...

W międzyczasie udało mi się 'wyjaśnić' historię testowanej '7' z drugiego zdjęcia:
http://www.ww2aircraft.net/forum/aircraft-pictures/looking-help-new-guy-captured-focke-wulf190-12540.html

Okazało się (niestety), że na tym samolocie gwiazdy namalowano jeszcze w Afryce.

Jarek
Avatar użytkownika
Jarek Gurgul
 
Posty: 6157
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Reklama

Re: Jaka to formacja?

Postprzez greatgonzo » sobota, 4 października 2008, 12:16

Jarku, bardzo ciekawa historia :D .
Jak piszesz twój E-3 trafił do USA w kwietniu '42, a skasowano go pół roku później. Mała szansa, na jakiekolwiek przemalowanie wg mnie. Ale gdyby udało się potwierdzić jakąś stłuczkę po drodze to mielibyśmy remoncik. Tak czy inaczej, myślę że albo shadow shading i gwiazdy, albo jak jest i brytyjskie kokardy. Na wszystkich fotkach z gwiazdami samoloty są przemalowane.

Fin flasha namalować mogli Angole, a Amerykanie tylko go zostawili. Mnie bardziej zastanawia pozostawienie krzyża na lewym skrzydle.

No tak. Twój najnowszy link załatwił temat krzyża.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Jaka to formacja?

Postprzez Jarek Gurgul » sobota, 4 października 2008, 13:53

greatgonzo napisał(a):...po drodze to mielibyśmy remoncik...

Coraz bardziej się obawiam, że ten E-3 był w 1942 już za stary na remont, że nie interesował Amerykanów już tak, jak nowsze wersje. Szkoda by im było po prostu czasu i środków na takiego grata. Ale mam cały czas nadzieję na informacje o nim w malowaniu OD/NG :).

Sam sobie jednak robię pod górkę, bo mogę potwierdzić, że wcześniej pokazany przeze mnie EB102, zdobyty w Tunezji w maju 1943, został najpierw rozmontowany, przewieziony do Stanów i tam ponownie złożony, a więc to wspominany przez Was 'klasyczny' przypadek przemalowania na OD po 'remoncie'. :(

http://kurfurst.allaboutwarfare.com/Tactical_trials/Bf109G-6_US_EB102/109G-6_US_EB102.html

Jarek
Avatar użytkownika
Jarek Gurgul
 
Posty: 6157
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości