P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Gienek » wtorek, 30 września 2008, 23:43

Tu tutaj nie czaruj bo chyba trzeba być ślepym by nie zauważyć, że to TY zaliczasz się do czołówki - z dorobkiem, jakością, podejściem, zapałem. O!
Co do zaczepu to przyznam, że w wymienionych przez Ciebie pozycjach (jak i kilku innych) jest trochę zdjęć ale marnej jakości i sporo trzeba się domyślać. Mi osobiście brakuje dobrego zdjęcia belki zaczepowej "B".
Pozostają na chwilę obecną te zdjęcia plus rysunek schematyczny (lecz pewnie to znasz):
Obrazek

Chyba, ze któryś z kolegów znienacka poratuje ;o)
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Reklama

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » środa, 1 października 2008, 01:00

Wzruszyłem się.
Rysunku nie znałem. Ale nie ma w nim instalacji paliwa, niestety. Chcę zrobić T-bolta bez podwieszeń ale z gotowym zaczepem - powiedzmy, że wózek ze zbiornikiem już jedzie...
Co to jest belka B?
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez wojtek_fajga » środa, 1 października 2008, 08:34

greatgonzo napisał(a): śmiało, szczerze zachęcam, he, he ...


Z tego co pamiętam z mojego krótkiego życia modelarskiego, to takie dyskusje kończyły się zazwyczaj kłótnią i zamykaniem wątku... nie wiedzieć dlaczego :->
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Gienek » środa, 1 października 2008, 10:30

wojtek_fajga napisał(a):nie wiedzieć dlaczego :->
:D

greatgonzo napisał(a):Co to jest belka B?
W katalogu podzespołów Republic nazywa ją "B7" - tak mi się po głowie kołacze...
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » czwartek, 2 października 2008, 00:23

wojtek_fajga napisał(a):
greatgonzo napisał(a): śmiało, szczerze zachęcam, he, he ...


Z tego co pamiętam z mojego krótkiego życia modelarskiego, to takie dyskusje kończyły się zazwyczaj kłótnią i zamykaniem wątku... nie wiedzieć dlaczego :->


Nie, nie! Mnie chodziło tylko o to, żeby mnie chwalić.

Gienek, które to jest belka B7?
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Gienek » czwartek, 2 października 2008, 15:09

Obrazek
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » sobota, 4 października 2008, 18:55

Po pochwałach Gienek zawstydził mnie informacją, że powyższy rysunek jest marnym źródłem informacji :oops: ;o)

Ale brnę dalej.
Font USAAF Stensil wymagał drobnej korekty w correlu.

Obrazek
Obrazek

Fotka z Model Hobby 3/2003. Jest tam bardzo dobry artykuł Piotra Wiśniewskiego reasumujący wiedzę na temat malowania ostatniego samolotu Gabreskiego. Artykuł ten czytuję ostatnio do poduszki i zaczynam mocno kombinować nad planem malowania.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 6 października 2008, 01:04

Klapki w kadłubie wymieniłem. Te z modelu trochę za grube jednak. Wykorzystałem klapki chłodzące silnik z F6F3, te dolne, nie użyte. Oczywiście były minimalnie za szerokie i trzeba było giąć w trochę innym miejscu niż przewidział producent. Otwór w kadłubie przypomni mi o popychaczu.
Obrazek
Obrazek

Gniazda lotek z poszpachlowanymi zawiasami. Ciężko będzie szlifować.
Obrazek

I było ciężko. I tak zostanie, Dość mam tych skrzydeł.
Obrazek

Gniazdo steru kierunku przeszlifowane wstępnie.
Obrazek

Usterzenie Airesa pasuje słabo. Trzeba było pokombinować i wyszedł kompromis pomiędzy konstrukcją T-Bolta i pasowania części modelu. Roboty było trochę bo i stateczniki trzeba było przedłużyć (niebieskie wstawki) i uchwyty stabilizujące ster wysokości jakoś dopasować. W tym celu musiałem przykleić stateczniki. Heftnąłem klejem CA, potem zalałem nim spoinę. Po 'paru' minutach :evil: miałem oba stateczniki i sprawdziłem geometrię. Korekty dokonałem brutalnie nadłamując, dość świeżą jeszcze, spoinę i nastawiając stateczniki. Łączenie ponownie zalałem kropelką. Potem doszła jeszcze szpachla.
Obrazek
Obrazek

Przednia klapka chłodząca i deflektor wydechu zeszlifowane. Nie chciało mi się docinać blaszki :oops: .
Obrazek

Rozmontowałem belkę B7 i zrobiłem ją trochę inaczej. Oczywiście wszystko przez Gienka, który beztrosko wstawił mi tu rysunek jakiś :evil: ;o) . Porzeźbiłem nieco we wnęce tylnego kółka, a samo kółko odzyskałem usuwając zespolony z nim widelec. Zrobię se nowy, lepszy.
Obrazek
Obrazek

Jak pomalować kadłub części przykrytej wiatrochronem i limuzyną?
Jak pomalować elementy konstrukcji widoczne z zewnątrz? Mam na myśli wszystkie te gniazda lotek, sterów, wnętrze blach silnika? Srebrnoszary wg mnie ale nie wiem, czy gdzieś się nie pęta ZCY.

No kurde, z pamięci tę belkę robiłem. Teraz spojrzałem na rysunek i pewnie znowu będę przerabiał...
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 6 października 2008, 06:33

greatgonzo napisał(a):Jak pomalować kadłub części przykrytej wiatrochronem i limuzyną?

Jak malujesz model? OD/NG czy NMF? W każdym razie za fotelem dałbym kolor górnych powierzchni a element do którego zamocowana była osłona kabiny pomalowałbym na Bronze Green. Osłona tablicy przyrządów przed wiatrochronem to czarny mat. Podobnie na czarno były malowane od wewnątrz ramy wiatrochronu i odsuwanej osłony.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Gienek » poniedziałek, 6 października 2008, 08:40

Dokładnie jak podaje Jacek.
Na małe wyjaśnienie zasługuje sformułowanie "element do którego zamocowana była osłona kabiny". Listwa prowadzająca z napędem elektrycznym osłony (limuzyny) wraz ze wspornikami bocznymi posiadała własny panel którego kształt przypominał nieco podstawę osłony limuzyny lecz był mniejszy. To właśnie w całości powinno być malowane kolorem wnętrza kabiny.
Ponadto wewnętrzne elementy konstrukcyjne sterów najczęściej były ZCY a skrzydeł (np. widoczne po wychyleniu lotki) ZCY lub szare.
Z dużym prawdopodobieństwem panele osłony silnika od wewnątrz były szaro srebrne (z tym, że pierścienie mocujące, firewall itd. to ZCY).
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 6 października 2008, 11:14

Jacek Bzunek napisał(a):Jak malujesz model? OD/NG czy NMF?


DG/OG/SGM/NMF o ile pamiętam.
Za podpowiedzi dziękuję obu panom :D .

Pierścieni mocujących nie będzie :(
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » wtorek, 7 października 2008, 15:23

Jacek Bzunek napisał(a):za fotelem dałbym kolor górnych powierzchni

Czyli samoloty NMF miały ten fragment srebrny. A co się działo w Superboltach 56 grupy przemalowanych na kamuflaż przed inwazją? Wiadomo, że prace malarskie odbywały się w dość dużym pośpiechu. Bazując na tym przyjąłem określoną interpretację malowania 4226418. W przypadku kadłuba pod owiewką założyłem, że łatwiej było osłonić zamkniętą kabinę i pryskać kadłub, niż demontować limuzynę i maskować prowadnice, otwór kokpitu i takie tam. W sumie miałem wątpliwości ale ostatecznie przyjmuję wersję NMF w tym miejscu. Oczywiście nie pogardzę korektą.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Jacek Bzunek » wtorek, 7 października 2008, 16:20

greatgonzo napisał(a):Czyli samoloty NMF miały ten fragment srebrny.

Dokładnie tak, w modelu P-47M Tamiyi, czyli słynnym ciemnoniebieskim/śliwkowym/czarnym malowaniu Lanowskiego, jest nawet srebrna kalkomania do naklejenia pomiędzy mechanizmem odsuwania i ramą osłony kabiny.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez greatgonzo » niedziela, 12 października 2008, 01:04

Zastanawiałem się jak odzyskać osłonę kabiny. Moim zdaniem w modelu zupełnie niczego sobie ale niestety pomalowaną już i to nie najlepiej. Nie mogłem wymyślić nic co zrobiłoby się samo. Ponieważ i tak czekało mnie zadanie mało przyjemne postanowiłem zrobić coś czego nigdy nie robiłem i miałem nadzieję, że wraz z postępem doposażenia rynku w przeróżne akcesoria, robić nie będę musiał :evil: – nową osłonę. Niestety Squadron, o ile wiem znika z rynku :( . Nie chciało mi się czytać modelarskich poradników więc z marszu wykorzystałem metodę jaką stosowaliśmy na pierwszym roku studiów przy odlewaniu stiuków. Formę uzyskałem w gipsie budowlanym i odcisnąłem w niej części osłony. Gips twardnieje szybko i nie trzeba długo czekać by usunąć wzorzec. W zasadzie kopyto też chciałem odlać z gipsu ale nie miałem czym wypełnić osłon, a żona coś długo nie wracała z obiecaną plasteliną. Nie mogąc się doczekać zrobiłem próbne formy. Potem nie chciało mi się robić nowych, a że kształt form wykluczał użycie gipsu (nie dałoby się wyjąć kopyta bez uszkodzenia), zastąpiłem go Poxipolem. Początkowo myślałem o żywicy ale jak zobaczyłem tę górę rzeczy, które musiałbym przekopać, żeby sprawdzić czy jeszcze coś z niej zostało, zmieniłem zdanie.
Obrazek

Kopyta odzyskałem rozkruszając gips. Młotek i przecinak były tu pomocne :twisted: . Idealny do takiej pracy byłby materiał używany kiedyś, a pewnie i dzisiaj, w protetyce dentystycznej zwany alabastronem bodajże. Ten rozpada się w wodzie. Kopyta wymagają dopracowania. Tu i ówdzie materiał nie wypełnił formy. Nic strasznego, o ile nie potwierdzi się czarny scenariusz, że niedokładnie wymieszałem składniki Poxipolu i kopytka pozostaną nieobrabialne… :-/
Obrazek
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47D-25-RE 'reaktywacja' Academy 1/48

Postprzez Wojciech Perkowski » niedziela, 12 października 2008, 08:00

greatgonzo napisał(a):Zastanawiałem się jak odzyskać osłonę kabiny. ...


Akurat w przypadku Academki nie jest to być może najlepszy sposób na kabinkę - zestawowa jest zdecydowanie za wysoka. Szczególnie proporcje części składowych wiatrochronu sa mocno zachwiane.
Wojtek
Wojciech Perkowski
 
Posty: 734
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 13:07
Lokalizacja: okolice Białegostoku

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Pionyx i 8 gości