Zmywanie emulsji z blach Parta

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez draz » wtorek, 14 października 2008, 21:49

Mam pewien problem z blachami Parta. Chodzi o emulsję którą są pokryte. Przed zakupem spodziewałem się koniecznośći pozbycia się tego, ale nie sądziłem, że będzie to aż tak trudne. Próbowałem nitro, acetonu i innych zmywaczy - nie daje się tego ruszyć. Próbowałem blachę wyżarzyć, ale to też nie pomaga. Jedyne co działa w 100% sutecznie to szlifowanie papierem ściernym, ale przecież nie mogę tak całej blachy przeszlifować bo ją zniszczę. Mam stąd ptanie do ekspertów lutujących blachy (bo tylko taki sposób łączenia blach uważam za sensowny). Czym można pozbyć się tego dzaidostwa z tych blach lub czego użyć, aby można sobie swobodnie je lutować.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Reklama

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 14 października 2008, 22:00

No niestety też mi się nie udało tego badziewia usunąć metodami nieinwazyjnymi. Pozostaje szlifowanie lub zdrapywanie skalpelem w miejscach lutowania. W ekstremalnych przypadkach przerysowuję blaszki i trawię swoje z czystego niczym nie pokrytego mosiądzu. To co jest na tych blaszkach to chyba pozostałość po wlaminowanej emulsji światłoczułej.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez draz » wtorek, 14 października 2008, 22:05

Myślę, że własnie zakład gdzie Part trawi blachy korzysta już z gotowej blachy pokrytej emulsją, podobnej jaką pokryte są gotowe płytki w sklepach z elektryką i elektroniką. Faktura i kolor emulsji przypomina mi bardzo stare układy elektryczne (elektroniczne).

Szkoda, szczrze mówiąc miałem nadzieję, że właśnie Ty będziesz miał jakiś magiczny sposób na ten badziew.

Cóż, na następny raz pozostanie poszukanie innego producenta blach.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez Kuba P. » środa, 15 października 2008, 11:04

Bartek,

Merytorycznie Part jest jednym z najlepszych producentów jeśli chodzi o lotnicze blaszki i szkoda z nich rezygnować, ich blaszki są o wiele dokładniejsze jak Eduard chociażby.
Niestety to o czym piszecie to zmora, próbowałem lutować blaszki do Pantery i zwyczajnie się poddałem. Za to pokryte tą emulsją blaszki się dość dobrze klei, spoina jest mocniejsza.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez draz » środa, 15 października 2008, 13:11

Też już to słyszałem dużo dobrego o blachach Parta. Jednak od pewnego czasu z racji miejsca gdzie dodatkowo pracuję zajmuję się blachami naprawdę dużo i lutowanie ich jest dla mnie najlepszą i najpewniejszą metodą, choć nie najszybszą. Lutowanie ma jedną podstawową zaletę - trudno coś utrącić, co w przypadku klejenia jest akurat bardzo prawdopodobne. Także elementy które muszą być wygięte w jakąś fikuśną formę i niekoniecznie chcą trzymać kształt same z siebie, przy lutowaniu z całą pewnością będą się trzymać dzięki spoinie nawet na minimalnej powierzchni, a w przypadku klejenia jest duże prawdopodobieństwo, że się rozpadną.

Popytam się tu i ówdzie czy istnieje możliwość pozbycia się tego chemicznie i podzielę się informacjami jak jakieś zdobędę.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez Kuba P. » środa, 15 października 2008, 13:24

draz napisał(a):lutowanie ich jest dla mnie najlepszą i najpewniejszą metodą


Oczywiście, od pewnego czasu sam zacząłem lutować blaszki Abera i poza tym co wymieniłeś, lutowane blaszki najwygodniej też oczyścić i spoina jest najładniejsza.

Popytam się tu i ówdzie czy istnieje możliwość pozbycia się tego chemicznie i podzielę się informacjami jak jakieś zdobędę.


Będzie super, sam potrzebowałbym zlutować troszkę blach parta więc i mi się przyda.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez draz » środa, 15 października 2008, 13:39

Kuba Plewka napisał(a):Oczywiście, od pewnego czasu sam zacząłem lutować blaszki Abera i poza tym co wymieniłeś, lutowane blaszki najwygodniej też oczyścić i spoina jest najładniejsza.


Dla mnie najważniejsza jest ta moc trzymająca blaszki w kupie.

Kuba Plewka napisał(a):Będzie super, sam potrzebowałbym zlutować troszkę blach parta więc i mi się przyda.


Jutro będę miał odpowiedz z "trawialni" od "chemika". Wstępnie udało mi się ustalic, że póki jest ona świeża da się ją bezproblemowo zmyć, ale jak dobrze stwardnieje jest to być może niewykonalne.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez Grzegorz Stróżek » środa, 15 października 2008, 22:03

Po pierwsze primo - jak pozbyć się emulsji, to najlepiej zapytać u źródła, czyli PART-a
Po drugie primo - PART trawi u siebie, nie korzysta z innych firm.
Po trzecie primo - PART przeszedł na inną emulsję i wszystkie blachy maja być błyszczące, jak u ABER-a.
Żeby tak mi się chciało, jak mi się nie chce.
pzdr. Grzegorz
Na warsztacie; P.11c___________, Bf 109B, Whirlwind
Avatar użytkownika
Grzegorz Stróżek
 
Posty: 364
Dołączył(a): czwartek, 1 maja 2008, 13:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez draz » czwartek, 16 października 2008, 07:20

Grzegorz Stróżek napisał(a):Po pierwsze primo - jak pozbyć się emulsji, to najlepiej zapytać u źródła, czyli PART-a



Ano tak by było najlepiej. Jednak ja z Partem niewiele mam wspólnego, więc jako ktoś zupełnie obcy wolę nie zawracać nikomu gitary. Jeśli ktoś ma jakiś stały kontakt z firmą Part to byłbym wdzięczny, gdyby się zapytał.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez Grzegorz Stróżek » czwartek, 16 października 2008, 09:19

Popytam, jak się dowiem - dam znać.
Żeby tak mi się chciało, jak mi się nie chce.
pzdr. Grzegorz
Na warsztacie; P.11c___________, Bf 109B, Whirlwind
Avatar użytkownika
Grzegorz Stróżek
 
Posty: 364
Dołączył(a): czwartek, 1 maja 2008, 13:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez WitK » czwartek, 16 października 2008, 09:51

Witam
Emulsja z Parta zmywa się wodorotlenkiem potasu KOH. Wodorotlenek sodu NaOH nie działa.
Pozdrawiam.
Witold Kozakiewicz
http://pme.org.pl/
WitK
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa, 17 października 2007, 12:50

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez Kuba P. » czwartek, 16 października 2008, 09:59

A skąd to wziąć i jakie ma właściwości?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez xenomorph » czwartek, 16 października 2008, 10:12

Pudełko granulek o pojemności 200gr., to koszt około 12,90 PLN
Tu sklep.

Właściwości silnie żrące. Jedna z najmocniejszych zasad.
A zastosowanie, całkiem szerokie, np.
pochłania dwutlenek węgla i parę wodną z powietrza,
w litografii, w procesie grawerowania oraz w rytownictwie,
otrzymywanie innych związków potasu, głównie soli,
środek suszący i bielący, w technikach graficznych,
do wytwarzania miękkich mydeł itd.
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez Grzegorz Stróżek » czwartek, 16 października 2008, 10:16

Witek napisał już to, co dowiedziałem się przed paroma minutami. Można spróbować też ''Kretem''.
Jeśli chodzi o KOH, to powinien to być roztwór ok. 30-procentowy, a kupuje się to w sklepach z odczynnikami chemicznymi.
To, jak wcześniej pisałem odnosi się do starych blach - nowe już będą bez emulsji.
Jedni się z tego powodu ucieszą (lutowanie), a inni zmartwią z tego powodu, jako że takowa blacha nieźle ''daje po oczach'' w trakcie montażu.
Opinia powyższa nie jest mojego autorstwa, lecz ludzi, którzy tymi blachami się już bawili.
Żeby tak mi się chciało, jak mi się nie chce.
pzdr. Grzegorz
Na warsztacie; P.11c___________, Bf 109B, Whirlwind
Avatar użytkownika
Grzegorz Stróżek
 
Posty: 364
Dołączył(a): czwartek, 1 maja 2008, 13:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Zmywanie emulsji z blach Parta

Postprzez draz » czwartek, 16 października 2008, 10:27

Skoczyłem właśnie do hurtowni chemicznej - kilogramowe opakowanie KOH kosztuje około 16zł. Jest jeszcze opakowanie 25kg, ale to już nie dla nas :)

Co do kreta - czy on przypadkiem nie zdezinterguje całej blachy razem z emulsją?
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Następna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości