Parę słów wytłumaczenia na początek.
Nie wiem jak reszta kolegów ale ja zauważyłem że lubię mieć rozgrzebanych kilka projektów. Taki już jestem że nie lubię skupiać się nad jednym pomysłem i zrobić go od początku do końca. W trakcie pojawiają mi się nowe pomysły na nowe modele i lubię je wprowadzać w życie zanim mi gdzieś uciekną. W trakcie realizacji przeskakuję z projektu na projekt i w ten sposób powoli powoli (bo trzeba wziąć jeszcze pod uwagę że praca zawodowa zabiera mi połowę życia
Tak więc nowy projekt który nazwałem MITSU.
Jest to Mitsubishi Lancer Evolution V WRC z Tamiya.

Rajdówka w wersji z asfaltowym zawieszeniem z rajdu Katalonii.
Model kupiłem kiedyś okazyjnie na allegro. Ktoś zaczął go już sklejać (przeniesienie napędu) ale robił to dość nieudolnie, ale o tym później.
Jakie plany co do modelu?
Nie będzie to wersja z pudełka, na szafie czeka wcześniej zakupiony podobny zestaw z Tamiya tyle że w wersji z rajdu Nowej Zelandii z zawieszeniem szutrowym więc zaplanowałem że tamten powstanie jako czysta rajdówka.
Ten będzie .... cywilem z klatką, treningówką lub jak kto woli szybkim wozem do szpanowania
Co się sprowadza do malowania wedle uznania, braku kalek stanowiących barwy teamu rajdowego T. Makinena i jeszcze innych różnych rzeczy które mi po drodze przyjdą do głowy.
Koniec gadania oto IN-BOX



wklejony silnik wraz z półosiami







poklejone zawieszenie, hamulce, oraz przeniesienie napędu na tylne koła


tak jak wcześniej wspomniałem malowanie tych zacisków pozostawia wiele do życzenia, ale z tym sobie poradzę bez problemu

to tyle. Podoba mi się bardzo duża ilość elementów i detali
Jedyne co mi przysparza problemu to te poklejone elementy. Próbowałem to wstępnie porozdzielać ale trzyma się piekielnie. Nie chciałbym nic połamać.
Może ktoś ma już doświadczenia z czymś podobnym. Używając "szukaj" znalazłem tylko benzynę ekstrakcyjną, którą niebawem wypróbuję. Może jest coś jeszcze co może to ruszyć??
Niebawem pierwsze fotki z warsztatu bo już zacząłem dłubać.
[ Dodano: 2007-09-19, 13:40 ]
Jutro pakuje cały majdan do lodówki
Na początek na pierwszy ogień poszły felgi.

Pomysł jest taki aby je trochę ożywić, żeby były jakieś ciekawsze.
Poszedł podkład i x-18 Tamiya.
Świeżo po malowaniu


suche


tak szczerze to bardziej mi się podobają jak są mokre
Jak na razie lodówka słabo daje rady, odkleiłem jedynie silnik ale przy tym złamałem półosie
A tutaj fotki felg, pojawił się pomysł na dwukolorowe malowanie.
Maskowanie





[ Dodano: 2007-09-19, 13:50 ]
Felgi się robią, a tym czasem określiłem się co do wyglądu przedniego i tylnego zderzaka.
Moje inspiracje to:
tył - ostatnie evo no i pewnie duża część nowych sportowych lub tuningowanych samochodów, chodzi mi tutaj o dyfuzor (tak to się chyba nazywa). Co do jego kształtu to będzie trochę podobny jak ten w evo 9 ale nie taki sam, głębszy będzie

przód - aston racing, chodzi o lotkę pod zderzakiem, nie będzie to także to samo ale coś w tym stylu.

fotki są zapożyczone z jakiegoś portalu motoryzacyjnego.
Dalszy postęp prac.
Przedni zderzak z pudła wygląda tak

a to mój pomysł na dokładkę pod zderzak, kartonowy wzór

ze zderzakiem


dokładka będzie zrobiona ze styrenu

po wycięciu, ale jeszcze bez obróbki

a tutaj tył.
Standard z pudła

po wycięciu zbędnej części


modyfikacje ze styrenu



pierwsze szpachlowanie
[ Dodano: 2007-09-19, 13:58 ]
Przedni zderzak po podkładzie tamiya

a tutaj tryśnięty czerwonym x'em z tamiya, pod spodem widać dokładkę pod zderzak psiknietą mieszanką eksperymentalną tj. x-18 i kilka kropel metalic blue x-13. Wyszedł taki czarny z metalicznymi odbłyskami, ale ciężko to oddać na fotkach. Nie wiem czy ni ewyszła ta dokładka za gruba?! chyba ją jeszcze zeszlifuje.

a tutaj tył po szpachlowaniu i podkładzie

tył jest jeszcze do obróbek i do doklejenia poprzeczek.
Zabrałem się też za kastę. Co tu dużo mówić, poprawek szpachlarsko-szliferskich to niewiele, więc poszedł podkład.

a później tak jak już pisałem wcześniej x-7 z aero







jest to na razie pierwsza warstwa. Maska jest niedokładnie pomalowana bo ma być w innym kolorze, zastanawiam się czy w czarnym czy może jakiś srebrny metalic.
[ Dodano: 2007-09-19, 14:06 ]
Przy zmywaniu felg wpadł mi do głowy jeszcze taki pomysł



pośrodku jest lekko przytarta (wypadek przy pracy) ale nie o to chodzi, chciałem zobaczyć które koła lepiej się prezentują




co myślicie?
Chyba jednak te z czarnym środkiem bardziej pasują. Ten niebieski metalic też jest ok ale nie do tego koloru karoserii.
A tymczasem....
podwozie dostało czarny podkład Alclad'a (super się go kładzie i wychodzi extra)


a na to Dark Aluminium też Alclad'a (równie przyjemny w użytku)

Alclady są extra pod aerograf ale strasznie pylą no i podkład śmierdzi okropnie, niezbędna jest maska na usta i nos, by tego nie wdychać.

[ Dodano: 2007-09-19, 14:12 ]
Malowania podwozia ciąg dalszy.
Zakupiłem ostatnio sobie Alclada polerowane aluminium i postanowiłem poszaleć.
Strona wewnętrzna podwozia dostała podkład




i polerowane aluminium



po lekkim przetarciu błyszczy się jeszcze bardziej
a tutaj próbka karoserii z podwoziem.

Kasta jest po trzech warstwach koloru, dostanie jeszcze dwie. Jak na razie mnóstwo pomarańczowej skórki polerowanej miedzy kolejnymi warstwami.
Pisałem wcześniej, że za nic nie mogłem rozkleić elementów, które poprzedni właściciel modelu zaczął już sklejać. Taka sytuacja była m.in. z z przednim zawieszeniem i tarczami hamulcowymi.
Zastosowałem w związku z tym radykalne posunięcie. Odciąłem dremelem tarcze od amortyzatora tuż za tarczą tak, aby za bardzo nie uszkodzić elementu zawieszenia. Tarcze postanowiłem dać z blaszek metalowych z zestawu Scale Auto Style - bardzo fajnie się je składa i efekt też jest super.

pozostał problem połączenia tarczy z zawieszeniem i do tego umocowanie koła. Średnica otworu wewnętrznego tarczy z zestawu jest dosyć duża. Po przejrzeniu mojego asortymentu materiałów zmajstrowałem coś takiego. Na przycięta rurkę aluminiową na jednym końcu dokleiłem pierścień ze styrenu o średnicy pasującej do średnicy wew. tarczy (taka piasta

Tak to wygląda w częściach

a tak po złożeniu

Otwór rurki pasuje idealnie do bolców kół


Tak to wygląda z karoserią. Felga jest jeszcze do zmycia i ponownego malowania, w tej chwili wygląda w zakamarkach jakby była skorodowana


Zacisk hamulca pomalowany x-7, muszę jeszcze poszukać czy mam jakieś kalki na zaciski.
[ Dodano: 2007-09-19, 14:26 ]
Małe postępy – powoli maluję poszczególne części ale to akurat jest mało spektakularne. Podwozie maskowane i pomalowane elementy tunelu środkowego oraz zbiorniki paliwa.


Złożyłem przednie amortyzatory. Nie jestem z nich w 100% zadowolony ale chyba już nie będę przerabiał (sprężyna mogła by być o jeden pierścień dłuższa



Wpadł mi w ręce Intercooler. Dostało mu się XF-16.

Wymyśliłem coś takiego

i zastosowałem


wyszło tak

ale po małej symulacji ze zderzakiem wyszło że lepiej by było gdyby napis znalazł się bliżej dolnej krawędzi chłodnicy wtedy będzie go widać w całości. Tak jak jest teraz będzie przysłonięty od góry. W tej chwili intercooler jest już z powrotem bez napisu tylko w XF-16 i przyszło mi do głowy że może lepiej po prostu trysnąć znaczek mitsubishi??
Mały update. Niewiele się ostatnio działo bo .... no cóż nie było wolnego czasu.
Pracuję nad poszczególnymi częściami. Zawieszenie jest w malowaniu i powstają tylne amortyzatory, tarcze i piasty podobnie jak to było z przodu (kolory zawieszenia wg instrukcji to prawie jak kolory tęczy: czerwony, zielony, biały, niebieski
Tutaj podwozie z wspornikami pod kubełki

doszła też chłodnica

a tutaj z intercoolerem ale jeszcze bez diamencików które niebawem zostaną natryśnięte

pod spodem doszedł zbiornik paliwa

Przy okazji nie byłbym sobą gdybym nie wpadł na pomysł popróbowania różnych kolorów. Tym razem chodzi o .... felgi
Pomyślałem że sprawdzę jaka będzie różnica przy pomalowaniu srebrnej części felgi Alclad'ami: Dark Aluminium, Polerowane Aluminium i Chrom.
Jeśli uda mi się oddać to na zdjęciach to wrzucę jutro jak to wygląda. Różnica pomiędzy polerowanym aluminium a chromem na takiej niedużej powierzchni jest trudna do uchwycenia aparatem

[ Dodano: 2007-09-19, 14:39 ]
A może by tak zupełnie na odwrót, koło chrom/alu a rant czarny?
Zaintrygował mnie kolega


wygląda dosyć ciekawie. Niski profil opony już nie odcina się tak bardzo bo czarny rant zlewa się z gumą.

Wcześniej obiecywałem fotki porównawcze malowania trzema rodzajami "srebrnego".



Prawie nie widać różnicy (na zdjęciach to już w ogóle) tutaj już coś więcej

generalnie to nastawiałem się że będą znaczniejsze różnice (na większych powierzchniach widać to od razu).
Oprócz tych felgowych wariacji (które mi tylko utrudniają podjęcie decyzji

oraz elementy zawieszenia

no i dorobiłem i pomalowałem tylne amortyzatory
.Po drodze pomalowałem też podnóżki


W międzyczasie pomalowałem wydech chromem Alclad'owski, pozostały do zrobienia przepalenia i dopracowanie samej końcówki.
Wykombinowałem jeszcze coś na kształt izolacji termicznej w tunelu. Wygląda to nawet fajnie.



Myślałem o wyciągnieciu tej izolacji do brzegu podłogi ale zrobić to tak by była gładka powierzchnia jest trudno. Są to mocno pofalowane powierzchnie na których robią się brzydkie załamania i fałdy z tej folii.
Zrobiłem sobie mały próbny montaż.



tylne zawieszenie jest mocno złożone. Zostały jeszcze drobne poprawki malarskie, przepalenia (jak tylko dotrze farba) i można dół składać w całość
Od góry przybyły pedały, dźwignia zmiany biegóe i hamulca ręcznego.


Fotele będą w innym kolorze. Szkoda że tamiya nie robi wszystkich otworów w fotelach na pasy szelkowe. Przy montażu pasów fototrawionych lub innych trzeba otwory wycinać samemu a te które są na oparciu na fototrawione jakie chcę zastosować są za wąskie.
[ Dodano: 2007-09-19, 14:50 ]
Pobawiłem się trochę z tylnim zderzakiem. Wyglądał kiedyś tak

potem tak

a teraz tak


w evo IX jest tych pionowych elementów 4 ale przy takim podziale u mnie było by zbyt ciasno i nie spodobało mi się więc zrobiłem 3 elementy i wygląda całkiem dobrze. Zderzak będzie czerwony a cała część z wcięciem w czarnym kolorze. Tutaj na razie biały podkład.
Widać także wydech z końcówką własnej produkcji (aby była bardziej spektakularna jak choćby w nowych focus'ach WRC, niezłą armatę mają!) już po malowaniu chromem z alclad'a.
Zakupiłem sobie u Hiroboy'a alclad'a Jet Exhaust, zrobiłem to z czystej ciekawości. Pofukałem także na wydech który już był w alclad chrom. Efekt jest! Wygląda to nie tak jak przy użyciu 3 transparentnych tzn. taki przepalony jaskrawy tylko bardziej stonowanie lekko rudawo. Na fotkach wygląda to pewnie mało atrakcyjnie ale w rzeczywistości się lepiej prezentuje. Inna sprawa że fotki nie są za specjalne.




Zmontowałem wreszcie zawieszenie. Jeszcze tylko kwestia odpowiedniego ustawienia kół (jak będą pomalowane na gotowo) i będzie dobrze.


Mała przymiarka karoserii i zderzaków.





Dużo szpar i za duży prześwit nad przednimi kołami ale to montaż na taśmę więc wszystko ruchome
Wreszcie koniec z felgami, finalnie w kolejności: czarny podkład Alclad'a, polerowane aluminium Alclad'a a środek emalia Tamiya czarny połysk.

fotele też skończone - czerwony mat z Tamiya


[ Dodano: 2007-09-19, 15:07 ]
Postępy jak na czas od ostatniej aktualizacji są niewielkie, tempo prac mocno zwolniło (brak czasu) ale coś tam jest. Przy okazji uczę się robić fotki nowym sprzętem (muszę zorganizować więcej światła następnym razem).
Kasta wylądowała w krecie, nie byłem usatysfakcjonowany wyglądem wcześniejszego lakieru. Poszedł jeszcze raz podkład z tamiya i na to TS mica red.




wyszedł mi przy malowaniu też taki śliczny babol


Z kołami wygląda tak





Przetarłem sobie gumy ze szwów. Wyszło całkiem fajnie.


Wykorzystując parę wolnych chwil udało mi się pomalować szybę

[ Dodano: 2007-09-19, 15:11 ]
Deska rozdzielcza w tym Mitsubishi była całkowicie rajdowa jak to na A grupową rajdówkę (w tamtych czasach przystało) tj. z zabudowanym od razu po stronie pilota całym osprzętem.


W moim założeniu nie bardzo mi to odpowiadało. Nie chciałem robić żadnym ekranów dvd w stylu pimp my ride. Postanowiłem więc po stronie pasażera doprowadzić deskę do stanu mniej więcej cywilnego. Wyciąłem zestaw wskaźników przed pilotem i uzupełniłem powstały otwór polistyrenem.

Później było szpachlowanie, szlifowanie, podkład i malowanie. Część deski pod szybą flokowana czyli czarny mat, część od strony kierowcy i pasażera półmat i kolorki.




[ Dodano: 2007-09-19, 15:15 ]
Dziś zamontowałem większość wnętrza (deskę rozdzielczą, klatkę, pasy itd.)






[ Dodano: 2007-09-19, 15:20 ]
Powoli dopracowałem główny kolor na karoserii - mica red tamiya - położyłem chyba ze cztery warstwy. Teraz pozostał czarny, w tej chwili dach jest po dwóch warstwach a maska po pierwszej.



Gdyby nie delikatne nie domalowania na masce to prawie mogło by zostać a tak fuknę jeszcze raz i powinno być dobrze. Już coraz bliżej finiszu.
[ Dodano: 2007-09-19, 15:23 ]
Chyba jeszcze nie pokazywałem tylnego zderzaka w dwóch kolorach.

pozostał jeszcze bezbarwny
A tutaj przedni zderzak z wklejoną siatką (siatka jest tamiy'owska z zestawu) i znaczkiem. Trochę niestety zapaprałem siatkę od wewnątrz CA przy wklejaniu znaczka

a tak to będzie wyglądać z dokładką (może ją jednak okleję karbonem)

z tyłu myślałem żeby zrobić światła z jasnymi kloszami. Odbłyśnik zrobiłem z folii BMF którą później pomalowałem clear'em czerwonym, dodam jeszcze pomarańczowy na kierunkowskazy. Wychodzi to tak

[ Dodano: 2007-09-19, 15:26 ]
a tak to będzie wyglądać z dokładką (może ją jednak okleję karbonem)
no i okleiłem
[ Dodano: 2007-09-19, 15:29 ]
Położyłem kilka kalek na karoserię (tzw. lista płac


[ Dodano: 2007-09-19, 15:38 ]
Kompletny brak czasu powoduje że postęp wręcz żenujący.
Zrobiłem jedynie linie podziału i polerkę po bezbarwnym.
Przy okazji mycia po paście miałem wypadek w umywalce czego skutkiem jest utrącone jedno ramię tylnego skrzydła. I tak fart ze je złapałem tuż przy odpływie, ufff!




coś ostatnio nie mogę się zdecydować na balans bieli przy robieniu fotek
czy „daylight”

czy „tungsten”
[ Dodano: 2007-09-19, 15:43 ]
Dziś miałem trochę luzu wiec to wykorzystałem i zrobiłem uszczelki, rynienki itd. MM 2735 wychodzi ślicznie.






