marco2607 napisał(a):Tak z ciekawości , co mieszałeś aby uzyskać te kolorki. Malowanie to camo chińskie , naniesiony brąz i zieleń na szaroniebieski kolorek.Szczególnie ten szary wydaje mi się za mleczny.
Kamo rzeczywiście typu chińskiego. Ale nie do końca chińskie bo z okresu walk w Birmie. To nie do końca jest zieleń/brąz. Zieleń jest uzupełniona moją interpretacją barwy która nazywana była ''parched grass''. (zwiędła trawa? sorry za pomyłki w pisowni angielskiej). Opisywana przez tzw świadków czasem jako brąz a czasem jako jaśniejszy zielony. Jako że była ona w takim odcieniu że zmieniała wygląd w zależności od oświetlenia
marco2607 napisał(a):Co do malowania wygląda fajnie, przy KI-27 jest spory wybór . Mi zawsze podobały się te z festiwalowym czerwonym pasem przez całość kadłuba. Powodzenia.
Tak te też są fajne, ale takie mam zarezerwowane dla Ki44 z działkami 40 mm.











