fatalny dzień , wziąłem urlop co by sobie w spokoju popsikać ... i zanim zacząłem ( testy były tylko z wodą) to już chyba zepsułem...
Dokręcając wężyk od powietrza kombinerkami ( że też mnie coś w głowę nie walnęło) ukręciłem całą końcówkę od głównego korpusu aerografu... jakby na spawie puściło...
oczywiście tamtędy zaczęło powietrze uciekać... polałem kropelkę, to się skleiło, i niby jest jak było...
Jednak teraz całe powietrze ucieka przez spust ... do igły nic nie dochodzi... (
Rozebrałem cały aerograf wygląda ok... złożyłem, ale dalej powietrze ucieka spustem ...
czy ktoś już zrobił coś podobnego i był takim sierotą...
Oczywiście wymiana korpusu powinna rozwiązać problem... ale może z tym korpusem coś da się zrobić
Pomocy !!!!




