P-47 Thunderbolt

(22.06.2008-21.06.2009)

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez Arkady72 » poniedziałek, 3 listopada 2008, 11:36

Normalnie buenos aires Panie Lukaszu :) .
Tworzona dziś przyszłość będzie naszą teraźniejszością!
Avatar użytkownika
Arkady72

WM2
 
Posty: 1910
Dołączył(a): sobota, 19 stycznia 2008, 09:27

Reklama

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LukaszS » poniedziałek, 3 listopada 2008, 16:55

Bardzo dziękuję Panowie za miłe słowa. Już tylko kroczek pozostał do końca... ;o)

greatgonzo napisał(a):Może to kwestia proporcji? Dłuższe wyszczupla.


Wydaje mi się że to też kwestia perspektywy zdjęcia. Porównywałem model z dostępnymi mi zdjęciami i moim zdaniem nie widać różnicy. No ale będzie galeria z porządnymi fotkami to się okaże :mrgreen:
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez Timi » poniedziałek, 3 listopada 2008, 20:30

Obudowy wydaja mi sie oryginalne Tamiyi.
Co do osłon już Łukaszowi poleciłem Quickboosta
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LukaszS » poniedziałek, 3 listopada 2008, 20:35

Timi napisał(a):Obudowy wydaja mi sie oryginalne Tamiyi.


Tak, nic nie kombinowałem z tym. To zestawowe "elementy" pomalowane Alcladem
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez bartek piękoś » czwartek, 6 listopada 2008, 10:09

Łukaszu,

bardzo elegancki, baaardzo. Szczególnie podoba mi się taki ciemny i kontrastowy spód.
Czeka na mnie takie maleństwo w magazynie i już się nie mogę doczekać :P .

greatgonzo napisał(a):Mam zbędne pokrywy do T-bolta ale z Akademii i wątpię byś je chciał. Ja nie chciałem.

:lol:
LukaszS napisał(a):ta kredka

Urasta nam powoli gwiazda rangi surfacera lub zmywacza Wamodu... :D
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 24 listopada 2008, 14:02

Popatrzyłem na zdjęcia i pragnę niniejszym odszczekać swoją uwagę o długości luf w T. Bolcie Łukasza :) .
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LukaszS » poniedziałek, 24 listopada 2008, 15:43

greatgonzo napisał(a):pragnę niniejszym odszczekać swoją uwagę o długości luf w T. Bolcie Łukasza :) .


Hihi, dziękuję :) Tbolt czeka na osłony podwozia i dokończenie podstawki. :) Niedługo galeria :)
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LazyCat » środa, 26 listopada 2008, 23:48

Nareszcie ponownie ruszylem z moim MX*E

Ten samolot byl nieslychanie "utytlany" od spodu.
Powoli od twarzam to farbami olejnymi, bedzie wiecej warstw.

Obrazek
Ostatnio edytowano niedziela, 12 lipca 2009, 14:50 przez LazyCat, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez greatgonzo » czwartek, 27 listopada 2008, 00:02

Lazy, powiedz, pryskasz pokrywy podwozia przed odcięciem ich od ramek wtryskowych, czy to jest zmyłka jakaś?
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LazyCat » czwartek, 27 listopada 2008, 00:19

greatgonzo napisał(a):Lazy, powiedz, pryskasz pokrywy podwozia przed odcięciem ich od ramek wtryskowych, czy to jest zmyłka jakaś?

W tym wypadku jest to czysta wypraska wiec tak wole. Wystarczy kilka kropelek farby do porawienia malowania.
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez greatgonzo » czwartek, 27 listopada 2008, 00:29

Hmm, pewnie wiesz co robisz. Ja nie umiłabym odciąć części bez konieczności późniejszego szlifowania. A szlifować po farbie bym nie chciał. I jeszcze dodatkowa zadyma z aerografem przy poprawkach. No, ale to akurat da się pewnie jakoś sensownie zaplanować.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LazyCat » czwartek, 27 listopada 2008, 01:18

Scalpel blade #15 jest idealne. Moje ulubione farby to Humbrol i Xtracolor, kropelka na 00 pedzelku i juz nie ma sladu.
Pamietaj to jest 1/72.
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez greatgonzo » czwartek, 27 listopada 2008, 01:33

No to chyba tym bardziej! Czy właśnie nie? ;o) Ja niemal na pewno też podretuszowałbym pędzelkiem. I głównie dlatego odrzuciłbym tę metodę.
Pokażesz zbliżenie na ten welon brudu z rury?
OT: mam takiego Gucia, podobnego do osobnika z Twojego avatara. Pełne imię Gustaf von Hoff (regulaminowe tłumaczenie: Gustaf z podwórka) :D .
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez LazyCat » czwartek, 27 listopada 2008, 05:04

To malowanie bardzo wolno sie posowa do przodu, musze nawarstwiac. Narazie to bardzej jak zacieki niz okopcenia
Ostateczna warstwa bedzie malowana aerografem.

Obrazek

Orginal byl taki utytlany.

Obrazek


Moj kot (mam ich dwa) nazywa sie BJ, co jest skrotem od Banshee Junior.
Wielkie bydle ale przemile. Jego wspoltowarzyszka zycia ma na ime Tara i jest biala z szarymi i brazowymi latkami.
Ostatnio edytowano niedziela, 12 lipca 2009, 14:52 przez LazyCat, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: P-47 Thunderbolt

Postprzez greatgonzo » czwartek, 27 listopada 2008, 11:21

Nie mam na stanie takiego umaszczenia jak Tara, a jest z czego wybierać, bo po domu pęta się siedem mruczaków :D .
Nie masz więcej fotek tego albo innych uświnionych T.Boltów. Mam wrażenie, że tylko niewielka część tego brudu to okopcenia. Wygląda mi to w większości na wycieki spod klapki deflektora i z różnych innych miejsc.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P-47 Thunderbolt

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości