mini projekt grupowy - Bristol Fighter

2008-2009

mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez potez » wtorek, 2 grudnia 2008, 20:06

Przemo ,
to może miniprojekcik grupowy Bristol Fighter? Ja wchodzę z polskim 20.24 z 1920 roku :?:
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Bristol M.1C (1/72, CMR)

Postprzez iras67 » wtorek, 2 grudnia 2008, 23:44

PrzemoL napisał(a):Ja nic innego nie znalazłem. A co, zamierzasz robić ten model? Pokibicowałbym

Chcę, ale to plany na przyszłość i trochę mało materiału o nim ,natomiast rozrysowałem i w zasadzie mam gotowy projekt konwersji F2b Edka z Hispano w 1:48 :P .Tylko zacząć to można , ale skończyć to już nie za bardzo potrafię ... Projekt grupowy o polskich Bristolach to jest po prostu zaszczyt dla budujących dwupłaty.Zaryzykuję twierdzenie że to najlepiej wykorzystany bojowo samolot z szachownicą..
:P Palnąłem.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Bristol M.1C (1/72, CMR)

Postprzez potez » środa, 3 grudnia 2008, 08:23

Panowie,
widzę przynajmniej 3 chętnych to możemy zaczynać :mrgreen:
Myślę, że Zio się jeszcze dołączy a pewnie i Wojtek się złamie....
Ja wchodzę z konwersja Rodena na Hispano-Suizę, 10 Eskadra Wywiadowcza nr boczny 20.24 malowanie z okresu Bitwy Warszawskiej.
Model Rodena w porównaniu z Edkiem jest po prostu o niebo lepszy. Ja się po prostu nie moge patrzeć na te dziadowskie skrzydła w Eduardzie.
Proponuję zakończyć projekt do 31.07.09, aby uczcić 89-lecie dostarczenia do Polski tych samolotów. :D
Co wy na to?
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Bristol M.1C (1/72, CMR)

Postprzez wojtek_fajga » środa, 3 grudnia 2008, 09:44

potez napisał(a):Panowie,
widzę przynajmniej 3 chętnych to możemy zaczynać :mrgreen:
Myślę, że Zio się jeszcze dołączy a pewnie i Wojtek się złamie....
Ja wchodzę z konwersja Rodena na Hispano-Suizę, 10 Eskadra Wywiadowcza nr boczny 20.24 malowanie z okresu Bitwy Warszawskiej.



Regulamin Projektów Grupowych napisał(a):
...

4. INKUBATOR:

...

d) Wprowadzamy minimalną liczbę 'aktywnych' uczestników, aby przedprojekt mógł zostać przeniesiony z 'Inkubatora' do właściwego dla projektu katalogu:
- 4 osoby dla projektu mini
- 8 osób dla projektu maxi
przy czym za uczestnictwo uważamy rozpoczętą relację z budowy modelu (i to coś więcej, niż in-boxa) a nie deklarację przystąpienia .
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Bristol M.1C (1/72, CMR)

Postprzez PrzemoL » środa, 3 grudnia 2008, 11:47

W tej sytuacji proponuję zacząć wątek w inkubatorze projektów. Miejmy nadzieję, że ktoś czwarty do brydża dołączy. Tylko wolałbym nie ograniczać tematu do polskich F.2, gdyż ja jednak pozostanę przy australijskim malowaniu.

Imponująca lista, potez. Śmiem jednak twierdzić, że Windsock w zupełności wystarczy, chyba żeby się chciało robić model typu "strip-down".
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez iras67 » środa, 3 grudnia 2008, 12:35

Przemku- szachownice w tym ewentualnym projekcie to tak z uniesienia :mrgreen: , myślę że projekt nabrałby kolorytu "splamiony"
roundelami :mrgreen:.
Wojtek zapewne już przegląda dokumentację-prowokacja :mrgreen:.
Zio nie usiedzi spokojnie... robił z Rolls Roysem , no i jeszcze kilku ukrywających się pasjonatów i mamy projekt grupowy.

potez napisał(a):Proponuję zakończyć projekt do 31.07.09, aby uczcić 89-lecie
Może jednak bardziej okrągła rocznica ;o)
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez PrzemoL » środa, 3 grudnia 2008, 20:40

No to fajnie, już jesteśmy prawie na właściwym miejscu ;o) Dzięki, Wojtku, za uporządkowanie.
Mam tylko propozycję do poteza, żeby przeredagował swojego posta i przeniósł fotki M.1 i listę literatury o nim do wątku o M.1C, bo jeszcze się ktoś pomyli ;o)
zrobione...
wf


A w temacie - ja oczywiście będę robił model w 1/72 - Roden:
http://www.rodenplant.com/HTML/043.htm
z blaszkami Part:
http://www.part.pl/s72/s72205.jpg
Malowanie: A-7198, 1.Sqn. AFC, Lt. Headlam + Lt. Beaton, Palestyna, marzec 1918

Zaczynam w drugiej połowie grudnia.
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez tomek_chacewicz » środa, 3 grudnia 2008, 21:03

Przemek czy to nie jest to fajne malowanie ze skrzydłami na przemian zielonymi i białymi..?
To był mój pierwszy dwupłat :D
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez PrzemoL » środa, 3 grudnia 2008, 21:15

Dokładnie to, Tomku. A może byś się przyłączył?
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez tomek_chacewicz » środa, 3 grudnia 2008, 21:23

A zobaczymy, zobaczymy, nie mówię nie ;o) jeśli już to Roden w 1/48 z Partem. Z jednej strony lubię modele z szachownicami, z drugiej jednak polski F2B jest trochę monotonnie zielony i bądź tu mądry.
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez ZIO BY NAITT » środa, 3 grudnia 2008, 22:03

Teoretycznie to ja bardzo chętnie , praktycznie to musiał bym wykombinować jak zrobić konwersje z RR na HS ...

Na razie posiedzę i poobserwuję - na razie mam na warsztacie "małe brandy" , a od stycznia zaczynam Bre.XIVB2 .

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: Bristol M.1C (1/72, CMR)

Postprzez iras67 » czwartek, 4 grudnia 2008, 00:16

potez napisał(a):
Model Rodena w porównaniu z Edkiem jest po prostu o niebo lepszy. Ja się po prostu nie moge patrzeć na te dziadowskie skrzydła w Eduardzie.

potez -Możesz coś więcej napisać, bo prawdę powiedziawszy to faktura mi nie przeszkadza tzn można poprawić ,Rodena nie porównywałem z Edkiem
,widziałem tylko w folii z Falconem. Dopiero teraz zauważyłem że robią z Arabem ,o wiele łatwiej przerobić...ślepota :P
ps.20.48 mnie interesuje :)
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez Gienek » czwartek, 4 grudnia 2008, 00:24

A przez ciekawość - jeżeli projekt się rozwinie to w przyszłości można będzie tu wpaść z Beaufighterem czy też może temat jest niedoprecyzowany o słowo szmatopłat(y) ? :P
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez greatgonzo » czwartek, 4 grudnia 2008, 01:22

Według mnie to jest niedoprecyzowany o 'przedrostek' Beau.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: mini projekt grupowy - Bristol Fighter

Postprzez potez » czwartek, 4 grudnia 2008, 07:29

Roden ma swoją klasyczna zaletę- trzyma bryłę a skrzydła ma zrobione tak jak układało sie płótno w prawdziwym samolocie. Chodzi mi o zwłaszcza o spód skrzydła. Edek "tylko" ładnie wygląda i na tym moim skromnym zdaniem kończą sie jego zalety. Ale być może po męczarniach z usterzeniem Fokkera i próbnym montażu w zamierzeniu "relaksowego" Camela mam lekko skrzywiony stosunek do pomysłów Edka.
Dla mnie Rodem ma jeszce jedna zaletę: jak napisano powyżej jest wersja z Arabem. W Windsockach jest błąd odnośnie tej wersji. Dowcip polega na tym, że nie jest trudno przerobić Bristola z zewnątrz na Polaka, ponieważ fabryka produkowała płatowiec uniwersalny. W zależności od potrzeb/zamówienia/dostępności silników montowano Arab lub HS. Różnice były tylko w otworach wentylacyjnych w okapotowaniu. Więc jak ktoś chce, program minimum - przeróbka z zewnątrz naprawdę nie jest jakiś bardzo rozbudowany.
W razie potrzeby służę pomoca materiałową - zdjątka itp.
W związku z napiętym terminarzem zaokrąglijmy termin - 90 rocznica wprowadzenia ich do służby w Polsce czyli 31.07.10. Proponuje dowolnego Bristola Fightera z "szerokiego świata". Budowę czyli pierwsze posty inaugurujące proponuję rozpocząć od 02.01.09.,potrzeba nam min 4 budowlańców ;o)
Pozdrawiam
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Następna strona

Powrót do Bristol Fighter - mini projekt grupowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości