Dziś popracowałem nad komorą przedniej goleni i samą golenią.
Chciałbym dość wiernie odtworzyć wszystkie przewody i kable, choć trzeba uczciwie przyznać, że nawet w tym temacie Hobby Boss świetnie odrobił zadanie. Do tego co poniżej dodam jeszcze kilka przewodów, po finalnym montażu komory i pomalowaniu, bo przewody są w innym kolorze.
Goleń i komorę wzbogaciłem też blaszkami Eduarda.
I jeszcze taka uwaga na marginesie: zawsze klejenie goleni to była dla mnie męka: zawsze coś nie do końca pasuje, albo elementy styku które trzeba skleić są za małe, albo coś innego - tutaj wszystko składa się jak klocki. Nawet tak małe elementy pasują do siebie perfekcyjnie.
Tę goleń można złożyć bez kleju i trzyma się wszystko w jednym kawałku.