Po pokazaniu tu na forum mojego STZa, kilka osób przy okazji budowy następnego modelu poprosiło o relacje. Cóż, pisanie postów idzie mi strasznie wolno, ale spróbuje
Model SU122 wyprodukowany przez tamiję chyba jest powszechnie znany. Wspomnę tylko, że jest ponoć trochę przydługawy, producent wykorzystuje elementy zestawu do produkcji tego samego pojazdu w wersji RC, który to mieści w sobie baterię, silnik i jeszcze pewnie parę innych elementów. Sklejony model przedstawia chyba najwcześniejszą wersję SU: z trzema otworami w wieżyczce (później czterema); trzema zawiasami na tylnej płycie(później dwoma); z kołami posiadającymi wzmocnienia; bez dodatkowych pancerzy (?) na jarzmie itd.
Docelowo chciałbym by wyszło mi to co na foto:

W związku z tym, że na zdjęciu widać te dwie blachy na jarzmie, przy sklejaniu będę się wzorował na pojeździe z muzeum w Kubince, którego można zobaczyć tutaj: http://legion-afv.narod.ru/SU-122_Kubinka.html
Miał być co prawda prosto z pudła, a wyszło jak zwykle u mnie
Po lewej pokrywka tamiji a ta na modelu: dragona.
Po lewej koło nie przerobione (pomalowane, bo miało iść do innego modelu), a po prawej już przerobione.
Jak widać na pierwszym zdjęciu środkowe koło jest całkowicie stalowe, a ja mam 2 zestawy panzerartu.
Po lewej STZ, po prawej UZTM. I moje pytanie: które dać? I Czy z drugiej strony też dać dla urozmaicenia takie jedno/dwa całe stalowe?
To tak na razie tyle, bo od godziny już siedzę i piszę tego posta
















