I mnie przyszło pomyśleć o przyzwoitszych fotkach na potrzeby galerii. Najpierw chciałem działać w dzień na balkonie, ale po kilku próbach sobie to odpuściłem, bo zimno i wieje
Przed zakupem namiotu i porządnych świetlówek postanowiłem jednak sprawdzić, czy nie wykombinuję czegoś domowym (i darmowym ) sposobem, I tak:
- prowizoryczny namiot zrobiłem w godzinkę, wykorzystując znalezione w szpargałach: gruby, miękki izolowany drut, druciany wieszak, taśmę klejącą, biały pokrowiec w którym przyszło coś tam kupione w internecie i pinezki
- przydały się żarówki Osram Active (czy daylight, jakoś tak..), które są niebieskawe i przez to dają dość zimne światło - takie o mocy 100 W kosztowały ok. 5-6 zł za sztukę
- z tektury skleciłem podstawkę trzymającą w odpowiedniej pozycji arkusze A3 (nabyte w zwykłym papierniczym) służące za tło
- statyw oczywiście nieodzowny, aparat to Fuji S5600, tryb preselekcji przesłony
Fotki jak dla mnie zadowalające: