Udało się - skończone!!!!
Zawsze, gdy myślę, że już prawie...coś się kisi... Tym razem okazało się, że te "języki" w popychaczach zaworów są jakieś za długie. Poprawić musiałem i tydzień z głowy. Ale jest ok.

Staram się, aby moje ulepki były tak dokładne, jak tylko je się da na obecną moją wiedzę. Jest postęp od czasu U.I - lepszy jest kształt korpusu (był beczkowy, a nie cylinryczny), widać łączenia płyt, śruby są frezowane, i lepsze są popychacze

Braciszkowie razem:

Żona poprosiła mnie, coby jeden zrobić nie usyfiony, taki z fabryki. No to jest. Jak dla mnie ciut mało realistyczny, ale taki błyszczący... jak psie genitalia. Jest zbyt jasny, ale początkowo miał być filtrowany.




U0 troszkę bardziej sciorany:

Dzięki, Lukasz