Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez Krystian Ciechowicz » piątek, 19 grudnia 2008, 08:28

Hej.
Mocna rzecz ! Chyba trochę brakowało Ci robienia naciągów przy tym modelu :mrgreen:
Baaaaaaaardzo się podoba !

Pozdrawiam
K.
Avatar użytkownika
Krystian Ciechowicz

BoB 2 miejsce
 
Posty: 1477
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:41
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez Tomasz » piątek, 19 grudnia 2008, 09:43

Nie znam się na austriackich samolotach, ale na przykład francuskie technologie owijania płótnem drewna, które były robione na gorąco, dawały tak paskudny osyfiały efekt, że bardzo często całe elementy malowano potem jakimś kolorem. Patrz podwozie Spadów, które malowano tą samą olejną farbą, co okapotowanie silnika.

Jeśli chodzi o ziarnistość błyszczących powierzchni na zdjęciu, to podejrzewam, że jest to problem kompresji jpeg w aparacie. Jeśli masz możliwość, to spróbuj robić i zrzucać zdjęcia w formacie RAW. Ten sam problem miałem przy robieniu fotek Corsairów. Kompresja jpeg generowała kaszkę, której albo nie było na modelu, albo była prawie niezauważalna gołym okiem. Aparat kompresując jpeg wzmocnił ten efekt wielokrotnie.
Tomek Gronczewski
http://www.pme.org.pl
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 148
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 19 grudnia 2008, 20:30

piotr dmitruk napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):Popełniłem KD z Eduarda.

Udowodnij :twisted:


Model był robiony w 2001 roku. Pierwszy malowany aerografem i pierwszy z blaszkami. W oparciu o materiały z HPM . W czasie przeprowadzki odniósł poważne uszkodzenia...
Obrazek
Obrazek

Dyskusja na starym PWM
http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=24182&highlight=hansa
Ostatnio edytowano niedziela, 21 grudnia 2008, 02:50 przez Grzegorz2107, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez PrzemoL » sobota, 20 grudnia 2008, 16:49

Piękna robota, Grzegorzu. Szkoda, że u mnie niestety link nie chodzi. To 28.40 Linke-Crawforda? Robiony na podstawie Ospreya? Śliczności, tylko kolor zastrzałów mi się nie podoba ;o) A tak poważnie, to sprawa jest niezwykle ciekawa. Przejrzałem dostępne zdjęcia D.I i różnie to wygląda. Na niektórych widać różnicę kolorów okuć i zastrzałów, na innych - nie.

Dzięki, Krystian. Faktycznie linek w D.I jest mało. Dlatego teraz na warsztat trafił F.2B, dwuprzęsłowe płaty, podwójne linki lotne - będzie sporo sznureczków :)

Dziękuję, Tomku, za informacje o francuskich samolotach. Będę o tym pamiętał, gdy znów jakiś trafi mi się.
Zobaczę co się da zrobić "raw"-ami, aparat mam odpowiedni, tylko nie bardzo mam czym je obrabiać, dlatego nigdy ich nie robiłem. No i czy na forum można wstawić obrazki w formacie "raw"?
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez Grzegorz2107 » sobota, 20 grudnia 2008, 19:10

PrzemoL napisał(a):Piękna robota, Grzegorzu. Szkoda, że u mnie niestety link nie chodzi. To 28.40 Linke-Crawforda? Robiony na podstawie Ospreya? Śliczności, tylko kolor zastrzałów mi się nie podoba ;o) A tak poważnie, to sprawa jest niezwykle ciekawa. Przejrzałem dostępne zdjęcia D.I i różnie to wygląda. Na niektórych widać różnicę kolorów okuć i zastrzałów, na innych ?


To nie jest 28.40. Ten miał godło w postaci trójkątnego proporczyka z przednim bokiem pionowym i poziomym podziałem kolorów.
Na mój pewno pochodzi z tej samej serii co Twój . Raczej niski numer seryjny. Oparłem się na HPM, czeskim wydawnictwie. Nie mam już tego numeru.Tam właśnie był opis konstrukcji zastrzałów płata. Powinien być może trochę ciemniejszy niż płat, bo nie prześwituje przez niego światło, ale będę się upierał, że jest to najbardziej prawdopodobne rozwiązanie. 28.01 i 02 miały ciemne, takie jak KD z macierzystej fabryki, bez płótna na wierzchu.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez PrzemoL » niedziela, 21 grudnia 2008, 21:51

Myślę, że temu, co napisano w HPM można równie dobrze wierzyć, jak cytowanemu przez mnie Woodmanowi. Jedno jest pewne, że nic tu nie może być zupełnie pewne ;o) I to chyba najbardziej mi się podoba w samolotach I wojny światowej - wiele spraw uchodzi, bo nie da się udowodnić, że mogło być inaczej ;o)
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 22 grudnia 2008, 00:29

PrzemoL napisał(a):Myślę, że temu, co napisano w HPM można równie dobrze wierzyć, jak cytowanemu przez mnie Woodmanowi. Jedno jest pewne, że nic tu nie może być zupełnie pewne ;o) I to chyba najbardziej mi się podoba w samolotach I wojny światowej - wiele spraw uchodzi, bo nie da się udowodnić, że mogło być inaczej ;o)

PrzemoL napisał(a):Myślę, że temu, co napisano w HPM można równie dobrze wierzyć, jak cytowanemu przez mnie Woodmanowi. Jedno jest pewne, że nic tu nie może być zupełnie pewne ;o) I to chyba najbardziej mi się podoba w samolotach I wojny światowej - wiele spraw uchodzi, bo nie da się udowodnić, że mogło być inaczej ;o)


Da się udowodnić.

Może pan Woodman nie widział zdjęcia Godwina Brumowskiego pozującego na tle skrzydła 28.69 z przestrzelinami? Dwa pociski weszły w zastrzały i pokazują, że nie jest to metal, ale tak jak pisałem najpewniej jasne drewno owinięte nieco ciemniejszym płótnem, bo tworzywa sztuczne raczej wtedy nie egzystowały. Metalowa, stalowa była wewnętrzna rura. Można ją zobaczyć na zdjęciach wypalonego wraku 28.43. Można zauważyć też , że w niektórych samolotach serii 68 , zastrzały usterzenia mają owiewki , a większość produkcji Phoenixa ma tylko cienkościenną rurkę. Zastrzały w KD to była stalowa rura oprofilowana drewnianymi listwami o kroplowym przekroju i sklejona dodatkowo za pomocą płóciennej taśmy.
Czarny kolor widziany przez Woodmana był stosowany we Flik 24. Na tak ozdobionym 28.37 latał Kiss, dziwne, ze się znawca tematu nie zająknął o tym charakterystycznym malowaniu dla tej jednostki.. Poza tym KD prawie nigdy nie byly w jakikolwiek sposób malowane, poza bezbarwnym lakierem.
Możesz mi nie ufać, ale moim zdaniem pan Woodman jest słaby, bierze połysk wykończonego na gładko elementu za metal... Czesi mają w Pradze kadłub KD 28.68 z zachowanymi zastrzałami piramidki i tam też można znaleźć potwierdzenie na konstrukcję zastrzałów. Mam kolorowe zdjęcia z HPM (gdzieś...) i tam to nie wygląda na metalowe z zewnątrz, a tak jak napisałem. Czesi nawet pomierzyli : Stalowa rura piramidki ma średnicę 30mm, a oprofilowanie ma wymiary 34x80mm.
W końcu w monografii Meindla i Schroedera na żadnej planszy barwnej nie ma zastrzałów w kolorze metalu.
Tyle na temat zastrzałów w KD...
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez PrzemoL » poniedziałek, 22 grudnia 2008, 11:32

No tak, pewnie masz lepsze materiały. W każdym razie na pewno inne. Chętnie bym zobaczył tę monografię Meindela i Schroedera.
A póki co przyjmę sobie, że mój model reprezentuje w najlepszy możliwy sposób KD według Woodmana. ;o)
Jeszcze raz, dzięki za dyskusję.
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Hansa Brandenburg D.I (1/72, Eastern Express)

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 22 grudnia 2008, 12:41

PrzemoL napisał(a):No tak, pewnie masz lepsze materiały. W każdym razie na pewno inne. Chętnie bym zobaczył tę monografię Meindela i Schroedera.
A póki co przyjmę sobie, że mój model reprezentuje w najlepszy możliwy sposób KD według Woodmana. ;o)
Jeszcze raz, dzięki za dyskusję.


Najgorsze jest to , że żadna znana mi pozycja na temat KD nie wyczerpuje tematu.
Zaletą monografii Meindel/Schroeder jest na pewno bezpośrednie oparcie się na austriackich archiwach. No i masa zdjęć. Losy wszystkich samolotów są krótko opisane. Ja wolałbym oczywiście bardziej techniczne niż historyczne podejście, ale nie można mieć wszystkiego.
Jest nadal dostępna , amazon , empik...
Wydawnictwo FLYING MACHINES PRESS ma u mnie duży plus za tę książkę. Kupiłem ją zresztą po dyskusji na starym PWM, bo czułem spory niedosyt...
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości