W związku z szalonym

zainteresowaniem wątkiem wrzucam ciąg dalszy moich zmagań z Aston'em.
Kasta dostała ponownie kolor bazowy i schnie, więc miałem czas zająć się innymi rzeczami.


Fred-k2 poruszył temat kół więc pokażę co mi się udało zrobić w tym względzie.
Porównanie felg z zestawu i obręczy HD wypadło następująco:

Felgi HD bardziej mi pasowały. Głównie ze względu na mniejszą "zabudowę". W końcu planuję zrobić tarcze hamulcowe Aber'a więc im więcej je będzie widać tym lepiej
Komplecik od HD pozostawia wiele do życzenia

. Felgi są odlane niechlujnie i jest z nimi kupa roboty.
Poza tym nie pasują do opon

Mają za małą średnicę i opony po prostu spadają. Dziwne to, bo są dedykowane do tego zestawu
Postanowiłem je troszkę zmodyfikować
Całą zabawę zacząłem od wykonania kopii z żywicy. To była moja pierwsza próba odlewania. Sporo wody musiało upłynąć, żeby efekt był zadowalający (nie mylić z "dobrym").

Następnie odciąłem część, którą można nazwać kołpakiem.

Jako obręcze zostały wykorzystane mufy miedziane fi 22 mm (instalacja CO). Lekko przetoczone.

Po docięciu obręczy na odpowiednią szerokość miałem taki oto zestaw do złożenia kół:

Mała przymiarka

Usunąłem jeszcze miejsca na śruby i dekielki.

Potem już malowanie:
kołpaki Alclad 111 Magnesium
obręcze Alclad 118 Gold Titanium
ranty obręczy Alclad 110 Copper
Jako baza Alclad 305 oczywiście.


Tutaj porównanie oryginału i żywicznej kopii kołpaka

Nie muszę chyba pisać, który to kopia

Przymiarka opon do obręczy.

Przygotowałem i pomalowałem śruby (Master Club). Malowanie ALC 107 Chrom.

Po złożeniu tego do kupy wyszło tak:

Potem dodałem dekielki z zastawu Aber'a pomalowane na kolor kasty.


Fotki nie są najlepsze

. Sorry.
Zaworki (wentyle) są z zestawu HD.
W dalszej części warsztatu postaram się pokazać jak felgi prezentują się na modelu