Aston Martin DBS 1:24 Tamiya 24316

[toled]

Obrażać się, bo ktoś coś napisał? Jeżeli coś pokazuje się na forum publicznym, należy przyzwyczaić się, że jednym będzie model pasował, innym nie. Mi się zawsze wydawało, że warsztat pracy pokazuje się po to, by inni mogli na bieżąco go komentować i dzięki temu można nauczyć się czegoś nowego ;-)

[Kazik]

Ceramiczne tarcze trudno jest dobrze odwzorować. Bo to węgiel ale z wyszlifowaną od hamowania powierzchnią. Niby matowy ale nie do końca.
Mam wrażenie że na Twoich pierwszych fotkach to są tarcze które nie były jeszcze używane i dlatego są bardziej matowe.
Wracając do śrub to wg. mnie powinny być 17nastki czyli 0,7mm.

Nie strzelaj focha tylko walcz!
Powodzenia.

[portalus]

No i mamy klasyczny foch - bravo!!!
Już miałem napisać, ze należy zacząć od tego, że tarcze są źle zlutowane, ale nie napiszę bo już ie ma po co na co.

Tarcze ceramiczne na żywo mają zazwyczaj taki metaliczny poblask, raczej niemożliwy do wymalowania ale to już trzeba zobaczyć na żywo aby móc wydawać jakieś ostateczne opinie. Na żywo nie widziałem takich matowych tarcz jak przywołane jako pierwsze w tym wątku dlatego w tym temacie też już nie zabiorę głosu.

[kashato]

Dokładnie tak jak napisał Dorotka - nie obrażaj się, bo jak kasta była chwalona to było ok, jak są jakieś obiekcje to jest 180 stopni obrót i papa. Nie może tak być, jak chcesz - zmień to i owo o czym każdy pisze, jak nie - zostaw. To Twój model, a my wyrażamy tylko swoje opinie.

Ludzie chcą by komentować ich warsztaty, a potem wychodzą takie sytuacje. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys i zobaczymy niebawem Astona w Galerii Ukończonych Modeli.

[luck1985]

http://youtu.be/dQw4w9WgXcQ

[Dorotka]

Ludzie chcą by komentować ich warsztaty, a potem wychodzą takie sytuacje. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys

Też to miałem przy Lexusie... Przyszedł taki jeden i napisał mniej więcej: "twój lakier to nie lakier. to jest lakier". I co ja mu miałem powiedzieć jak jednocześnie zamieścił wyniki swojej pracy, a moja szczęka przez trzy dni po podłodze biegała Każdy się tu czegoś uczy i to jest właśnie najfajniejsze

[siara1939]

Gdybys mial ochote dokonczyc ten model, to moge Ci podpowiedziec jak te tarcze zrobic, by mialy wyglad.
Pomaluj jak na pierwszej fotce, na matowo- a pozniej wez olowek, pomaluj nim duza plaszczyzne dosc dobrej jakosci papieru, a pozniej kladac tarcze na tym pomalowanym miejscu delikatnie- powtarzam, delikatnie ruchami okreznymi przetrzyj te tarcze po pomalowanym papierze. Nie dociskaj bardzo, bo Ci papier zedrze farbe.
Powinienes otrzymac metaliczne przetarcia tarczy, z drobnymi matowymi wglebieniami.

A o moja opinie o zaciskach sie nie obrazaj- czasami tak jest, ze "Less is more"

[Coppercat]

Tylko wyjaśnię:

Nie jestem rozkapryszonym dzieckiem więc się na nikogo nie obraziłem.
Poprostu na chłodno doszedłem do wniosku, że nie ma to sensu.
To (jak napisałem) mój drugi model. Pierwszy był tylko wprawką.

Miałem nadzieję (płonną), że moja praca się na coś przyda. Założyłem więc warsztat.
Nie będę tego ciągnął, bo nie ma to sensu.

Jeszcze raz podkreślam, że nie obraziłem się na nikogo, a krytykę potrafię przyjąć na klatę.
I tyle.
Do zobaczenia w innych wątkach.

[Dorotka]

Eeee....

Chyba większość z nas spodziewała się czegoś innego, a nawet na to liczyła...

No nic, smuta

[Kazik]

Skoro

To (jak napisałem) mój drugi model....

to warsztat w dużej mierze powinien być pomocny Tobie a dopiero w drugiej kolejności dla oglądających i czytających.

[Dorotka]

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ... Ja się dowiedziałem jak robić "tarcze węglowe"

Siara - dzięki!

[isz007]

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ... Ja się dowiedziałem jak robić "tarcze węglowe"

Siara - dzięki!

Ja również, Siara - dzięki.

Coppercat nie bądź ... i leć dalej z warsztatem. Czekam na kolejne aktualizacje, a jeśli coś mi się nie będzie podobać to Ci o tym napisze, ale nie przejmuj się tym, rób swoje.

[Fred-k2]

Pomysł Siary wydaje się świetny, sam go zastosuje w następnym modelu. Co do zacisków to jeden lubi czerwone, drugi żółte, ja np. grafit albo coś w ten deseń. Z warsztatem ja bym na Twoim miejscu jechał dalej, sam wiem ile można się nauczyć, choć nie zawsze to co inni piszą jest zgodne z naszym odczuciem co do wykonanej pracy.

[Coppercat]

Niby jest sporo racji w tym, co piszecie.
Ale słowo się rzekło .....
Nie będę zmieniał zdania jak baba.
Model pokażę w galerii.
O ile uda mi się "przeskoczyć" zawiasy maski.
Nie mieszczą się za cholerę (a w zasadzie nie tyle zawiasy, ile teleskopy).
Rozmawiałem już na ten temat z Draz'em. Może jakoś dam radę

[isz007]

Ale słowo się rzekło .....
Nie będę zmieniał zdania jak baba.

Zmień, bo jeśli teraz zakończysz warsztat, to ja w takiej sytuacji nie odważył bym się na umieszczenie modelu w galerii.