Wszysktiego dobrego w tym nowym roku!! Dużo zabawy przy kolejnych modelach, braku pomarańczowej skórki i jak najmniejszego zapotrzebowania na Kreta

portalus napisał(a):Też kilka razy spotkałem się z tym zjawiskiem ale zawsze zwalałem to na zanieczyszczenia z aero, którego z premedytacją nie rozkręcam do czyszczenia. Nie pamiętam teraz jakich to farb dotyczyło ponieważ od dłuższego czasu maluję różnymi różnych producentów.
Też mam założony filtr na wyjściu z kompresora i będę musiał poobserwować przy dłuższych sesjach malarskich czy w wężyku nie skrapla się ciecz (mam przeźroczysty), fizyk jestem więc coś powinienem na ten temat wiedzieć - teoretycznie.
Pomalowane drugi raz. Wyszło okej

Winą obarczam zanieczyszczenie "czymś" farby w aero. Mam nadzieję, że takie niespodzianki nie będą się przytrafiać zbyt często. Wody w wężyku nie zaobserwowałem więc kompresor jest niewinny.
portalus napisał(a):PS1
To kadłub jakiegoś F1? Ćwiczysz przed [F1].
PS2
Gallardo???
Tak jest to Revell'owski F1 - Spiker Dremel edition

Nie będzie warsztatu (chyba, że będziecie nalegać

), robię na szybko z pudła i zrobiłem sobie na nim istny poligon odnośnie Surfacer'a i farb Gunze H... Jest to przygotówka pod Gallardo, które wygrałem we Włoskiej Robocie

Z Gallardo będzie warsztat, ale to w okolicy marca dopiero, bo muszę jeszcze na Bytom Enzo przygotować
Pozdrawiam
Mors