orientuje się może ktoś w irlandzkim rynku "chemicznym"? Zakupiłem aero i kompresor niedawno, lecz niestety moja zabawa z nim się skończyła bardzo szybko właśnie ze względu na środki do czyszczenia. Używałem zmywacza Wamodu, ale się niestety skończył.
Szukałem dzisiaj acetonu, lecz w sklepach z narzędziami i farbami irlandczycy nawet nie wiedzieli, że takie rzeczy się używa do czyszczenia z farb. Jak powiedziałem, że może chociaż nitro, też na mnie dziwnie patrzyli. Jeden mi powiedział, że miał nitro do czyszczenia kostki brukowej, ale akurat się skończyło. Proponowali mi jakiś specyfik do czyszczenia pędzli, ale to jakiś żel był, a do tego w cenie 15€ za pół litra

.
Mam jeszcze trochę Humbrol Paint Thinner'a, ale to cholerstwo jest pakowane w malutkich buteleczkach, więc koszt też wyszedłby ekstra. Jedyne co tu widzialem to White Spirit, Fioletowy "white spirit" (nie pamietam pełnej nazwy, ale taka "chemiczna" była

), ten żel co mi proponowali. Widziałem jeszcze jeden specyfik, ale jak przeczytałem skład, nic mi nie powiedział, więc sobie darowałem.
Ma ktoś może wiedzę czym można wyczyścić aero bez wydawania kokosów na wysyłkę acetonu (30€ z Anglii) lub kupowania ciągle rozcieńczalnika Humbrolla? Może ktoś mieszka w Irlandii i wie co tu można kupić na miejscu. Dodam, że w MarkModelu mają kompresory i aerografy, ale o środkach do czyszczenia już im się zapomniało

.