British Sherman VC Firefly, 1/35, Tasca

[xenomorph]

A w Mojehobby sprawdzałeś, z tego sklepu najczęściej zamawiałem, ewentualnie musiałem poczekać
tydzień, dwa, aż ściągnęli z Czech.

Pozdrawiam.

[CzarekB]

Nie ma w Polsce farby Tamiya ? Koniec Swiata .........
No jak nie ma Tamiya to polecam Gunze H, tak samo dobre jesli nie lepsze ino bardzo lubia firmowy rozcienczalnik.
Raz kiedys testowalem Vallejo Air ale nie przypadly mi do gustu nie mowiac o firmie Pactra, Lifecolor tez mi nie podszedl.
Ale to jest ocena osobista, wielu ludzi bardzo sobie chwali Vallejo jak i Lifecolor. Ja nie, wiec polecam to co lubie czyli Tamiya i Gunze.
Czarek.

[Akahoshi]

A teraz jeszcze jedno pytanie o farby. Co sądzicie o odcieniu farby olive drab z Vallejo. Pytam, bo przeglądam oferty różnych sklepów i jest problem z farbami Tamiyi. Martola i Jadar nie mają, podobnie moje-hobby (są na stronie, ale większość niedostępna), na allegro jest tylko olive drab, nie ma dark yellow. A o jakości "malarskiej" Vallejo mam zdanie jak najlepsze, nie wiem jak ze zgodnością odcienia. Jeżeli ktoś poleci jakieś inne dobre, akrylowe farby to też rozważę zakup.

Odcień olive drab Vallejo możesz mniej-więcej zobaczyć na moim M12 w dziale pojazdów ukończonych.

[gzt]

Fajny topik
Z duzym zainteresowaniem przeczytalem cala dyskusje. Szkoda ze nie widzialem tego tematu wczesniej bo mialem dokladnie ten sam problem z moim Cromwellem. Usilowalem "pocieniowac" calosc roznymi pastelami zamiast zrobic to dokladnie jak opisal Czarek.
Swoja droga to farby Tamiya rzeczywiscie sa super. Ja zaczalem malowac prawie dwa lata temu od Model Master enamel - te farby sa fantastyczne ale maja jedna wade: sa cholernie toksyczne i bez wyciagu imaski ani rusz. Probowalem akryle poczynajac od Model Master, potem Polyscale potem Gunze (swietne farby) no i wreszcie Tamiya. Bazuac na moim skromnym doswiadczeniu uwazam ze gdyby Tamiya miala pelna skale barw to nie uzywalbym zadnej innej. ym sie maluje niemalze jak Model Master enamel - jesli nie lepiej .

Ale wracajac do topiku to moj drugi model wlasnie pomaluje z cieniowaniem Czarka.

[Salva]

No i zacząłem próbować zmiany koloru Shermana... Nie wygląda to niestety najlepiej. Ręka niewprawiona w posługiwaniu się aero, manewrowanie przy kalkach i próby zmycia farby która je zalała... To musiało się skończyć porażką.
Wygląda to tak:









Jest jak jest, o wkładaniu modelu do kreta nawet nie chcę myśleć. Dam temu porządnie wyschnąć i może podszlifuję delikatnie te najbrzydziej wyglądające miejsca, podretuszuję suchym pędzlem i podmaluję oznakowania. Jako, że zakupiłem właśnie pierwsze pigmenty będę miał na czym popróbować ich nakładanie, może uda się coś jeszcze uratować.

Pozdrawiam,
Krzysiek

[CzarekB]

Czolem.
Jako, ze podalem Ci ten pomysl to musze sie odezwac.
Wyglada na to, ze pryskales normalnie rozcienczona farba a nie takim "cieniutkim" roztworem o jakim pisalem.
Samo malowanie nie wyglada bardzo zle, jedynie te mazy na kalkach psuja caly efekt. Szkoda.
Ja bym nadal nad tym pracowal, ale zdecydowanie bardziej rozcienczona farba i o sporo jasniejszym odcieniu.
Kalki na oslonie przekladni z przodu wygladaja mniej wiecej jak powinny, lekko przykopcone farba.
Jakis agresywny wash tez by troche pomogl. Pigmenty to juz na samym koncu.
Tyle mojego,
Czarek.

[Salva]

Czarek Twoja metoda jest jak najbardziej ok, to moja "zdolność" i faktycznie za mało rozcienczona mikstura. Aha, robiłem to Vallejo, za Chiny nie mogę dorwać Tamiyi w tych kolorach.
Ale teraz to już po ptakach, model moczy się właśnie w Cleanluxie i jak farba zejdzie to ok, jedziemy dalej. A jak nie to... nie mam pojęcia co, nowy Sherman na warsztat? Zobaczymy.

Pozdrawiam,
Krzysiek

[spiton]

śliczny czołg, śliczny model!!!!

[Salva]

śliczny czołg,

Zgadzam się, jak dla mnie to obecnie numer 1 jeżeli chodzi o IIw.św. jeżeli chodzi o sylwetkę.

śliczny model!!!!

Tasca się spisała na medal. To mój pierwszy kontakt z tą firmą i niewiem jak pozostałe ich produkty ale w tym przypadku jest to naprawdę wysoki poziom.

I od siebie dodam: ślicznie spieprzony. Ale to już tylko i wyłącznie moja zasługa.

Pozdrawiam,
Krzysiek

[spiton]

Czołg pomalowany bardzo fajnie. Tylko popracuj nad mi z pomocą jakiś subtelnych technik(rozpuszczalnik, ścierki matujące, washe, farby bardzo mocno rozcieńczone ,pastele itp), Tego "zalania" jakoś nie widać. Poza tym w fabryce też mogli go trochę farba zalać :-)).Czekam na postępy