Bathin napisał(a):Czy mi się wydaje, czy gąsienice z przodu prawie stykają się z kadłubem ?
Być może zdjęcia i perspektywa lekko przekłamują (rozumiem, że masz na myśli miejsce gdzie gąsienica nad kołem napędowym dotykałaby kadłuba) bo przy próbnym zakładaniu gąsienic żadnego problemu nie było.
Mocowanie koła napędowego nie było przenoszone a biała wstawka którą dodałem po odcięciu plastikowego błotnika nie jest niżej niż reszta kadłuba nad gąsienicą.
Z tym nie ma większego problemu.
Mariusz72 napisał(a):... kolejna Pantera... dawno Tygrysa nie było na forum

Bardzo fajne było tamto malowanie. Takie jakby lotniczo-morskie. Ciekawość mnie zżera co to była za "wpadka"?
Rozumiem Twój ból w związku ze starzeniem się modeli. Sam kończę modele z przed 4-5 lat... a w magazynie pełno nowych Dragonów.
No to taka nietypowa Pantera której na forach w Polsce nie było chyba. Przynajmniej ja P II nie widziałem. Tygrysa...też mam na warsztacie, nowy DML z fabrycznym Zimmeritem, późnej produkcji Ausf. E.
Co do wpadki, popełniłem błąd na etapie malowania modelu i później pokrywania go filtrami i lakierowania.
Lakier położony na "przefiltrowaną" farbę wysechł i miał na sobie białe skazy i zrobił się mleczny. Model miał na sobie takie plamy brzydkie.
Wydaje mi się, że nałożyłem za dużo cienkich warstw akrylowej farby o różnych kolorach i to nie do końca wyschło gdy nałożyłem filtr oparty o Low Odour Thinner. Ewentualnie sam filtr nie był do końca wyschnięty jak nałożyłem lakier...
W każdym razie popełniłem podstawowy szkolny błąd, model trafił do zmywacza i pomalowany został ponownie.