To mój pierwszy post. Od jakiegoś czasu podziwiam Wasze wspaniałe repliki.
Wróciłem do modelarstwa po ponad piętnastoletniej przewie. Budowę zacząłem pewnie w 2006 roku, kilka razy odstawiając model na długie miesiące.
Użyłem plastiku z form Academy, żywic Airesa (z blaszek tylko pokrywy uzbrojenia zostały po korektach), blaszek Parta, owiewkę Squadrona, koła True Details,
trochę pcv (wystrugałem śmigło) i blaszkę z puszek na ożebrowanie, pokrywy i klapki silnika itp. To moje pierwsze podejście do tych wszystkich "multimediów".
Pierwszy raz malowałem prawdziwym aerografem i przesadziłem z ilością farby. Przeszkoliłem się na nim konkretnie, oby nauka nie poszła w las.
Oto kilka fotek:
Sporo w nim baboli z czego największy to zbyt mały wznios zewnętrznych części skrzydeł (zauważyłem to po pomalowaniu
)Przydała by się podstawka z kawałkiem pokładu, jeśli ktoś wie czy jest coś takiego na rynku byłbym wdzięczny za info.
Wszystkiego dobrego
Pozdrawiam
Tomek
) i ten silniczek i komoryuzbrojenia. Fajne. Tylko za małe jak dla mnie. Działaj dalej, bo idzie fajnie.
, wiem ile pracy kosztuje wykonanie tego modelu .dotrwać do końca z tymi wszystkimi przeróbkami ...
...
