Większy kotek, bo późny Tygrys I mały nie jest.. DML 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Większy kotek, bo późny Tygrys I mały nie jest.. DML 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 20 stycznia 2009, 21:02

aaa.. nie chciało mi sie malować pantery.. to wyciągnąłem z pudełka tygrysiątko. ma być w zimowym malowaiu, węgry, marzec 45.. BTW- co by pasowało w kwestii jednostki, żeby w miarę wiarygodnie było? wiking?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano środa, 21 stycznia 2009, 08:13 przez Kamil Feliks Sztarbała, łącznie edytowano 1 raz
Kamil Feliks Sztarbała
 

Reklama

Re: większy kotek

Postprzez badger » wtorek, 20 stycznia 2009, 21:05

Co ty Kamil - na dopalaczu jakimś ??? Pantera mi się podoba, w ogóle się ostatnio jakoś podciągnąłeś modelarsko :P
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 07:34
Lokalizacja: Kraków

Re: większy kotek

Postprzez Marek Barański » wtorek, 20 stycznia 2009, 21:09

Zimmerit i Totenkopf z tego co pamiętam.
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Re: większy kotek

Postprzez Yantom » wtorek, 20 stycznia 2009, 21:35

Kamil, większość madziarskich "kotów" w 1945 było " królewskimi" . Tygrys I na pewno był na wyposażeniu 3 DPanc " Totenkopf ". Fotka pochodzi z Militaria nr 121 Budapeszt Balaton. Tylko się nie sugeruj tą "308 A". Oznaczenie nanieśli Rosjanie, którzy ewidencjonowali pancerne wraki.

Obrazek

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: większy kotek

Postprzez Marek Jaszczołt » wtorek, 20 stycznia 2009, 21:37

Marek Barański napisał(a):Zimmerit i Totenkopf z tego co pamiętam.

Ano tylko to jedno pasuje do założeń.
I'm not lazy... I'm motivationally challenged.(Garfield)
Avatar użytkownika
Marek Jaszczołt
 
Posty: 478
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: większy kotek

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 20 stycznia 2009, 21:51

no to w takim razie nie zwracajcie uwagi na wierność realiom historycznym.. bedzie bez zimeritu, totenkopf albo cuś w podobie.. siła wyższa..

badger napisał(a):na dopalaczu jakimś ???


wracam do formy poprostu..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 21 stycznia 2009, 20:05

dzis delikatnie do przodu,tylko 3 godzinki podłubałem..

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Bathin » środa, 21 stycznia 2009, 20:12

Ech te wspaniałe spasowanie u Dragona :-|
Avatar użytkownika
Bathin
 
Posty: 930
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 08:13

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 21 stycznia 2009, 20:24

no jest kiszka potężna w paru miejscach.. dramat sie zrobił, jak próbowałem wkleic górę i przednią płytę- okazało się, ze po pierwsze kadłub jest za wąski, a po drugie boczne płyty, bedące osobnymi elementami (nie specjalnie do wanny pasujacymi) nijak się nie schodzą w przedniej części..
to rozczarowuje, szczególnie w kontekście zestawu pełnego bajerów.
pokrywy wentylatorów były niedolane, poszczególne elementy lufy ni wszedzie trzymały oś, a z sześciu doychczas użytych blach pasowały zaledwie dwie..
lina z boku też napięta i sklejona głownie dzięki cyjanoakrylowi i przyspieszaczowi..
ale tak poza tym to fajny model..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Bathin » środa, 21 stycznia 2009, 20:36

Też się właśnie użeram z tym modelem, pokrywy nad wentylatorami to dopiero kpina. Po zamknięciu powinny być na równi tylną płytą, ale jakoś nie chcą :P
Avatar użytkownika
Bathin
 
Posty: 930
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 08:13

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 22 stycznia 2009, 14:44

posklejany..

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez badger » czwartek, 22 stycznia 2009, 14:58

bathin dla pocieszenia dodam że pokrywy w AFV to dopiero wystaja nad płytę (niestety zajarzyłem jak skleiłem).
Kamil który to tygrysek jest dragonowski bo kilka wypuścili. Jeszcze jedna sprawa co niby miało spowodowac takie małe dziurki postrzałowe (rusznica ??). Jak rzeźba na tych figurkach z tanka ???
No i widzę że wracasz do formy albo do normy wydolnościowej.
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 07:34
Lokalizacja: Kraków

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 22 stycznia 2009, 15:09

badger napisał(a):bathin dla pocieszenia dodam że pokrywy w AFV to dopiero wystaja nad płytę (niestety zajarzyłem jak skleiłem).

afv jest równie mizerny.. co prawda, zasadniczo, lepiej składalny, ale spasoanie elementów wieży woła o pomstę do nieba. jeżeli natomiast obydwa modele są kompatybilne wymiarowo, to można by zrobic cudny model żeniąc elmenty z jednego i drugiego zestawu
badger napisał(a):który to tygrysek jest dragonowski bo kilka wypuścili

6406
badger napisał(a):Jak rzeźba na tych figurkach z tanka ???

bardzo fajne. troche przerysowane- mają mordy, nie twarze, fałdy, jak by mieli ciuchy przynajmniej 3 rozmiary za duże.. ale ja lubie figurki tej firmy

a tak wogóle to miałes na flaszkę wpaść..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez fragles » czwartek, 22 stycznia 2009, 15:41

Kamilu, przepraszam za taki może poboczny wtręt, ale mam takie pytanko:
Czy nazwałeś już tego tygryska/temat ?
Skąd pytanie - ano stąd, że rzucają się w oczy te szmaty, zwisające z kadłuba i z zasobnika na wieży (rzucają się w oczy pewnie dlatego, że na razie czerwienią kontrastują z nie pomalowaną maszyną) i, tak odruchowo, nasunęło mi się: "szmaciarze". Mogłaby być fajna i lekko prowokacyjna nazwa: "Szmaciarze znad Balatonu". 8-)

Sorki, ale sam się uśmiechnąłem do pomysłu, więc podsuwam go.

PS. Kurde, muszę zastrzec, że nic złego, uszczypliwego itp., itd. nie miałem na myśli!
Franciszek Gleszyński - fra-gles
Avatar użytkownika
fragles
 
Posty: 1606
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Rzeszów

Re: większy kotek, bo późny tygrys I mały nie jest..

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 22 stycznia 2009, 15:44

szmata z zasobnoika zwiająca była o tak, zeby był jakis drobiazg.. szmata na burcie to konieczność- nazbyt napięta lina pękła, skleic si w sposób niewidoczny tego nie dało.. czy raczej nie chcialo mi sie kombinować.. kawałek srajtaśmy załatwia sprawę szybciej
Kamil Feliks Sztarbała
 

Następna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości