Jestem nowy na forum i mam nadzieję, że nie posypią się na mnie gromy.
Zacząłem przygodę z modelarstwem do którego zabierałem się już bardzo długo, aż wreszcie Mikołaj przyniósł mi upragniony model. F-14D Super Tomcat.

Barwy VF-31
http://www.amv83.fr/Navycag/MaddogDesignsProfiles/F-14/VF31-Tomcatters-CAG-Lincoln-1998.jpg
Jako, że na forum już widziałem ten model i w tej samej skali to nie będę opisywał zawartości opakowania i przejdę od razu do pracy.
Swego czasu zaopatrzyłem się w komplet nożyków modelarskich z Biedronki

Jako, że jestem kompletnie zielony i moja wiedza o modelarstwie opiera się jedynie na teorii wyciągniętej z internetu dlatego wszelkie porady mile widziane co do technik i metod np. w malowaniu. Nie będzie zapewne dużo wodotrysków ponieważ będę poruszał się zgodnie z instrukcją dołączoną do zestawu.

No to zaczynamy. Po przyjściu wszystkich potrzebnych materiałów ze sklepu internetowego zacząłem pracę od kokpitu, a dokładniej foteli pilota i nawigatora. Zacząłem od dopasowania elementów oraz wyszlifowaniu nadlewek plastiku papierem ściernym gradacji 800. Zakupiłem także arkusze gradacji 1000.

Następnie po dopasowaniu i sklejeniu elementów obudowy fotelów przystąpiłem do malowania. Farbki to emalie Revella oraz Humbrola. Na razie posiadam dwa pędzelki Mag-Pol: płaski 4 oraz okrągły 0. Na pewno niebawem zakupię dodatkowe, bo już miałem problem z małymi detalami. Puki co nie posiadam ani nie mam dostępu do aerografu więc model zamierzam malować pędzelkami.

Po wymalowaniu foteliki prezentują się właśnie tak. Jestem miło zaskoczony, bo mnie się podobają i satysfakcjonują. Jeszcze zostały do wymalowania pasy, ale poczekam aż farba dobrze wyschnie i kupię mniejszy pędzelek. Dobra motywacja na początek pracy
Moje pytanie do was. Czy skończone foteliki trzeba polakierować jakimś matowym lakierem ? Jaki matowy lakier polecacie ?
Wymalowałem wstępnie również elementy kokpitu, ale będę musiał wymalować jeszcze raz, żeby ładniej wyglądało i przeszlifuję lekko aby pozbyć się smug po pędzelku.

Efekty mojej wieczornej pracy. Potem od tych emalii poczułem się jak bym wypił 2 piwka i zrobiłem przerwę. Do pracy powrócę jutro.
Pozdrawiam!
Polokowski






























