Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez Murek » czwartek, 12 grudnia 2013, 11:59

hardy198 napisał(a):Ciekawe czy w przyszłości doczekamy się modelu Me 262 A2a/U2
Obrazek
Jest super:)
Swoją drogą bombardier musiał mieć bardzo niewygodnie.


Ten model jest już od dawna, robił go Dragon.
Avatar użytkownika
Murek
 
Posty: 3116
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez Kuba P. » czwartek, 12 grudnia 2013, 12:05

Murek napisał(a):Ten model jest już od dawna, robił go Dragon.


Dokładnie robił go Trimaster a po zniknięciu Trimastera z rynku formy przejął i przez jakiś czas pakował wypraski Dragon.
Piękny model (mam oryginał Trimastera, jestem z niego dumny) i miejscami sporo ambitniejszy od zestawu Tamiya. Jedynie drogi, bardzo trudno dostępny i trudniejszy w montażu.

Nowy zestaw miałby sens, skoro HB pokusił się o równie rzadki wariant jak A-1a/U4, czy C-1 albo V056 to czemu nie A-2a/U2?
Myślę, że sprzedałby się tak jak wyżej wymienione prototypy.

Natomiast czy bombardier miał niewygodnie w A-2a/U2: biorac pod uwagę, że leżał na brzuchu w budce z dachem ze sklejki, przed sobą miał tylko Lotfe i szklany nos a za za przeproszeniem klejnotami miał komorę podwozia to chyba znam wygodniejsze statki powietrzne :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » czwartek, 12 grudnia 2013, 14:10

Model dostał surfacera a na to położyłem alu z tamiyi żeby uwidocznić babole do poprawienia, następnie przeszlifuję to drobnym papierem ściernym i wypoleruję.
W następnej kolejności rozcieńczonym surfacerem 1000 poszpachluję linie i nity tak ażeby gdzieniegdzie prześwitywały.
Silniki będe malował osobno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Najbardziej będe musial powalczyć ze spodem na łączeniu skrzydło - kadłub
Może coś z tego wyjdzie :)
Ostatnio edytowano czwartek, 12 grudnia 2013, 14:21 przez hardy198, łącznie edytowano 1 raz
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez Kuba P. » czwartek, 12 grudnia 2013, 14:21

No i fajnie.
Jak będziesz go szlifował to możesz z bocznych powierzchni kadłuba (nad krawędziami natarcia i spływu skrzydeł) zetrzeć takie wystające, okrągłe cycki. Dwa z przodu, dwa z tyłu i na drugiej stronie to samo.

Oryginalnie to były płócienne łatki na otwory technologiczne w kadłubie. Od spodu wkładało się zbiorniki paliwa i właśnie przez te otwory przykręcało do odpowiednich gniazd w kadłubie. Potem otwory łatano i zamalowywano. Płócienne łatki na wszystkim to niemiecki wynalazek wyjątkowo licznie widoczny na 262.

Tutaj na 500071 w ogóle ledwie je widać:

Obrazek

prawy górny róg zdjęcia na lewo od zamka pokryw działek.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » czwartek, 12 grudnia 2013, 14:40

Kuba P. napisał(a):Jak będziesz go szlifował to możesz z bocznych powierzchni kadłuba (nad krawędziami natarcia i spływu skrzydeł) zetrzeć takie wystające, okrągłe cycki. Dwa z przodu, dwa z tyłu i na drugiej stronie to samo.


Rozumiem że masz na myśli te cycki? :)

Obrazek

przy okazji jaki najlepszy debonder polecacie ja używam Technicqll ale jest moim zdaniem taki sobie
Ostatnio edytowano czwartek, 12 grudnia 2013, 14:56 przez hardy198, łącznie edytowano 1 raz
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez Kuba P. » czwartek, 12 grudnia 2013, 14:50

Tak, te óne.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » czwartek, 12 grudnia 2013, 14:57

Przy okazji jaki najlepszy debonder polecacie ja używam Technicqll ale jest moim zdaniem taki sobie.
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » piątek, 13 grudnia 2013, 10:10

Witam ponownie.
:)
Wczoraj wieczorkiem trochę podziałałem przy jaskółce skleiłem silniki, przeszlifowałem oraz wypolerowałem.
Dalej przeszlifowałem cycki o których wspominał Kuba ale minimalnie są one widoczne ponieważ na zdjęciu 500071
z muzeum w Monachium są one jednak dostrzegalne.
Fakturę starałem się zrobić niezbyt gładką (Me 262 to nie F-104 :) ) tylko taką właśnie ze śladami obróbki jak widać na zdjęciach archiwalnych.
Dziś będzie największa zabawa czyli szpachlowanko :D

Oto foty

Obrazek
Obrazek
tak prezentują się wyżej wspomniane cycki :)
Obrazek

A tu jeszcze pare fotek dotychczasowych dokonań, kurde jak tak dalej pójdzie to do niedzieli go skończę :)

Obrazek

Obrazek

A już po głowie mi chodzi taki cudak:)

Obrazek
Bf 109 G-2 trop z II./ Jg 27 nawiasem mówiąc mojej ulubionej jednostki LW :) samolot prezentowany w Berlin Museum Gatow byłem widziałęm na żywo i mam go gdzieś całego obfocionego na płytce.
Pozdrawiam
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » piątek, 13 grudnia 2013, 22:21

Witam
A ja z kolejnym pytaniem dotyczącym malowania dolnych powierzchni Schwalbe, jako że raczej nie są dostępne żadne zdjęcia mojego egzemplarza przedstawiające odcinek wnęk podwozia głównego od spodu, czy możliwe jest żeby niektóre z paneli w tym miejscu oraz częściowo na skrzydłach zostały w w naturalnym kolorze metalu?

Wiem że np na niektórych Fw 190 D takie coś miało miejsce, czy można to również jakoś odnieść do samolotów produkowanych przez Messerschmitta? Bo jakoś nie kojarzę w tym momencie zdjęć które by potwierdzały tą teorię.
Aha usunąłem te wystające pokrywy wlewów bo naturalnie to one nie wyglądały :)
Pozdr
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » sobota, 14 grudnia 2013, 11:03

Relacji ciąg dalszy.
Schwalbe został poszpachlowany, Surfacera nałożyłem na kadłub pędzelkiem następnie całość przeszlifowałem i położyłem jeszcze raz położyłem podkład po całości już aerografem.
Geralnie to przypomina to taki poszpachlowachlowany kadłub łodzi.
Teraz zrobię kolorowy preshading a potem to już najlepsze czyli malowanko :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Czy waszym zdaniem może tak zostać czy poprawiać?
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » sobota, 14 grudnia 2013, 18:01

Pomalowałem spód Rlm 76 oraz zróżnicowałem panele żeby nie było zbyt nudno :)

Obrazek

Obrazek
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » niedziela, 15 grudnia 2013, 19:22

Witam
Kombinuję sobie z malowaniem kamo dziś pomalowałem wszystko z ręki bez maskowania ale wyszło do d.... teraz widzę też jak bardzo przesadziłem ze szpachlowaniem, mogłem jedak pozostawić go z linami.
w dodatku preshading jest prawie niewidoczny, chyba wszystko zmyję i pomaluję jeszcze raz łącznie z preshadingiem oraz
ostrymi przejściami kolorów na skrzydłach.
Generalnie nie jestem zadowolony z efektów ale jak się powiedziało a to i trzeba b i warsztatu przerywał nie będe :( Następnym razem będzie lepiej :) mam nadzieję :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez LazyCat » niedziela, 15 grudnia 2013, 20:01

hardy198 napisał(a):...w dodatku preshading jest prawie niewidoczny...

Zbyt gesta farba, widac to bardzo na RLM 76. Od reki jest OK ale rozciencz farbe i nakladaj cenkie warstwy.
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez hardy198 » niedziela, 15 grudnia 2013, 20:10

LazyCat napisał(a):
hardy198 napisał(a):...w dodatku preshading jest prawie niewidoczny...

Zbyt gesta farba, widac to bardzo na RLM 76. Od reki jest OK ale rozciencz farbe i nakladaj cenkie warstwy.


Rlm 76 pomalowałem eksperymentalnie farbą Italeri bo H 417 się skończyła, nie zdała ona jednak egzaminu jakaś taka ona ciężko rozcieńczalna i jak na moje oko za jasna pomimo że aerograf był dokładnie wyczyszczony to i tak pluła farbą jak ruski pistolet natryskowy.
Jutro po pracy kupię Gunze i przemaluję.
"Lecę blisko faceta, dokładnie celuję i, oczywiście on spada w dół"
 Oswald Boelcke

Warsztat:
Hurri mk.IIc, P-47M "Lanny"
Avatar użytkownika
hardy198
 
Posty: 765
Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2010, 14:19

Re: Messerschmitt Me 262 A1a/U4 Hobby Boss 1:48

Postprzez Kuba P. » niedziela, 15 grudnia 2013, 21:43

Trochę dziwnie w sumie, bo kadłub poszpachlowałeś a skrzydła nie. Może skoro chcesz i tak zmyć farbę z kadłuba to lepiej go zamiast tego dobrze doszlifować? Mam wrażenie, że ta szpachla Ci mimo wszystko nadal została w takich grubych warstwach.

Ja u siebie podszedłem do szpachlowania tak:

Obrazek

Zdjęcie sprzed chwili. Aktualnie mam gotowe podzespoły do malowania i właśnie sobie szpachluję poszycie i jutro jak wyschnie to zeszlifuję szpachlę.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości