Dromader w skali 1:35

[Kuba P.]

Panowie, przede wszystkim gratulacje. Jest rzeczą świetną to, że razem zrobiliście coś od początku do końca na takim poziomie. Rzeczą świetną nr 2 jest to, że nie widzimy tu modelu wykonanego pod konkursowe laury a coś opracowanego pod powielanie, coś dla innych.
Widziałem dziś, że model jest dostępny do kupienia. To jest chyba najfajniejsze w całej tej historii.

Wyrazy szacunku i uznania, zrobiliście coś wspaniałego. Mi zaimponowaliście jak cholera.

Wilga jest ciekawa ale może Bies w 1:32? Bardzo lubię ten samolot...

Pozdrawiam obu Twórców i życzę kolejnych sukcesów i nieustającego uporu w dążeniu do celu!
Kuba

[wojtek_fajga]

Tak dla jasności.
Autorem pomysłu i wykonania modelu Dromadera jest w całości Marek i jemu należą się oklaski, sława i chwała.
Ja zrobiłem do niego tylko kilka blaszek i zacząłem to robić w momencie jak praktycznie był juz gotowy.

[Maciek_66]

Ja zrobiłem do niego tylko kilka blaszek i zacząłem to robić w momencie jak praktycznie był juz gotowy.

Ale za to jakich blaszek! Jakość po prostu rewelacyjna, aż się nie mogę doczekać rozpoczęcia składania.

[wuen]

Gdyby model stał na jakiejś imitacji trawki to mało kto zauważyłby, że to model a nie prawdziwy samolot
R E W E L A C J A !!!

[Patterson]

Przy takich zdjeciach widac dopiero pełen kunszt wykonania - gratulacje!

[SKYRAIDER]

Cześć,
A to nie wiadomo co do czego i żaden świrek muchomorek nie może się czepiać.
Coś tam przyklejam.
Marek

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Cześć,
A to nie wiadomo co do czego i żaden świrek muchomorek nie może się czepiać.

A dlaczego na koszulce nie ma napisu "geotermia"
Tak na poważnie to zazdroszczę złotych dłoni i doświadczenia.

[Patterson]

Hej

Super ściśle tajne obiekty o znaczeniu obronnym kraju i europy, których nie widzieliśmy bardzo fajne. A te nieistniejące budynki jeszcze fajniejsze, zazdroszczę umiejętności i gratuluję

[SKYRAIDER]

Ciekawostka ,
Dotarła do mnie informacja ze znowu zmodernizowano Dromadera, kółko ogonowe zostało podniesione, z nowym kołem i golenią oś kadłuba
jest prawie w poziomie. Ma to prawdopodobnie skrócić start do 30 %, nie wiem jak z lądowaniem. Ale ze startem się zgodzę,
ażeby podnieść ogon na rozbiegu z obciążeniem to trochę tych metrów potrzeba. Jak zdobędę zdjęcie to wkleję.

Marek

[piotr dmitruk]

Czegoś tu nie rozumiem.
Podniesienie kółka ogonowego zmniejszy kąt natarcia płata, to zmniejszy siłę nośną i wydłuży drogę startu.
Z tego powodu, dla skrócenia drogi startu, Phantomy miały wydłużane PRZEDNIE golenie.

[siara1939]

Czegoś tu nie rozumiem.
Podniesienie kółka ogonowego zmniejszy kąt natarcia płata, to zmniejszy siłę nośną i wydłuży drogę startu.
Z tego powodu, dla skrócenia drogi startu, Phantomy miały wydłużane PRZEDNIE golenie.

Przeciez samoloty podnosza sie z 2 punktow nie z 3-ech.

[_iceboy]

Czegoś tu nie rozumiem.
Podniesienie kółka ogonowego zmniejszy kąt natarcia płata, to zmniejszy siłę nośną i wydłuży drogę startu.
Z tego powodu, dla skrócenia drogi startu, Phantomy miały wydłużane PRZEDNIE golenie.

Przeciez samoloty podnosza sie z 2 punktow nie z 3-ech.

Podczas startu samolotu z przednim kółkiem oderwanie następuje z dwóch punktów ale w przypadku kółka ogonowego niestety nie do końca. Przykładów może być wiele ale podam takie najbardziej znane - Focke Wulf 190, PZL 101, PZL 104 (przy polskich PZL'ach nie mówię o starcie holowanym szybowcem)... wszystkie w procedurach startu mają oderwanie się z 3 punktów . Należy również pamiętać że zbyt duży kąt natarcia powoduje hamowanie ruchu postępowego względem masy powietrza, więc mimo większego kąta natarcia który teoretycznie powinien dać większą siłę nośną niestety nic nam to nie da bez odpowiednio szybkiego opływu masy powietrza na profilu aerodynamicznym. Do tego dochodzi moment obrotowy powstający na osi poziomej poprzecznej (wzdłuż środka ciężkości), wyważenie oraz masę którą trzeba podnieść na (jeszcze dosyć nie skutecznych) sterach.

Serdecznie pozdrawiam Aleksander

[tytus]

Czegoś tu nie rozumiem.
Podniesienie kółka ogonowego zmniejszy kąt natarcia płata, to zmniejszy siłę nośną i wydłuży drogę startu.
Z tego powodu, dla skrócenia drogi startu, Phantomy miały wydłużane PRZEDNIE golenie.

Piotrze _iceboy wytłumaczył w miarę jasno, jakbyś chciał się zagłębić w temat to popatrz sobie na wykresy Cx (współczynnik siły oporu) i Cz (współczynnik siły nośnej) w funkcji kąta natarcia, dla profilu lotniczego. Są kąty dodatnie, na których stosunek siły nośnej do siły oporu jest korzystny i samolot leci, wraz ze wzrostem kątów stosunek ten rośnie ale tylko do pewnego momentu. Zwiększając kąt natarcia dojdziemy do takiego miejsca, gdzie opór jest zbyt duży, a siła nośna zbyt mała (tzw. przeciągnięcie) aby samolot mógł lecieć. Jeżeli dołączymy do tego wpływ prędkości strug opływających skrzydło w danym etapie lotu (w tym przypadku start) i masę samolotu, to można wysnuć wniosek, że podniesienie kółka ogonowego w Dromaderze może skrócić drogę startu. Idąc dalej za ciosem możemy też zastanowić się jak to wpłynie na lądowanie samolotu. Żeby ładnie przyziemić na 3 punkty w zmodernizowanym "Dromku" będzie trzeba delikatniej ściągać drążek na siebie, a co za tym idzie mniejsze kąty większa siła nośna i wolniejsze wytracanie prędkości (będzie się "niósł" dłużej, a musimy też założyć, że zrzuci ładunek i będzie lżejszy). Wniosek z tego taki, że może wydłużyć się droga potrzebna do lądowania z nad przeszkody.
Phantom to zupełnie inna bajka. Duży nadmiar ciągu ale i profil skrzydła dobrany tak aby był jak najbardziej optymalny na dużych prędkościach, a więc i wykresy Cz i Cx wyglądają dla niego inaczej. Na małych prędkościach potrzebuje znacznie większych kątów natarcia.
Pozdrawiam!!!

[SKYRAIDER]

Witam,
Trafiły do mnie dwie "cegły" do obrobienia, dużo rysunków jedna 888 stron druga 688.
Marek

[djack]

Z pewną nieśmiałością prosiłbym o parę skanów instalacji silnika, ale zgłoszę się na PW.