Jak wiekszosc z was wie zestaw Azur nie jest bezbledny
Jakos tak wychodzi ze te niesamowite "samosklejalne" zestawy nadal czekaja na to ze sie znudze przerobkami.
Co z Azur jest zle znajdzecie tutaj: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=14&t=44091
Ja powtorze tutaj kilka zdjec i dodam nowe w miare postepu prac.
To co mnie zirytowalo to to-to przed owiewka. Na szczescie mialem jescze w zapasie Hellera (z paskudnymi jamkami skorczowymi na skrzydlach). Heller stal sie poczatkiem P.11g (poprawiony kadlub) + skrzydla od Azur P.24 a ta czesc akorat byla "for grabs".




Poczatkowo sie zastanawialem nad skracaniem kadluba ale... skoro robie Kobuza z poprawnym kadlubem wiec nie mam wyjscia. "Japonska zyletka" poszla do roboty, oznaczylem ile musze skrocic sowmiarka i tak oto mam kadlub.
W miedzyczasie zrobilem odlewy tej wstawki, bede robil kilka (3-5) "Jedenastek" wiec musialem wstawke powielic.
Mala sugestia: (jak sugerowal jeden z moich kolegow) do tego typy klejenia idealna jest Liquid Polly (bardzo wytrzymale lacza).


Troche detali bedzie powielone z "blaszki" ktora uzyje jako template. Ach, i te statecznki od Heller tez sie przydadza...

CDN














