Nakajima Ki 43-II | Hasegawa 1/48

[gzt]

Dzieki.
Wmieyczasie sprobowalem z sola....

Gunze na spod, potem pedzelek z woda (i nieco mydelka) oraz sol

Potem po wyschnieciu , przy zmniejszonym cisnieniu (ok 10 - 12 psi) prysnalem akrylem aluminum
po czym oderwalem sol ...


Wyglada na to ze sol daje najlepsze warunki do kontrolowanego odwzorowania kamuflazu jak wyzej ... Co Panowie sadza o tym ??
(oczywiscie niektore obszary nie wyszly najlepiej - ale wydaje mi sie ze jest to pod kontrola)

[RAV]

Na zdjęciu wygląda super, ale czy nie powstał efekt odwrotny od zamierzonego, tzn. srebrnej farby zerwanej z zielonego podkładu?

[shivadog]

Przyszedł mi niezły pomysł w związku z tą odwrotnością, a może by teraz powtórzyć sól i na wierzch dać zieleń? Myślę, że można niezły efekt w ten sposób uzyskać...

[Gienek]

Przypatrując się temu wszystkiemu nagle mnie olsniło. Czy Ty faktycznie chcesz zrobić maszynę z 54 Chutai i czy przypadkiem te wszystkie próby nie mają podłoża w błędnej interpretacji, że niby to złuszczona farba była??
Chyba od tego należałoby w takim razie zacząć od tego, że samoloty 54 Chutai wcale nie były malowane w całości na zielono i nie złuszczała się z nich farba. Te Samoloty były srebrne i pomalowane w takie plamy (mniej intensywnie lub wcale w centralnej części kadłuba).
O ile się nie pomyliłem to te wszystkie próby nie mają sensu.

[greatgonzo]

O ile się nie pomyliłem to te wszystkie próby nie mają sensu.

No co Ty?!

[gzt]

Przypatrując się temu wszystkiemu nagle mnie olsniło. Czy Ty faktycznie chcesz zrobić maszynę z 54 Chutai i czy przypadkiem te wszystkie próby nie mają podłoża w błędnej interpretacji, że niby to złuszczona farba była??
Chyba od tego należałoby w takim razie zacząć od tego, że samoloty 54 Chutai wcale nie były malowane w całości na zielono i nie złuszczała się z nich farba. Te Samoloty były srebrne i pomalowane w takie plamy (mniej intensywnie lub wcale w centralnej części kadłuba).
O ile się nie pomyliłem to te wszystkie próby nie mają sensu.

Wlasnie o to chodzilo:)
Patrzac na zdjecia mam wrazenie ze to byl wlasnie aluminum + zielony malowany w scpecytficzne plamy. Wlasnie szukam sposobu na te nieregularne plamuy

[Gienek]

To widzę dwa rozwiązania:
* dobry aerograf z małą plamką (niskim odkurzem) - malowanie z ręki
* powycinanie w kartce papieru wielu rożnych nieregularnych otworów i przykładanie do modelu podczas malowania zieloną na aluminium (oczywiście aero).

[greatgonzo]

Byłbym za pierwszą gwiazdką. Plamki można narysować ołówkiem na płatowcu dbając, żeby były proporcjonalie mniejsze od docelowych. Stosując drugą gwiazdkę byłoby bardzo trudno pocelować z odpowiednimi plamkami we właściwe miejsca. Przynajmniej ja miałbym taki kłopot.
Naprawdę uważasz Gienku, że te próby nie miały sensu?

[gzt]

Dla mnie te proby to testy nowych sposobow ; dlatego nie uwazam zebym stracil czas - czegos sie nauczylem dzieki temu cwiczeniu.
Teraz kwestia malowania dosc trudnych wzorkow "z reki". Mam aero Iwata-HP, wydaje mi sie ze moge ustawic toto w dowolny sposob i jesli farba bedize dobrze rozrobiona to powinienem dac rade. Jesli reka bedzie sie trzasc to mzoe nawet lepiej wyjdzie
Czy pomalowanie najpierw Enamel Aluminum a potem zielonym akrylem to dobry pomysl ?? (zawsze mozna zmyc kawalek i pociagnac jeszcze raz zielony nie uszkadzajac aluminum. Zgadza sie ??

[Gienek]

Naprawdę uważasz Gienku, że te próby nie miały sensu?

Dla mnie te proby to testy nowych sposobow ; dlatego nie uwazam zebym stracil czas

Oczywiście! to było tylko w kontekście tego konkretnego Oscara!

Plamki można narysować ołówkiem na płatowcu dbając, żeby były proporcjonalnie mniejsze od docelowych.

to powinienem dac rade

Nie wątpię

Czy pomalowanie najpierw Enamel Aluminum a potem zielonym akrylem to dobry pomysl ??

Nawet nie wyobrażam sobie inaczej!
Dawno temu chyba na LSP ktoś ćwiczył odwrotnie. Nie dość, że nielogiczne (większą powierzchnię stanowi przecież aluminium) to metalizer na matowej lub półmatowej farbie to jakieś nieporozumienie.