Może na wstępie kilka słów i tym czym nas raczy Italeri. Generalnie nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Szpachla była w użyciu. Na owiewce miałem koszmarną rysę którą musiałem zlikwidować żmudnym polerowaniem. Coś nie pasowało mi w podwoziu głównym - na szczęście te przerobiłem coby bardziej przypominało wersję US NAVY. Ale po kolei.
Szukałem i szukałem czym się różni Goshawk od brytyjskiego Hawka i mało znalazłem. Większość zmian jakie zrobiłem wydedukowałem sam na podstawie zdjęć i tego co szanowni Koledzy mi podpowiedzieli. To co wyszło może nie jest 100% Goshawkiem, ale już go bardziej przypomina i mnie - lepiacza - zadowala.
A więc zakres zmian dotyczył:
- geometrii skrzydeł (zrobiłem bardziej kanciaste końcówki),
- przedniej goleni (zrobiłem nową komorę podwozia, przesunąłem ją do tyłu, goleń wykorzystałem od Horneta, koła od Tornado),
- geometrii stateczników (również tutaj zlikwidowałem obłości),
- dodałem małe skrzydełka przed statecznikami,
- zmieniłem tylną płetwę podkadłubową (zlikwidowałem to co ma brytyjski Hawk i dorobiłem jedną, porządną, marynarską płetwę z hakiem do lądowania - ten również wziąłem z Horneta),
- dorobiłem tylne hamulce aerodynamiczne.
Niestety zdjęcia będą marnej jakości (robione jakąś małpą)- żona zabrała mi mój aparat i uciekła na antypody.
Widok na zespół przedniego koła.

Hamulec aerodynamiczny.

Tylne skrzydełka.

Widok całości.



Jak widać model jest już zagruntowany "surfejserem".
Następnie wybrałem malowanie - mój wybór padł na

Zdjęcie: www.airliners.net
W ruch poszedł CorelDraw i zacząłem rysować kalki. Po jednym wieczorku wyszło mi takie coś (brakuje jeszcze kilku "nalepek", ale ich wykonanie to już pikuś:

I w tym momencie chyba utknąłem. Nie wiem jak i gdzie to wydrukować. Znalazłem firmę w USA, która jest producentem papieru do kalkomanii - chyba zamówię kilka karteczek. Problemem jest biały kolor na kalkomanii.
Trzy rozwiązania:
- albo znajdę kogoś kto ma możliwość drukowania na biało
- albo wydrukuję kalkomanie na białym tle (nie podoba mi się to rozwiązanie z racji obowiązku bardzo dokładnego wycinania kształtów kalki),
- albo wydrukuję kalki na podkładzie przezroczystym + białe kalkowe podkłady minimalnie mniejsze od kalek, pod którymi będą leżały - będę miał margines na wycięcie. W sumie biały podkład będę potrzebował tylko na dwóch gwiazdach, oczach i zębach rekina.
Bądź co bądź jestem zdeterminowany żeby skończyć ten model.






