Dziś wytłoczyłem sobie felgi. Nie użyłem do tego specjalistycznego sprzętu składanego w sterylnych warunkach laboratoryjnych, lecz sam sobie zmajstrowałem proste urządzenie do wytłoczenie takiego małego niplika.
Użyłem do tego dwóch małych deseczek, dwóch wkrętów oraz wiertła o odpowiedniej średnicy. Najpierw skręciłem se sobą dwie deseczki śrubami z zachowaniem odstępu ciut większego niż średnica felgi, a nastepnie nawierciłem otwór przwiercając się przez jedną deskę w całości, natomiast drugą nawiercając tylko na głębokość ostrza wiertła. Wygląda to tak:

Później tylko układam część do wytłoczenia w odpowiedniej pozycji (na zdjęciu już wytłoczona):

Skręcam wszystko razem i za pomocą końca wiertła i młotka tłoczę delikatnie część:

Nalezy zwrócić uwagę iż końcówka wiertła też musi mieć kształt odpowiedni do tłoczenia. Takim oto sposobem otrzymuję kilka identycznych części:
