Krysztek92 napisał(a):Wash robiłem, ale widać za mocno go wytarłem. Poprawie go jeszcze. Gaski są całe potraktowane metalizerem.
Wash zapuść we wszystkie szczeliny i wytrzyj tylko nadmiar poza szczelinami np.patyczkami do uszu tak żeby ciemniejszy kolor w szczelinach sprawiał wrażenie brudu lub cienia.
Krysztek92 napisał(a):
Filtr, spotkałem się z takim pojęciem, ale nie mam kompletnego pojęcia jak go się robi. Rozumiem ze jest to coś na zasadzie washa? Prosiłbym o jakiś sprawdzony sposob na domowej roboty filtr.
Tak jak kolega napisał filtr komponujesz z dużej ilości rozpuszczalnika (white spirit,terpentyna czy co tam jeszcze) i malej ilości farby. Nie wiem czy 9:1 to nie za rzadko ale lepiej mniej niż więcej na początek.
Robisz sobie tak miksturę, następnie bierzesz duży pędzel i rozpoczynając od góry kadłuba i wieży cienką warstwą rozprowadzasz to pociągnięciami w dół. W ten sposób nanosisz warstwę która po wyschnięciu stłumi te świeże kolorki lekko je przyciemniając i dając efekt jakby brudu rozprowadzonego deszczem (to taka moja interpretacja).
Krysztek92 napisał(a):
Z ciekawości zapytam tez to co ten filtr biedronka?
To jest mój drugi model, więc proszę o wyrozumiałość.
Biedronka jest trochę podobna do filtra, na pomalowany kamuflaż losowo na górnej części wieży i kadłuba nakładasz maleńkie kropeczki nie rozcieńczonych farb z koła barw z jakich składa się kamuflaż. Czyli na przykład na tego typu kamuflaż jak Twój dajesz kropeczki farby żółte, białe, czerwony brąz itd które rozprowadzasz pędzlem moczonym w rozcieńczalniku ruchami z góry na dół aż do kolor zniknie i zostanie filtr.
Ufff to tak na mój chłopski rozum, najlepiej obejrzyj jakiś tutorial to Ci lepiej objaśni niż moje enuncjacje.
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=76&t=14460Rzuć okiem na tą dyskusje może Ci troszkę pomoże bardziej niż ja.
Przyznam się szczerze że chyba to starość, ale tego metalizera nie widzę. A na pewno już go nie ma na na grzebieniu gąsienic i na zębach kół napędowych.
Ale na razie weź sie proszę za wash i filtr bo model mi się podoba i chciałbym go zobaczyć ładnie dopracowany.
Co do obić są w sumie proste jeżeli chcesz je namalować. Dobierasz farbę o kolorze ciemnobrazowo-prawie czarnym z rdzawymi przebłyskami i czubkiem wykałaczki lub bardzo cienkim pędzelkiem (np.000) robisz zadrapania w takich miejscach gdzie zgodnie z logiką mogą się pojawić (na krawędziach płyt z przodu,) przy przejeżdżaniu przez przeszkody w czasie normalnej eksploatacji itd. Zadrapania nie mogą być zbyt duże i w bezsensownych miejscach.
Tak wyglądały moje próby z zadrapaniami.
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=35663&start=45Jak widzisz na początku było ich zbyt dużo i zbyt okazałe, później część z nich usunąłem i przytłumiłem filtrem. Nie są porywające ale mam nadzieję, że następne będą lepsze.
Można jeszcze wykonywać zadrapania najpierw robiąc jaśniejsze o kilka tonów niż lakier zadrapanie a potem w środku wypełnić je kolorem utlenionej rdzy pozostawiając jaśniejsze obwódki.