Witam.
Szlag by to trafił. Właśnie odkrylem kolejne zastosowanie dla zmywacza wamodu. Jak ktoś chce sobie wytrawić blachę na plastiku to polecam nie przykładać się zmycia "cudownej substancji" z modelu. Efekt gwarantowany

. Przed chwilą oglądam model i zauważyłem, że jeden z pasów na skrzydle jest uszkodzony. A właśnie, co do kabinki (znów zapomniałem zrobić zdjęcia), to tylnia część jest dziwnie oprofilowana, środkowa za krótka a przód.... A przód to wogóle nie pasuje

.


mam taki plan, żeby napisać maila do Parta wzwiązku z prośbą o przysłanie nowej części
Ostatnio edytowano wtorek, 7 kwietnia 2009, 18:51 przez
Artur Rzepka, łącznie edytowano 1 raz