Momentami w budowie było ciężko, choćby walka z ogonem czy też łączenie skrzydeł z kadłubem.
W budowie modelu wspomagałem się blaszkami Parta które zostały ufundowane przez Adama ( jeszcze raz wielki dzięki) jak i silnikami żywicznymi
Malowanie z 12 eskadry z Małaszewicz koło Brześcia nad Bugiem wrzesień 1939.
Tyle gadania reszta w warsztacie
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=51631
A teraz czas na zdjęcia.
Początek kolekcji
I mała zabawa z photoshopem














