Średni czołg manewrowy "Batory" (fikcja hist-polit) Grafika

[spiton]

CD.
Zamontowałem dodatkowe zbiorniki paliwa. Stary angielski patent. Tak sobie myślę, że angielskie konstrukcje, i angielska taktyka wykorzystania czołgów jest strasznie niedoceniana. A to w końcu Anglicy jako jedni z pierwszych-jeśli nie pierwsi wprowadzili osobne czołgi wsparcia piechoty i krążownicze-manewrowe przeznaczone dla szybkich związków manewrowych. W ogóle czołgi angielskie mają bardzo nowoczesne sylwetki. i Jakoś strasznie niesprawiedliwie zostały zepchnięte na margines. A postęp w rozwoju broni pancernej wszyscy upatrują głównie w Niemczech ZSRR i USA.
Pewnie powodem tego jest fakt, że podczas wojny nie wyprodukowali nic naprawdę dobrego. Taki trochę paradoks :-)).




W środku jeszcze pusto, ale przekrój cieszy oko ;_))

na wierzy pojawił się peryskop celowniczego, i klapa zabezpieczająca połączenie wieża-jarzmo.
Ni i zmieniłem mocowanie celownika na działku 20mm;_))


Pozdrawiam

[spiton]

Kolejna modernizacja wieży.
Doszedłem do wniosku, że wieżyczka dowódcy za bardzo wystaje, i może często być trafiana. Jest oczywiście silnie opancerzona, i wyprofilowana. Ale co z tego.
Powiększyłem zatem wieżę, by wieżyczka wystawała tylko tyle ile jest niezbędnie konieczne. Nie jestem jeszcze pewien tego kierunku myślenia. Ale pomysł wprowadziłem w czyn.



Pozdrawiam

[Tiger]

Przeczytałem od początku do końca i muszę powiedzieć, że szczęka mi opadła !
Ta p.lotka co prawda nie w moim guście i widziałbym raczej zasobnik z tyłu wieży ale i tak fantastyczna robota

[sokol]

No Spiton Moje gratulacje! Niezła maszynka Tobie wyszła... aż żal że nie istniała

[spiton]

Dzięki chłopaki za dobre słowo. Mam ostatnio ciśnienie w pracy. I "Batory" na tym cierpi. Ale niebawem go dokończę.
Powiem jeszcze, że takie "projektowe" modelarstwo jest bardzo przyjemne. Myślę o 9TP, ale tym razem w plastiku. I kontynuacji mojego ulubionego tematu, czyli wersja rozwojowa "Łosia" też w plastiku. Generalne założenia już mam. A... zapomniał bym o jeszcze jednym- bardzo realnym projekcie. Mianowice ustawienia armaty przeciwpancernej Bofors 37mm na podwoziu tankietki. Do tego tematu zgromadziłem już odpowiednie modele, i pewnie zajmę się tym w pierwszej kolejności :-)) Myślę, że takie działko samobieżne byłoby bardzo wartościową i skuteczną bronią, i jednocześnie można by go było tanio i masowo produkować, bez większych problemów. Myślę, że taki pojazd BARDZO zwiększył by siłę polskiej armii w 39 roku.
Pozdrawiam

[Jendrass]

A... zapomniał bym o jeszcze jednym- bardzo realnym projekcie. Mianowice ustawienia armaty przeciwpancernej Bofors 37mm na podwoziu tankietki. Do tego tematu zgromadziłem już odpowiednie modele, i pewnie zajmę się tym w pierwszej kolejności :-))

A o TKS-D Ty słyszałeś Spin ? nie tankietka, tylko C2P.

[spiton]

Jasne ,że słyszałem. Kupiłem specjalnie model ciągnika CP, żeby ustawić na nim Boforsa. Ustawiono zdaje się działko "Pocisk", ale ze względu na standaryzacje uzbrojenia, zarzucono ten pomysł. Ja zamierzam, przemyśleć ustawienie na ciągniku CP 37mm Boforsa.
PS. niedouczony jednak jestem :-)). Faktycznie znalazłem w necie rysunek całkiem zgrabnego działa pancernego z Boforsem37mm :-))

[Jendrass]

PS. niedouczony jednak jestem :-)).

Słuszna samokrytyka.
TKS-D - to podwozie C2P z działkiem 37 mm Boforsa (zdaje się że czołgową wersją wz 37)
TKD - to podwozie tankietki (TK-3?) z działkiem 47mm Pocisk.
To dwie różne konstrukcje ("działo samobieżne" i "niszczyciel czołgów"). Na TKS-D/C2P nigdy nie planowano montażu działa 47mm.

[Mariusz 72]

Takie wytyczne do projektowania. Czołg będzie projektowany pod koniec lat 30 ubiegłego wieku.(to ważna informacja :-))

Hm... Wyszedł Ci prawie T-55 (z kosmicznym karabinkiem).
Na marginesie, napracowałeś się straszliwie. Rendery na 5.

[GrzeM]

Po zastanowieniu wydaje mi się, że dowódca ma kompletnie zasłonięte pole widzenia w lewo i do tyłu. Więc czołg jest z ten strony ślepy. To niebezpieczne jak cholera, zwłaszcza z boku.
Przeanalizuj, jak wyglądają włazy i wieżyczki dowódców w dobrych czołgach. Są najwyższym elementem wież i mają pole widzenia na 360 stopni.

edit: eee, a tak serio, to który właz jest dowódcy, a który ładowniczego?

[spiton]

Po zastanowieniu wydaje mi się, że dowódca ma kompletnie zasłonięte pole widzenia w lewo i do tyłu. Więc czołg jest z ten strony ślepy. To niebezpieczne jak cholera, zwłaszcza z boku.
Przeanalizuj, jak wyglądają włazy i wieżyczki dowódców w dobrych czołgach. Są najwyższym elementem wież i mają pole widzenia na 360 stopni.

edit: eee, a tak serio, to który właz jest dowódcy, a który ładowniczego?

Oczywiście trochę przesadzasz. właz ładowniczego jest niedomknięty, stąd to wrażenie.
Do tyłu też nie widać źle. Oczywiście przeszkadza osłona pancerna działka 20mm, ale nie jest problemem, przekręcenie go ze środka czołgu.albo przerobienie jej w taki sposób, żeby widoczność polepszyć. Poza tym wieżyczka dowódcy ma specjalny podwójny system obserwacji. Peryskopy, i szczelina obrotowe w pokrywie włazu. Tak, że czołg raczej nie jest ślepy.Co najwyżej ma ślepe strefy.i to raczej wąskie(rura mocowania 20mm p-lot, i osłona pancerna tejże).
Ale fajnie,że na to zwróciłeś uwagę. Zrobię coś, żeby polepszyć widoczność do tyłu.
Pozdrawiam

[Marwaw]

Fajna wyścigowa Seba, nie ma co. Pomyśl o polskim lekkim krążowniku, chętnie pomogę w projektowaniu. tak w nawiązaniu do tego co napisał Sokol, żal że nie istniała, a gdyby istniała? Guderian by eis jąkać zaczął

[spiton]

Właśnie przeczytałem że Chieftain miał silnik taki sam jak Batory. :-)))
Czyli pomysł zastosowania silnika lotniczego junkersa nie był zły :-)))
Muszę powiedzieć, że sprawiło mi to sporo satysfakcji :-)))

[spiton]

"Batory" doczekał się nowego renderingu ,-))

Następne obrazki niebawem ,-))
Pozdrawiam

[djack]

To teraz tylko wysłać do Chin i namówić Trumpetera, żeby wypuścił model. Aha, i wcisnąc im kit, że Polacy wypuścili taki prototyp przed wybuchem wojny, tylko zdjęcia się nie zachowały, bo taki tajny był.